Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
koksik844

SOGI: 1130

MASTER


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 1130
Skąd: Poznań
   Wysłany: Pią Maj 01, 2009 1:02 pm   "Cała prawda o suplementach diety...."  

LInk z interia.pl

Cała prawda o suplementach diety

Sklep z suplementami diety i odżywkami przypomina stragan z eliksirami, gdzie genialne, specyfiki sąsiadują z wytworem szarlatanów XXI wieku. Podpowiadamy, co warto kupić, a co spalić na stosie.

To prawda, że najlepsze suplementy diety i odżywki wzmacniają efekt treningu, pomagają zachować siłę i zdrowie, ale ten rynek przypomina labirynt, w którym rzetelne firmy konkurują z naciągaczami, pożyteczne produkty rywalizują z bezwartościowymi, a prawo próbuje nadążyć za nowymi odkryciami biotechnologów. Dlatego, gdy płacisz za butelkę pigułek albo puszkę proszku, możesz zostać właścicielem skutecznego preparatu, odpowiednika trocin albo czegoś naprawdę szkodliwego. Podpowiadamy, jak nie zgubić się w labiryncie suplementów i podejmować mądre decyzje przy zakupie. Zaglądamy do centrów badawczych i instytucji w Polsce i USA, które stoją na straży twojego zdrowia.

Lubimy odżywki
Aż 2/3 z nas kupiło jakiś preparat witaminowy, środek odchudzający lub odżywkę przynajmniej raz w życiu, a ci, którzy go nie kupili, myśleli o jego nabyciu - dowodzą badania PMR Reaserch. Interes kwitnie, ponieważ około 10 proc. wszystkich specyfików sprzedawanych w Polsce bez recepty to tysiące różnych suplementów o wartości przekraczającej grubo miliard złotych. Który ze wspomagaczy to zwykłe placebo, a który faktycznie działa?

Z pozoru sytuacja w Polsce nie wygląda tak źle... "Tylko 2 do 3 proc. badanych próbek suplementów nie spełnia norm określonych prawem. Głównie zakwestionowaliśmy produkty, w których stwierdziliśmy przekroczenia dopuszczalnej ilości metali ciężkich" - mówi Jan Bondar, rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

Rzecznik przyznaje, że co piąty preparat pochodzący z importu, nie spełnia polskich norm, choć urząd ma głównie zastrzeżenia dotyczące nieprawidłowego oznakowania produktów.

Szpinak i inne zielone warzywa
Działanie: neutralizowanie wolnych rodników (cząsteczek powodujących starzenie się organizmu i pojawianie się nowotworów).
Tajna broń: witaminy (m.in. A, C i K), kwas foliowy, beta-karoten, błonnik, składniki mineralne (wapń, magnez).
Walczą przeciwko: rakowi, zawałowi serca, udarowi, otyłości, osteoporozie.
Sojusznicy: warzywa kapustne (brokuły, brukselka), zielone, żółte, czerwone i pomarańczowe warzywa (np. papryka).
Wrogowie: sałatki warzywne z tłustym sosem majonezowym. więcej »
W USA przepisy są bardzo liberalne, a to sprzyja nadużyciom. "Jeden na cztery badane przez nas suplementy wzbudza zastrzeżenia" - mówi doktor medycyny Todd Cooperman, prezes firmy ConsumerLab.com, która pod kątem jakości i czystości przetestowała już ponad 1900 specyfików na rynku amerykańskim, z którego przenika do Europy spora część produktów sprzedawanych w Polsce. Cooperman i jego zespół analizowali na przykład preparat Nature's Plus Ultra Chondroitin 600, który ma pozytywnie wpływać na stawy i był reklamowany jako "najpotężniejsza, najbardziej skoncentrowana chondroityna, jaka kiedykolwiek została opracowana". Badania laboratoryjne wykazały jednak, że produkt nie zawierał nawet śladowych ilości chondroityny. Okazało się, że w przypadku aż 8 na 11 przebadanych preparatów z deklarowaną zawartością chondroityny, skład podany na etykietach nie pokrywał się z rzeczywistością.

