[sunclub]

Niestety 5 miejsce

265+147,5+260 = 672.5

http://goodlift.info/live/mscoresheet_full.html

Nie wiem jak wygladal przebieg startu ale pewnie sene nam opisze co i jak dokladnie
Na pewno cos w siadach bylo nie halo

Tak czy owak musisz zapierdalać i robić formę na świata i wynik w granicach 300+175+275 i GIT

[lysy]

też śledze bo mój bliski koleżka pojechał.ale On startuje dziś ok 14.

[Senegroth]

Wróciłem dzisiaj do Polski naszej prawostronnej xD

Część z Was zapewne juz zauważyła, że start nie poszedł zgodnie z zalożeniami ale to są zawody. DO RZECZY!

PRZYSIAD

Tutaj chyba największe rozczarowanie, bo chociaz siła była to kilka czynników przełożyło się na słaby wynik. Na rogrzewce lipa wyszła bo nie dogadałem się z wiązaniem i mówiąc "lekko" na rozgrzewkowe 245, trener związął mnie za lekko i ledwo co to wstałem xD Na 260 poprosiłem o mocniej i sytuacja niestety się powtorzyła i też na styk to wstałem, a dodatkowo trener powiedział, że płytko, więc obniżylismy 1wsze podejście z 275 na 265. Na 265 poprosiłem o bardzo mocne wiązanie i już jakoś to zaczęło wygladać bo wstałem dość sprawnie i zaliczone 3:0. W drugim podejściu szedlem na 275, niestety mimo takiej samej pozycji startowej nie dostałem startu(Arek zawsze się mnie o to czepiał na obozie w spale ale powiedział, ze tym razem było bardzo dobrze i niesłusznie mnie "cofnęli"). No i nie wyrobiłem się czasowo z tym podejściem i straciłem je w Trzeciej próbie poprawiałem 275 i tym razem, żeby dostać "start" na 100%, ułożyem sztangę bardzo wysoko i wyjście z progu było ale dźwgnia za duża i nie wyciągnałem plecami i mały brąz w siadach poszedł się jebać.



WYCISKANIE

Waga 73,6 wyszła mi w tym boju bokiem. W nowej katanie 42 na trenignach ważąc 74,6 miałem problem opuścić 155kg a na starcie 142,5 juz dochodziło do klaty. W pierwszym szedłem 142,5 które poszło dość sprawnie. W drugim 147,5 z zapasem moze na 2,5kg. W trzecim trener powiedział, że nie mamy nic do stracenia i atak w katanie 40 na 157,5 zakończył się niepowodzeniem, chociaż dużo nie brakowało, zeby przebić sie przez martwy punkt.



MARTWY CIĄG

Tutaj zaskoczyłem sam siebie. MOC była ogromna. Petarda z dołu oraz mocna końcówka wyrobiona na gumach i "ćwiartka" na otwarcie poszła bez najmniejszego wysiłku. W drugim podejściu atak na 260, które również weszło bardzo lekko(chyba lżej niż 245 na MPJ), niestety w tym podejściu zerwalem mocno zaorane odciski. W trzeciej próbie walczyłem z dłoniami ale kolejne odciski jeszcze na drugiej dłoni poszły i niestety suka wypadła z rąk na samej górze Patrząc na 260, szacuję, że mocy było na 270-275.



REASUMUJAC - zrobilem TOTAL identyczny jak na MPJ czyli 672,5 kg zajmując 5te miejsce. Szkoda, że nie udało mi się ciężarów z treningu przełożyć na zawody. Już 275 w siadzie dawało by mi mały brąz w tym boju, a udana próba na 267,5 RP w TS i w MC. Ale to są zawody. Filmy mam tylko z dwóch ostatnich ciągów:

260 http://www.youtube.com/watch?v=WzvER7ist7Y
267,5 http://www.youtube.com/watch?v=TfuBl2stpRI


Na koniec pragnę gorąco podziękować firmie PITBULLSHOP za dostarczenie mi super supli. Bez wahania taki towar mogę polecić każdemu. Nigdy nie regenerowałem się tak szybko i mimo tego, że byłem już po trzech mocnych startach siła poszła masakakrycznie do góry co z resztą sami widzieliście w moich wypiskach treningowych

SIŁA!!

[sunclub]

mowilem ze cofnal, i podejscie poszlo w pizde

musisz robic odejscia na 330 i będzie git na 280

[Moszyn]

Gratuluję ciągów. Ruszyły się i to mocno. Najgorzej z tymi siadami. Szkoda...No ale masz sobie coś do udowodnienia i na pewno to zrobisz przy najbliższej okazji. Mimo iż wróciłeś,to i tak gratuluję. Walczyłeś do końca i to się liczy. Powiedz mi, co teraz robisz z siadami?Zmieniasz technikę?

[wuander]

Senegroth jak u ciebie z btw w diecie ?
bo widzialem na sfd gdzies, ze sporo bialka a malo wegli i trzymasz wage nizsza ?
a ile tluszczy?

[mały666]

huj tam.. 5te miejsce to tez nie najgorzej wazne ze z zapasem, ktory pozwala optymistycznie patrzyc w przyszlosc..
na poprawienie humoru masz 200sogow. czekamy na nastepne testy. pozdro

[Moszyn]

W mojej poprzedniej wiadomości pojawił się błąd; miało być tak: ,,mimo iż wróciłeś bez medalu..."

[Senegroth]

Moszyn, w siadach nie mam w zasadzie co zmieniać bo duży skłon wyeliminowałem a to, że mnie cofnęli to raczej pech, niż mój błąd. Zaopatrzyłem się w metrowe nadgarstki i zobaczymy jak to będzie wygladało za jakiś czas W ciągach był ogień i myślę, że sporo jeszcze da się z nich wycisnać, szczególnie nowe ustawienie zapowiada się obiecująco

wuander podczas przygotowań wychodziło mi +200g białka dziennie. Jeśli chodzi o węglowodany to je ładowałem głównie w dni treningowe, natomiast w nietrenignowe z rana i czasami coś jeszcze sobie podjadalem po południu.

mały666 dzięki za dobre słowo i za SOGI


PS Moszyn, sorry że wróciłem xD

[Senegroth]

Żeby nie było, że sie obijałem przez wakacje xD

[Borkow66]

wszystko fajnie na po cholere robisz taki maraton z ta sztanga? niewystarczy jeden maly kroczek do tylu?

[bezimienny]

super siła przy takiej masie
tylko pogratulować

[Senegroth]

Borkow66 niestety nie wystarczy mały kroczek bo, po pierwsze jest wtedy zbyt duże prawdopodobieństwo, że się wpierdzielę w stojaki, a po drugie mam jakąś krzywą miednicę i jak ustawię stopy symetrycznie to tracę równowagę i wywalam się i muszę chwilkę "potupać", żeby odpowiednie ustawienie znaleźć. Na szczęście odejścia nie sprawiają mi problemu(300 RAW odchodzę spokojnie), więc nie jest to jakaś wielka przeszkoda

bezimienny dzięki

[lysy]

siła jest (rzeczywiście gratki wielkie) ale nie wiem czy dostaniesz komende start w takim pochyleniu tułowia do przodu.
chyba że kamera w tym ustawieniu tak to pokazała...
no i płytko było.

ale siła wielka jak na tą kategorie wagową...

[Senegroth]

W porównaniu do tego co było kiedyś to już dośc pionowo stoję(ujęcie wyobrzymia trochę) a głębokość, rzeczywiście bez szału(spłyciłem ) ale podejście wcześniej na 285 na lajcie i z dobrą głębokością. Ogólnie nie nastawiam się na jakieś fajerwerki bo inaczej mi się wstaje na wiązaniu mojego trenera a innaczej na trenera kadry(tracę te 15-20kg) ale chciałem mieć przynajmniej w głowie, że 300 nie jest takie straszne i że 275-280 na msj jest do zrobienia