Autor |
Wiadomość |
|
|
|
|
BigCityLover
SOGI: 7221
MASTER Born sinner
Pomógł: 17 razy Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 1957
|
Wysłany: Pon Maj 18, 2009 11:20 am
|
|
|
-Co zrobić żeby kobieta krzyczała jeszcze 2 h po stosunku?-
-Wytrzeć pałe w firankę- |
_________________ "Więcej warta jest wolność
każda, niż klatka w szmaragdach" |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BULDOGER
SOGI: 88
świerzak
Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 88
|
Wysłany: Czw Maj 28, 2009 4:27 pm
|
|
|
- Co chcesz na kolację?
- Obojętne, co zrobisz to zjem.
- Obojętne, to co, nie wiesz na co masz ochotę?!
- Mam ochotę na schabowego ze smażonymi ziemniakami.
- Jasne, tobie się wydaje, że ja nie mam co robić, pojawiasz się łaskawie o
siódmej z pracy, a ja do tego czasu musiałam
nastawiłam pranie i odrobiłam lekcje z dziećmi. Gadaj co chcesz na kolację!
- Przecież ci mówiłem, schabowego.
- Słuchaj, ja nie mam nastroju do żartów, nie mógłbyś zjeść
czegoś jak normalny człowiek
- OK. zrób mi placki ziemniaczane.
- O w pół do ósmej, ciebie pogięło już całkiem! A i tak nie ma ziemniaków,
gdybyś przyszedł wcześniej do domu, to mógłbyś je kupić.
- Mogłem je spokojnie kupić wracając z pracy, market jest otwarty do
dziewiątej trzeba było powiedzieć.
- Ciekawe dlaczego akurat ty miałbyś je kupować, skoro ja to robię całe
życie?! A tak dla ścisłości ziemniaki mieliśmy wczoraj, przecież nie
będziemy ich żarli w każdy dzień.
- Pytałaś na co mam ochotę, to ci mówię.
- Przestań z tym.. "że się pytałam". Ostatni raz pytam co chcesz na kolację.
- Jaki mam wybór.
- No tak, to cały ty, ja się ciebie o coś pytam, a ty odpowiadasz pytaniem!
- . to może . tosty?
- Oczywiście, ty jesteś do tego zdolny, aby mi wyżreć ostatnie cztery kromki
chleba tostowego dobrze wiedząc, że innego nie mogę jeść! Na kolacje zrobię
ci spaghetti, albo odgrzeje jakiś sos z mięsem z zamrażarki. Wreszcie się
zdecyduj!
- To ja . może . bym zjadł . ten sos dawno nie jadłem.
- Sos, jasne, ciekawe dlaczego nie chcesz spaghetti?!
- Dobrze, zrób mi spaghetti.
- No wreszcie, z ciebie coś wyciągnąć . Posypać ci to serem?
- Nie, przecież wiesz, że już od lat nie dodaję sera.
- A to ciekawe, to ja się zrywam i lecę po ten ser, żeby ci go dodać do
spaghetti, a ty mi meldujesz, że go nie dodajesz. Ciekawa jestem od kiedy?!
- Od dziesięciu lat, jeszcze ciebie nie znałem, jak ostatni raz nim
posypałem spaghetti.
- OK! To ja ci zrobię to spaghetti, o ósmej wieczorem, ja tego jeść nie
będę, dzieci też. Zjesz sam! Tak jak byś nie mógł zjeść tego sosu z
zamrażarki.
- Oczywiście, że mogę, podgrzej mi go.
- I co nie mogłeś tak od razu powiedzieć?! To ja tu muszę pół godziny
wyciągać z ciebie co łaskawie byś zjadł na kolację!
- ...
- Masz tu ten swój sos, ciekawa jestem co ja teraz zrobię z tym serem?! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
triple_ex
SOGI: 765
MASTER Natural Freak
test: PowerXsport
Pomógł: 5 razy Wiek: 36 Dołączył: 19 Lip 2008 Posty: 1759
|
Wysłany: Pią Maj 29, 2009 6:10 am
|
|
|
AHHAHAHA dobre;d |
_________________ ' Mind is everything, if you don't believe you can do something, then u cant ' - Green Kai. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BigCityLover
SOGI: 7221
MASTER Born sinner
Pomógł: 17 razy Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 1957
|
Wysłany: Pią Maj 29, 2009 6:17 am
|
|
|
Tru life
|
_________________ "Więcej warta jest wolność
każda, niż klatka w szmaragdach" |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
triple_ex
SOGI: 765
MASTER Natural Freak
test: PowerXsport
Pomógł: 5 razy Wiek: 36 Dołączył: 19 Lip 2008 Posty: 1759
|
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 9:15 pm
|
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=by_wIcIG6cs
zobaczcie to sobie ;d warto |
_________________ ' Mind is everything, if you don't believe you can do something, then u cant ' - Green Kai. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
SpAiro_
SOGI: -8664
MASTER OF HARDCORE
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 2891 Skąd: Obecnie IRL
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kleju45
SOGI: 1796
MASTER mistrz patelni :D
Pomógł: 11 razy Wiek: 39 Dołączył: 01 Paź 2008 Posty: 1801 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Wto Cze 23, 2009 8:35 pm
|
|
|
walki sa dobre zawsze mam z tego dobra polewke, ja mysle ze ten co mu spadla studzienka na reke to moglby walczyc UFC twardy gosc jest, no i ten taki tegi ma nokautujace uderzenie |
_________________ "Trenuj ponad ból,
śmierć będzie twoim jedynym wybawieniem."