Jak się robi prochy?
Suplementy diety skracają życie
Zażywane przez miliony ludzi witaminowe suplementy diety mogą zwiększyć ryzyko przedwczesnej śmierci. więcej »
Jeśli przedsiębiorca X chce wypuścić na polski rynek suplement diety, albo odżywkę zwaną fachowo "środkiem spożywczym specjalnego przeznaczenia", nie musi nawet go rejestrować.

Wystarczy, że złoży stosowne powiadomienie w Głównym Inspektoracie Sanitarnym o wprowadzeniu produktu do obrotu. "Kiedy mamy wątpliwości odnośnie do deklarowanego składu, prosimy producenta lub importera o przedstawienie opinii Urzędu Rejestracji Leków lub opinii naukowej, kwalifikację i bezpieczeństwo składu" - mówi rzecznik Jan Bondar, dodając zarazem, że urzędnicy nie są w stanie i nie mają obowiązku zbadać działania specyfiku w przypadku suplementów i odżywek.

"Sprawdzamy, czy dany specyfik nie szkodzi ludziom, ale czy faktycznie pomaga, to jest już kwestia zaufania między producentem a kupującym". Żeby uniknąć pojawienia się w sklepach preparatów szkodliwych lub bezwartościowych, wielu producentów inwestuje w najnowocześniejsze urządzenia badawcze. Próbki wysyłają także do badania w akredytowanych laboratoriach zewnętrznych, które dysponują metodami analitycznymi, dającymi gwarancję, że uzyskiwane wyniki są wiarygodne i mogą posłużyć za dowód w sądzie.

Sylwetkę kształtuje dieta
Masa mięśniowa jest koniecznym elementem sportowej progresji. Hiperotrofia, czyli przerost mięśni, kształtuje się pod wpływem odpowiedniego dobranego treningu, diety oraz wspomagania suplementacyjnego. więcej »
"Cały proces produkcyjny odbywa się w oparciu o najnowocześniejsze technologie wytwarzania i jest kontrolowany na każdym z etapów: projektowania, wyboru surowców, prób pilotażowych aż po przekazanie gotowego wyrobu do dystrybucji, dzięki czemu tworzymy produkty spełniające rygorystyczne wymagania jakościowe takich rynków, jak Szwecja czy Niemcy" - mówi Gertruda Biruś-Marszałek, dyrektor ds. jakości polskiej firmy Olimp Laboratories, pioniera na rynku suplementów. Dodaje, że jej firma nie boi się kontroli produktów, bo przeszła pozytywnie testy organizowane przez niezależne instytuty badawcze. To jedyna droga, by rzeczywiście chronić swoją reputację i zdrowie klientów.

Wśród mniejszych firm i wchodzących na rynek oczywiście istnieje pokusa, żeby podrasować produkt i dodać zabronione w odżywkach lekarstwa, po których mięśnie i zyski firmy będą rosły jeszcze szybciej.

Podrasowywanie części produktów ma długą historię w branży suplementacyjnej. Działa to w następujący sposób: producent dodaje nielegalną substancję do suplementu i nie ujawnia jej w składzie obok dozwolonych. Chris Lockwood, wykładowca fizjologii treningu na University of Oklahoma, wspomina, jak na początku lat 90. używał popularnej odżywki białkowej: "Gdy wziąłem ją pierwszy raz, miałem fantastyczne rezultaty. Czułem się wyśmienicie, stałem się silniejszy i szczuplejszy. Potem jednak efekt minął".

Lata później przypomniał sobie te doświadczenia, kiedy jedna z osób opracowujących formuły suplementów powiedziała mu, że do tego preparatu dodawano clenbuterol - lek na astmę, który daje metabolizmowi silnego kopa. "Zafałszowanie żywności lekami,a tego typu odżywki są kwalifikowane jako żywność, jest trudne do wykrycia w ogólnych testach laboratoryjnych, chyba że specjalnie się ich szuka. Ale robimy to tylko wtedy, gdy otrzymamy sygnał od klientów o podejrzanym działaniu produktu lub badania wykażą nieznane zanieczyszczenie" - mówi Jan Bondar.

