na necie widziałem że jeszcze w parach można ćwiczyć z tymi gumami pod sprint.... jeden z tyłu trzyma drugi biegnie... i jeszcze pare innych
Jaki model i długość to nie wiem ;D trzeba by się 666 albo NRW spytać...
pewnie zależy to od wytrenowania/wagi itp danego zawodnika:
np. te gumki http://pitbullshop.pl/index.php?p526,strong-band - dają opór ok. 45kg ? to moze by się nadawały... i ciekawe jak z rozciągliwością takich gumek... bo ja bym stosował je między innymi przy podciąganiu na drążku i ciekaw jestem czy nie strzelą pod moją wagą ponad 100kg ?
http://pitbullshop.pl/index.php?p525,average-band jezli juz to te do sprintu. I te tez nie strzela pod waga 100kg. Inne mniejsze tez nie strzela. Gumy mozna laczyc z soba , przewiazujac je. Mozemy uzyskac dowlona dlugosc jaka potrzeba.
Ja wam mowie , jezeli to zakupice wasz trening i przyrotsty zmienia sie o 180stopni
Cos ma to imitowac. Nie proboje tego z racji operacji zerwanego tricepsu. Bardzo to obciza sciegno. Nie wiem czy bym sie na to zdecydowal.
Innym polecam zaczynac od najmniejszej gumy. W takim przypadku to juz nie zarty.
MOze dlatego o tym cwiczeniu nie wspomnialem wczesniej bo pomysl automatycznie w glowie mialem zablokwany. Nie trudno sie domyslec dlaczego.
Pomógł: 5 razy Wiek: 33 Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 1667
Wysłany: Śro Lut 02, 2011 1:00 pm
jak chciałbym dołączyć to do treningu to na początek które gumy ?? dużych funduszy raczej nie mam a sprawdził bym chętnie. oczywiście pod kontem siłowni mnie interesują
Dokladnie, te dwwa powinny ci na spokojnie wystarczyc , tylko nie przegnij na poczatku bo ja np rozjebalem bark , tak mi sie spodobalo
nie chcialem sie sluchac
do samego wycisku gumy daja niesamowita dynamike i mozna pieknie szlifowac przykladanie sztangi, na suwnicy to czworoglowe az wolaja o pomoc bo tak dostaja po dupie, zastasowanie gum jest nieograniczone, w samym treningu kulturystycznym pracuja wlokna miesniowe ktore wczesniej spaly albo nie mialy impulsu do rozrostu. i nie chodzi tu ze gumy sie przydaja jak ktos nie ma gdzie cwiczyc tylko jest to wspaniala forma innowacji wlasnie na treningu ze sztanga i sztangielkami. zreszta, chlopaki trenujacy MMA czy zapasy maja fiola na punkcie tych tasiemek i ich nieograniczonych zastosowan. tak wiec te zabawki sa swietnym rozwiazaniem w kazdej dziedzinie sportu, jak chcesz poprawic wynik i jak np jestes w momencie rehabilitacji czy urazie. modeli gumek jest tyle ze na pewno kazdy znajdzie cos dla siebie... ja przesadzilem i naruszylem bark ale dzieki tym tasiemkom mialem naprawde fajne postepy, ciekawsze treningi i niesamowita pompe. tak wiec pisze po przejsciach ale na pewno na plus.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum