Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
PawelSzEvc

SOGI: 412

zawodowiec

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 318
Skąd: Olesno
  Wysłany: Wto Lis 22, 2011 6:56 pm     











Witajcie,
Zapraszamy Was znowu do Wałcza, tym razem druga część wywiadu.


http://www.youtube.com/wa...player_embedded





--------------------





Witajcie,

W sobotnim meczu polscy rugbiści pokonali w pięknym stylu drużynę niemiecką z wynikiem 34:8. Był to ósmy mecz dywizji 1B Pucharu Narodów Europy i piata wygrana Reprezentacji Polski. Obecnie zajmujemy trzecie miejsce w tabeli i wciąż mamy szansę na awans do dywizji 1A.Mecz odbył się na stadionie Lechii Gdańsk.

Odżywki dla Reprezentacji Polski zapewnił FitMax.

Gratulujemy zawodnikom i zapraszamy do obejrzenia zdjęć.






Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------





Na zaproszenie katedry dietetyki przy SGGW w Warszawie, FitMax, reprezentowany przez naszego Głównego Technologa, wziął udział w edukowaniu młodych dietetyków z zakresu suplementów diety i środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego.

Spotkanie miało formę wykładu i było przeznaczone dla studentów 5 roku dietetyki. Studenci mogli wymienić się spostrzeżeniami i wiedzą na temat środków specjalnego przeznaczenia żywieniowego, jak również dowiedzieć się jak to jest w praktyce.

Cieszymy się, że środowisko dietetyków otwiera się i zaczyna doceniać suplementy diety i środki specjalnego przeznaczenia.

Pozdrawiamy – FitMax Team





--------------------




Witajcie,

Wczoraj 16.11 odbyły się pierwsze wewnętrzne zawody w martwym ciągu i wyciskaniu sztangi leżąc w siłowni MAX w Gdyni.

Świetna atmosfera i przede wszystkim zacięta rywalizacja między zawodnikami są warte pozostawienia w pamięci. FitMax'a godnie reprezentowała Eurydyka, która bacznie obserwowała zmagania i oczywiście solidnie dopingowała zawodników. Nagrody stanowiły odżywki FitMax'a sponsorowane przez szefa siłowni i upominki od nas.






Z niecierpliwością czekamy na następne zawody - FitMax Team





--------------------




Długi weekend w Kołobrzegu odbywał się pod znakiem zmagań sportowych. Strzelectwo, koszykówka, piłka nożna i armwrestling to dyscypliny, które właśnie w tym nadmorskim kurorcie były najważniejsze.



Już od jakiegoś czasu na arenie siłowania na ręce obserwowaliśmy przerwę w organizacji zawodów o zasięgu regionalnym. Brak tego typu turniejów powodował u mnie pewien niedosyt. Bo przecież na takich zawodach mają szansę nowi zawodnicy na pokazanie się z dobrej strony. Dlatego też jak tylko ukazała się informacja, że w Kołobrzegu po raz trzeci odbędą się Mistrzostwa Kołobrzegu – zadeklarowałem tam swoją obecność. Smaczku dodawało też to, że mistrzostwa organizowane były w popularny w Polsce „długi weekend”.



Turniej zorganizowany był w ramach obchodów Święta Niepodległości na hali „Millenium” w Kołobrzegu. Miejsce znane polskim siłaczom na ręce ze względu na Puchar Polski 2010. Tym razem jednak nie na głównej sali a w salce konferencyjnej na ostatnim piętrze mieliśmy okazję oglądać siłowanie na ręce. Dlaczego nie na głównej sali? Bo sala zajęta była m.in. przez zawodników piłki nożnej czy koszykówki.



Do startu w zawodach stanęło około 30 zawodników w 15 kategoriach wagowych na obie ręce. Z jednej strony martwiłem się, że jest to niewielka ilość sportowców a z drugiej strony ilość kategorii wagowych w których jeden zawodnik mógł wystartować pozwoliła na wypełnienie całego popołudnia armwrestlingiem.



Dokładnie o godzinie 15:00 rozpoczęliśmy przygotowania do startu. W ostatniej chwili pojawiło się kilku zawodników mieszkających lub przebywających w okolicy Kołobrzegu. Dlatego też około kwadrans później rozpoczęliśmy zmagania – najpierw na rękę lewą, później zaś na rękę prawą. Kto nie był – niech żałuje. Lewa ręka – mimo że rozgrywana w mniejszej ilości kategorii przyniosła nam wiele ciekawych i emocjonujących walk. Po zakończeniu ręki lewej – specjalnie dla zgromadzonych w sali widzów przeprowadziliśmy mini turniej dla dzieci. Stół zmniejszył się do odpowiednich rozmiarów – odpowiednich dla naszych małych sportowców i zobaczyliśmy, że nie tylko wielkie mięśnie są atrakcyjne w armwrestlingu. Dzieci z uśmiechem wracały po zakończeniu turnieju do swoich rodziców dzierżąc w dłoniach nagrody niespodzianki oraz pamiątkowe medale. Zaraz po występie milusińskich sędziowie – Walentyna i Wiktor Zakliccy – doprowadzili stół do standardowych wymiarów i przystąpiliśmy do rozgrywek ręki prawej.