Nie katuj się!
Naszym odżywianiem rządzi szereg przekonań rozgłaszanych przez różnych speców od "tego co na talerzu". więcej »
Przyjmowanie suplementów o podrasowanych możliwościach może wydawać się kuszące, ale niesie ze sobą duże ryzyko. To tak jakby zażyć jakieś losowo wybrane lekarstwo, nie martwiąc się o właściwe dawkowanie, efekty uboczne czy sposób, w jaki może ono wchodzić w interakcje z innymi przyjmowanymi lekami. Jeśli sanepid wykryje zmodyfikowany preparat, automatycznie nakazuje wycofywanie go z rynku i może nałożyć karę finansową - aż do trzydziestokrotności przeciętnego wynagrodzenia (ok. 1 mln zł). Z danych sanepidu i badań w ośrodkach naukowych wynika, że główny grzech producentów to raczej podawanie uboższych niż bogatszych składów produktu, a w tym wypadku sanepid może jedynie wlepić mandat, pogrozić palcem i nakazać przywrócenie deklarowanego składu albo zmianę etykiety. Producenci tworzą czasami wrażenie, że opakowanie jest pełne czegoś, co w rzeczywistości występuje w nim w ilościach niemal śladowych.

Jak to rozszyfrować?

"Jeżeli zależy ci na pełnowartościowym białku serwatkowym, szukaj preparatów, gdzie głównym składnikiem są izolaty białek serwatkowych, a nie jakaś sekretna mieszanina białek. Wysoka zawartość izolatu w odżywce, czyli ponad 85 proc., to kluczowa sprawa, ponieważ daje również gwarancję, że do jej wyprodukowania nie użyto koncentratów, w których zawartość tego składnika jest dużo niższa" - radzi dr inż. Marek Szołtysik, pracownik naukowy na Wydziale Nauk o Żywności Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Logiczne podejście

Rzeźbienie ciała bez koksu
Od paru lat panuje moda na korzystanie z siłowni, zauważają instruktorzy kulturystyki. Już nie tylko kobiety opanowała mania zgrabnej figury, ale i mężczyzn. więcej »
Nieważne, jak kusząco prezentuje się pudełko i jak przekonująco przemawia złotousty sprzedawca. Prawda o suplementach i odżywkach jest prosta: biorąc je bez treningu, urośnie ci tylko brzuch, a w najlepszym wypadku wyrzucisz pieniądze w błoto. Najlepiej działają wtedy, gdy są tylko uzupełnieniem, a nie zastępstwem zdrowej diety, a do tego nie mogą sugerować, że walczą z chorobami i np. leczą raka. "Edukacja jest najlepszą bronią przeciwko nieuczciwym praktykom. Konsument świadomy to konsument chroniony swoją wiedzą" - mówi Monika Zboralska, radca prawny Krajowej Rady Suplementów i Odżywek, zrzeszającej producentów, którzy postanowili dbać o jakość preparatów. "Odżywki nie wolno kupować "na oko".

Kierowanie się tylko opiniami sprzedawcy lub kolegów to nie jest dobra recepta. Warto sprawdzić, czy stosowane odżywki mają atest Polskiego Towarzystwa Medycyny Sportowej" - mówi prof. Jerzy Smorawiński, rektor AWF w Poznaniu,przewodniczący Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie. Jego zdaniem kompleksowa suplementacja powinna dotyczyć tylko sportowców trenujących wyczynowo. Jeśli ćwiczysz i chcesz wspomóc trening suplementami i odżywkami, najpierw idź do specjalisty, który ułoży Ci odpowiednią dietę. Przedtem należy przeprowadzić badania krwi i moczu, by wiedzieć, czego organizmowi brakuje, a co masz w normie.

http://facet.interia.pl/f...ty,1298615,2631
≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥

no to czekam na wasze wypowiedzi ;)
 
 
       
nrw

SOGI: 2147479409

pitbullshop

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 2571
  Wysłany: Pią Maj 01, 2009 1:12 pm   Re: "Cała prawda o suplementach diety...."  

Strescil bym to w pare zdan tak jak tutaj czesto piszemy.Czesc firm robi waly sprzedajac "wate" nie dzialajace produkty.
_________________
Оптовий гендель якнайменші ціни в Європі
 
 
       
koksik844

SOGI: 1130

MASTER


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 1130
Skąd: Poznań
  Wysłany: Pią Maj 01, 2009 1:32 pm     

masz racje nrw - ale dalem post by ruszyla tez ciakwa wypowiedz na ten temat.

wate - tak, oraz dodaje "gratisy" ktore sprawiaja ze dany produkt jest wychwalany... co zostalo rowneiz ujete w art.
 