J. Weider |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
SpAiro_
SOGI: -8664
MASTER OF HARDCORE
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 2891 Skąd: Obecnie IRL
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kleju45
SOGI: 1796
MASTER mistrz patelni :D
Pomógł: 11 razy Wiek: 39 Dołączył: 01 Paź 2008 Posty: 1801 Skąd: Podkarpacie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BULDOGER
SOGI: 88
świerzak
Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 88
|
Wysłany: Śro Lip 22, 2009 10:12 am
|
|
|
Przepis na ciasto (tylko dla mężczyzn)
1. Z lodówki weź 10 jajek, połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj
podłogę, następnym razem uważaj!
2. Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia.
3. Wytrzyj podłogę, następnym razem bardziej uważaj! W naczyniu mamy 5
żółtek.
4. Weź mikser i wstaw do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka.
5. Wstaw od nowa skrzydełka do miksera, tym razem do oporu. Zacznij
ubijać.
6. Umyj twarz, ręce i plecy. W naczyniu pozostały 2 żółtka,
dokładnie tyle potrzeba na szarlotkę.
7. Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią, będziemy
dodawać mąkę.
8. Nasyp 20 dkg mąki do szklanki, pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do
torebki.
9. Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do
miksowania.
10. Weź szybciutko prysznic!
11. Weź 4 jabłka i ostry nóż.
12. Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże. Po powrocie zacznij
obierać jabłka. Przemyj jodyną kciuk!
13. Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłek
więc nie wolno zjeść więcej niż połowę! Przemyj jodyną palec
wskazujący i środkowy.
14. Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z
ciastem, pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą.
15. Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę bo
jak zaschnie to nie domyjesz!
16. Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika.
17. Po godzinie jeśli nie widać żadnych zmian włącz piekarnik.
18. Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną! Otwórz okno i
piekarnik. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kleju45
SOGI: 1796
MASTER mistrz patelni :D
Pomógł: 11 razy Wiek: 39 Dołączył: 01 Paź 2008 Posty: 1801 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Sob Lip 25, 2009 12:14 am
|
|
|
to napewno wymyslila feministka |
_________________ "Trenuj ponad ból,
śmierć będzie twoim jedynym wybawieniem."
J. Weider |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BigCityLover
SOGI: 7221
MASTER Born sinner
Pomógł: 17 razy Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 1957
|
Wysłany: Pią Wrz 11, 2009 7:46 am
|
|
|
-Co wyjdzie z połączenia murzyna z ośmiornicą?
-Nie wiem ale zajebiście będzie zbierać bawełnę |
_________________ "Więcej warta jest wolność
każda, niż klatka w szmaragdach" |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
siusiak
SOGI: 370
zawodowiec
Pomógł: 8 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 370
|
Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 8:04 pm
|
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=RSh3chyTxm4
prawdziwy facet każdy znajdzie w tym filmie coś "swojego"
suka tez niczego sobie choć trochę naburmuszona, ale i tak bym jej skopał ogródek. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
koksik844
SOGI: 1130
MASTER
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Posty: 1130 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 5:57 pm
|
|
|
heeh dobre |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
SpAiro_
SOGI: -8664
MASTER OF HARDCORE
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 2891 Skąd: Obecnie IRL
|
Wysłany: Śro Wrz 16, 2009 10:56 am
|
|
|
Rano, w pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki:
- Jak tam twój wczorajszy sex?
- Beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał... A u ciebie?
- Rewelacja. Mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszną romantyczną kolację, potem przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina zajebistej gry wstępnej, następnie godzina zajebistego sexu, a na koniec wyobraź sobie, że
godzinę rozmawialiśmy. No, bajka po prostu !!
W tym samym czasie rozmawiają ze sobą mężowie tych kobiet:
- Jak tam twój wczorajszy sex?
- Lepiej być nie mogło. Przychodze do domu, obiad na stole; zjadlem, wybzykałam, zasnąłem !
A u ciebie?
- Kurwa, nie pytaj, beznadzieja... Przychodzę do domu, a tu nie ma prądu bo zapomniałem zapłacić rachunek, zabrałem więc gdzieś starą na kolację, żarcie beznadziejne, bylo kurwa tak drogo, że nie starczyło mi na taksówkę i musiałem zapierdalac do domu na piechotę. Przychodzimy, a tu kurwa przecież nie ma prądu, więc znowu te cholerne świece !! Byłem tak wkurzony, że najpierw przez godzinę nie mógł mi stanąć a potem przez godzinę nie mogłem dojść. I tak się tym wkurwiłem, że przez godzinę jeszcze usnąć nie mogłem.
KOZAK! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|