[lysy]

chodzi o to w jak go wstawić żeby czarno-białe nie było i nie pokazywało go normalnie po kliknięciu tylko od razu.
tak jak u innych.

[Russell]

wsadz na fotosik.pl potem niżej będziesz miał bezpośredni link do 500px skopiuj go i wstaw pomiędzy
[img] bez spacji[/img]

albo wyslij mi na poczte i ja to zrobie

[VSOP]

http://tinypic.com/

[lysy]

foty wstawię nawet czarno białe jak sobie z tym nie poradzę dzisiaj.

Wtorek 18 wrzesień
8.00
60 hr premium pro z 400ml mleka
13.00
szejk z BBN 50 gr białka
16.30.
pierwszy normalny posiłek:
kawa z mlekiem
ryż
pierś grillowana z pieczarkami zestaw surówek
jajecznica z 3 jaj na naprawdę ledwo zauważalnej ilości boczku.
posiłek po za domem zresztą.

18.15
kawa latte z syropem i bitą śmietaną
23.
kromka razowego chleba z chudym twarogiem ok 80gr
pół papryki

zapomniałem dopisać że cały dzień po za domem na wyjeździe...

---

Zdjęcie0157.jpg

Plik ściągnięto 142 raz(y) 248,04 KB

Zdjęcie0156.jpg

Plik ściągnięto 152 raz(y) 196,73 KB

[lysy]

tu ta kawka w McDonald

---

Zdjęcie0158.jpg

Plik ściągnięto 161 raz(y) 239,58 KB

[lysy]

środa 19 wrzesień
7.20
bcaa 6gr
2 spalacze z metrx
7.45-8.30
marsz szybki z psem
chociaż pies teraz się cieszy bo ma więcej ruchu...
9.20
ok.40gr chudego boczku
1,5 małej cebuli
pół papryki
5 jaj
jajecznica z tego wyszła
14.40
100gr ryżu
papryka
300gr piersi gotowanej
ok.18.00
100gr ryżu
300gr piersi
warzywa.
23.40
mała biała kawa i tortilla
nie chciało mi się szukać już nic otwartego na wyjeździe...

poszedłem spać ok.3 nad ranem.
2 dzień spędzony na wyjazdach i zmęczenie a raczej znużenie dziwne.

[Rashes]

ja bym wywalił te tłuszcze, zupełnie niepotrzebne wg mnie. jak np ta jajecznica na boczku

[tom]

lysy a nie lepiej zdecydowac sie na jakas 1 opcje np dieta tluszczowa z mala iloscia wegli albo weglowodanowa i wywalic tluszcz?
mi sie osobiscie bardzo podoba opcja do 100g ww dziennie i ladowanie weglami co kilka/kilkanascie dni.

[lysy]

narazie skupiam się na tym żeby jeść jak na mnie jak najczyściej.
jaja z rana nie powinny na początku redukcji zrobić niczego złego.

całkiem tłuszczu nie wywalę bo mi po takim czymś stawy by się rozsypały.już to przerabiałem.

[Rashes]

wychodzę z tego samego założenia jak jor pisał, że rano zero tłuszczu by samymi węglami i białkiem rozhulać metabolizm - u mnie to się sprawdza, a tłuszcz to oblewam warzywa olejem z pestek winogron albo na redukcji oliwą.

Jaki czas przewidujecie na tą rywalizacje?

[lysy]

do świąt

[Russell]

ja pierdole ale podupadliśmy z formą ....


by za chwile odrodzić się jak fenix z popiołów

[slayerek]

co do tluszczy to rano jest clakiem ok tylko nei duzo i z prostymi weglami nie laczyc , przynajmiej mi ie tak wydaje ;] ja mam zamiar z ranca z 30g orzechow szamac

[lysy]

20 wrzesień czwartek

9.00
50gr ryżu
150gr twarogu chudego
kawa z mlekiem
do twarogu z ryżem dla osłody vital drink z BBN porcja polana na górze
następne 2 posiłki :
720gr piersi z kury gotowane
150gr ryżu
5 ogórków kiszonych

19.00
porcja pump-bola
ok.15-20gr węgli
cytrulina pxs
spalacz met-rx 2 tabl
bcaa pxs 4gr

19.50-21.05 trening nóg
rozgrzewka dobra
1.przysiady
2 serie po 15 powt bez obciążenia
16kg x 12
36 x 12
47 x 12
58 x 12
72 x 12,10,8,6 krótkie przerwy i mocna pompa.
2.wyprosty na maszynie
5 sztabek x 15
7 sztabek x 10,9,8,8
tutaj zszedłem na niższą ilość powt niż planowana i większe obciążenie bo pompa była przeokrutna i taka że zaczynały mnie łapać przykurcze podczas treningu
3.uginanie nogi na dwugłowy stojąc na maszynie
3 sztabki x 12,10,10,8
4. łydki
wspięcia na palce ze sztangą na barkach
72kg x 31,28,25

trening fajny ale zmęczony byłem bardzo bo spałem w nocy 3 godziny tylko i już przed treningiem nogi mi lekko drżały czasami.
przy zejściu po siłce ze schodka mało mi się nogi nie ugieły i nie padłem na twarz...
21.30
szejk na wodzie:
izolat
leucyna ok 3 gr
glutamina BBN
bcaa pxs
23.serek wiejski

zapomniałem dopisać że słabo się strasznie czuje i mam taki choler... dług energetyczny i doła że w szoku jestem...
brak cukru i tłuszczu przy zmniejszonych klc robią swoją krecią robote.
czasem mam wrażenie jak bym miał zemdleć.
nie na treningu czy w ruchu ale najczęściej jak siedze przy kompie.

chyba zaczne wbijać towar bo mam zrytą banie tak że boje się że wyschnę na wiórek razem z resztką mięśni co się ostały

[lysy]

21 wrzesień piątek
10.00 śniadanie
jajecznica
7 jajek
2 łyżki boczku
1/2 cebuli
pomidor
kawa z mlekiem
nie zrezygnuje z jajek bo się dobrze po nich czuje.tzn na tym etapie.hehehe.
jedyne co mi zostało po czym czuje się normalnie.

14.30
50gr ryżu
0k350-400 gr piersi z kury
pomidor
16.00
50gr ryżu
ok.400gr piersi
papryka
18.00 - 19.00 spacer z psem
19.40
100gr chleba razowego
200gr twarogu chudego
mała cebula

kurde jak mi karkówki brakuje to aż się dziwie...

22.00
kawałek ok.12cm suchej suszonej na wiór kiełbasy.
nie mogłem usnąć i bardzo mi się jeść chciało...