 
       
bezimienny 

SOGI: 1394

MASTER


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 2101
  Wysłany: Pią Maj 01, 2009 1:58 pm     

fajny artykuł ale tak jak mówi nrw, szło to streścić w paru zdaniach :twisted:
Najlepsze jest jak wychodzi dany produkt "podrasowany" i zajeb... kopie,wszyscy sobie chwalą, popyt rośnie, produkt zarabia dla producenta krocie, a następnie producent wyrzuca na rynek nowe partie już bez dopalaczy w środku z okrojonym do tego składem z etykiety... (znów zysk na obciętych kosztach produkcji)
i mamy efekt placebo, ale za nim konsumenci się połapią że teraz ten produkt to kupa to jeszcze jakiś czas będzie spore zyski przynosił...
 
 
       
IronMan86

SOGI: 292

Moderator Armwrestling


Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 292
Skąd: Tomaszów Maz./Łódź
  Wysłany: Pią Maj 01, 2009 2:07 pm     

DOkładnie raz to kupia zadziala, a pozniej idzie druga partia, ta sama osoba chce kupic nowy suplement, wspomina jak to fajnei bylo na tamtym wiec kupuje ja ponownie a tu wal nie dziala, wiec mysli sobie pewnie dziala tylko za pierwszym razem itd... :evil:
_________________
Prawdziwym Mistrzem nie jest ten co raz stanął na szczycie, ale ten co jest na nim wiele lat!

UNDISPUTED
 
 
       
koksik844

SOGI: 1130

MASTER


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 1130
Skąd: Poznań
  Wysłany: Pią Maj 01, 2009 2:46 pm     

ja tam akurat dalem sie tak raz zlapac... kupilem ten sam produkt 2 razy - raz efekty bąba, za kolejnym nie ta sama liga...
szkoda ze mozna u nas takie wałki robic...
 
 
       
tomczer17
[Usunięty]

SOGI: 52


  Wysłany: Sob Maj 02, 2009 10:08 am     

mało tego nieraz kupuje sie ten sam produkt 3 razy mimo ze za drugim juz nie działał tak dobrze. ludize se tłumacza ze pewnie juz sie oswoilem z tym towarem i te same dawki juz mnie tak nie kopia wiec trzeba kupic2 puchy i podwoic dawke. i takim sposobem producent kosi kolejna kase na bublu. a ile osób nowych jescze kupi tego bubla bo wycztyja w necie opinie z 2006 r ze kozak pordukt
 
 
       
IronMan86

SOGI: 292

Moderator Armwrestling


Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 292
Skąd: Tomaszów Maz./Łódź
  Wysłany: Wto Maj 05, 2009 11:17 pm     

Szkoda słów....
dlatego mamy NRW i jego cudowne "lekarstwa" :mrgreen:
_________________
Prawdziwym Mistrzem nie jest ten co raz stanął na szczycie, ale ten co jest na nim wiele lat!

UNDISPUTED
 
 
       
BigCityLover

SOGI: 7221

MASTER
Born sinner


Pomógł: 17 razy
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1957
  Wysłany: Śro Maj 06, 2009 7:52 am     

bezimienny napisał/a:
Najlepsze jest jak wychodzi dany produkt "podrasowany" i zajeb... kopie,wszyscy sobie chwalą

Dlatego zawsze warto kupować pierwsze wersje :mrgreen:

koksik844 napisał/a:
ja tam akurat dalem sie tak raz zlapac

Ja dałem się tak złapać kilka razy obecnie to chyba nagminne że pierwsze wersje są git a drugie nawet nie są blisko.

A co do artykułu to poniekąd krąży wokół prawdy.Na rynku mamy bardzo dużo odżywek z czego większość można wyrzucić do śmieci. Może nie wszystkie nie działają ale słabo wypadają w relacji cena/jakość. Całe szczęście że w pitbullshopie są suple z wyższej półki za które opłaca się po prostu zapłacić ciut więcej. A wogóle to kiedyś supli było mało wszyscy koksowali i rośli jak na drożdżach i nawet sie nie odblokowywali :mrgreen:
_________________
"Więcej warta jest wolność
każda, niż klatka w szmaragdach"
 
 
       
koksik844

SOGI: 1130

MASTER


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 1130
Skąd: Poznań
  Wysłany: Śro Maj 06, 2009 9:30 am     

666 tez bardzo duzo na ten temat pial - ze duzo firm robi walki... hmm chcialbym miec takei kontakty i dziki nim wiedze jak on :D
 
 
       
IronMan86

SOGI: 292

Moderator Armwrestling


Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 292
Skąd: Tomaszów Maz./Łódź
  Wysłany: Śro Maj 06, 2009 7:30 pm     

NRW i 666 testuja wszystko i dlatego wiedza czy dziala czy nie i to chyba jedyne miarodajne sprawdzenie czy cos paca czy tylko ma pacac na psyche opisy z opakowania.
_________________
Prawdziwym Mistrzem nie jest ten co raz stanął na szczycie, ale ten co jest na nim wiele lat!

UNDISPUTED
 
 
       
tomczer17
[Usunięty]

SOGI: 52


  Wysłany: Czw Maj 07, 2009 8:19 am     

to ja im wspólczuje byc takimi królikami doswiadczalnymi. nie wiadomo co to z tego moze wyjsc za kilka lat. nie wiemy w jakim stopniu te nowe ph mieszaja w gospodarce hormonlanej i profilu lipidowym np. zreszta o tych starych ph tez malo wiemy. dzwine ze nie ma zadnch pozadnych badan na temat ph. przynajmniej ja nie widzialem
 
 
       
koksik844

SOGI: 1130

MASTER


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 1130
Skąd: Poznań
  Wysłany: Czw Maj 07, 2009 8:22 am     

no nie do konca... w końcu kazdy organizm reaguje nei co inaczej na dany skladnik, wiec nie mogę sie zgodzicie ze testowanie supla przez 1 osobe jest miara do oceny tego suplementu.. ale kontakty z poszczegolnymi pracownikami danej firmy, weidz na temat pochodzenia skaldnikow - juz bardziej..
 
 
       
BigCityLover

SOGI: 7221

MASTER
Born sinner


Pomógł: 17 razy
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1957
  Wysłany: Czw Maj 07, 2009 9:39 am     

tomczer17 napisał/a:
nie wiadomo co to z tego moze wyjsc za kilka lat. nie wiemy w jakim stopniu te nowe ph mieszaja w gospodarce hormonlanej i profilu lipidowym


Kiedyś ludzie też nie wiedzieli aż tyle o dopingu jak teraz.Nie robili odbloków nawet, stosowali pieramidki i inne bajery. Tak na chłopski rozum czemu koksy też miały by nie ewoluowac skoro wszystko brnie do przodu. To chyba logiczne że przyszłość dopingu to jak najmniej toksyczne i dające jak najlepszy efekt substancje. Ph wreszcie to coś co może zastąpić starą dobra mete np.Ja ciesze się że jest aż taki wybór różnych środków i każdy może znaleźć coś dla siebie.
_________________
"Więcej warta jest wolność
każda, niż klatka w szmaragdach"
 
 
       
tomczer17
[Usunięty]

SOGI: 52


  Wysłany: Czw Maj 07, 2009 7:59 pm     

koksik ale ja tu nie miałem na mysli 1 osoby ktora by miala badania robic. nie wiem czy wiesz ale temat saa jest badany przez specjalistów juz od dawna, i robia oni testy na grupach ludzi w roznym wieku, predyspozycjach pod różnym kątem.

big city jestes pewien, ze przyszłość dopingu to jak najmniej toksyczne substancje? ja nie mam tej pewnosci. swiat zmierza ku zagładzie. a rynek ph jest niepewny, bo niewiadomo czy za miesiac nie zbanuja danej substancji. wydaje mi sie ze producenici stawiaja raczej na to zeby kopało, a to czy szkodzi to juz mniej wazne. zobacz ze nawet do odzywek i to nieraz cenione marki dodawaly wspomagacze zeby napedzic klientów ze towar kozacki, i kto tam sie przejmuje ze to szkodliwe, kopie i to jest wazne. kiedys czytalem ze kolesiowi gino po green magnitude wyskoczylo, moze ewenement a moze cos tam mial dodane
 
 
       
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

theme by chariot.pl
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 10