W całym turnieju na wyróżnienie zasłużyli:

Mateusz Popielarczyk z Choszczna (start we wszystkich możliwych kategoriach wagowych)
Bartosz Jakubowski z Choszczna (za zdobycie największej ilości medali)
Patryk Weterle z Choszczna (za niesamowitą chęć do walki)
Grzegorz Lasota z Bydgoszczy (za najszybszy start i moim zdaniem niespodziankę w kategorii 95kg)

Słowo wyróżnienia także należy się Pawłowi Lasota za chęć startu w kategorii Masters na obie ręce. Niestety nie znalazł się nikt na tyle odważny, aby stanąć do stołu z Pawłem. Może następnym razem?





Oczywiście gratulacje za start należą się dla wszystkich medalistów jak i pokonanych w III Otwartych Mistrzostwach Kołobrzegu. Ogromne podziękowania dla sponsorów i organizatorów za zorganizowanie turnieju, dla p. Mirosława Kabacińskiego i MOSiR Kołobrzeg za ugoszczenie siłowania na ręce w swoich progach.

Do zobaczenia nad morzem za rok!



źródło: www.armpower.net





--------------------




Witajcie,

Zapraszamy do obejrzenia kilku fotek z obozu Kadry w Sokółce,na którym Tomek Jabłoński przygotowuje się do trójmeczu Polska- Białoruś - Francja.

Będziemy Was informować na bieżąco.










Pozdrawiamy - FitMax Team






--------------------






Witajcie,
Zapraszamy Was do obejrzenia fotek z treningu ekipy FitMax'a z Piranha' Gdynia.

http://www.youtube.com/wa...player_embedded
Pozdrawiamy- FitMax Team
_________________
:)
 
 
       
PawelSzEvc

SOGI: 412

zawodowiec

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 318
Skąd: Olesno
  Wysłany: Wto Lis 29, 2011 7:56 pm     

Ważenie przed KSW

Witajcie,

Mamy dla Was 2 fotki z ważenia przed KSW.

Michał Materla (84 kg) vs. Matt Horwich (84,2 kg)





Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------






VII Mistrzostwa Polski w BJJ - Pruszków 2011

W miniony weekend Pruszków stał się polską stolicą BJJ, 26-27 listopada odbyły się tam VII Mistrzostwa Polski w BJJ. Marcin Kmiotek, Łukasz Michalec oraz Karol Kosicki i Michał Czerniga z Drysdale Jiu Jitsu Starogard Gdański to właśnie oni zostali wytypowani do reprezentacji gdyńskiej filii Drysdale Jiu Jitsu.

Kategorię niebieskich pasów –82,3 kg zdominował Marcin „Kmicic” Kmiotek, zdobywając złoty medal. Z pięciu pojedynków, cztery wygrał na punkty, zaś piąty przez duszenie zza pleców.

Łukasz „Piekielny” Michalec po trzech walkach, jedenej wygranej na punkty oddał finał Marcinowi Bandelowi z Drysdale jiu Jitsu Łódź zamykając z nim tym samym kategorię -94,3 kg purpurowych pasów.

Drysdale Jiu Jitsu Polska uplasowała się na trzecim miejscu w klasyfikacji drużynowej powtarzając tym samym sukces sprzed roku.






















--------------------





Witajcie,

Zapraszamy Was do obejrzenia zdjęć z pierwszego dnia treningowy Tomka w Sokółce. już 1 grudnia wyjeżdża na trójmecz, więc czasu zostało bardzo mało.

Powiedział nam, że przygotowania przebiegają bardzo dobrze i zgodnie z planem, warunki w hotelu i na sali są dobre.

Zostało nam trzymać kciuki za przygotowania i pomyślny trójmecz.









Pozdrawiamy - FitMax Team




--------------------





Witajcie,
Zapraszamy Was na wywiad z Michałem udzielony tuż po Gali. Posłuchajcie co ma do powiedzenia na temat walki i przeciwnika.

http://www.youtube.com/wa...player_embedded

Pozdrawiamy - FitMax Team




--------------------




Michał triumfuje!!!
Z ostatniej chwili:

Witajcie,
Michał Materla wygrał walkę Matt'em Horowich'em. Po dwóch piekielnie ciężkich rundach, w których dominował parter, sędziwie ogłosili dogrywkę. W dogrywce zdecydowanie dominował Michał.

Gratulujemy - FitMax Team





--------------------





XXXIII Mistrzostwa Świata w Armwrestlingu - Kazachstan 2011

Witajcie,
XXXIII Mistrzostwa Świata w Armwrestlingu - Kazachstan 2011, odbędą się w dniach 28.11-04.12. Polskę reprezentować będzie 4 osobowa ekipa. W jej skład wchodzą : Igor Mazurenko (+100 Masters), Janusz Piechowski (kat. 90 Grand Masters), Mariusz Podgórski (kat. 70 kg senior) i Joanna Damińska (60 kg senior).
Igor i Janusz reprezentują Polskę już blisko 10 lat. Igor ma już na swoim koncie 3 medale z Mistrzostw Europy w kat. Masters (2x brąz w 2009 oraz srebro w 2010) do tego 2 srebrne medale Mistrzostw Świata w kat seniorów. W ubiegłorocznych Mistrzostwach Świata w Las Vegas w najcięższej kategorii Masters Igor zajął 4 miejsce. Janusz na Mistrzostwach Świata-Afryka 2004, zdobył tytuł V-ce Mistrza Świata w kategorii Masters.


Życzymy powodzenia i Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------







Turniej Mikołajkowy Strongman

Witajcie,

Jako jeden ze sponsorów serdecznie zapraszamy, 6 grudnia o 11:30 do szkoły podstawowej nr 8 w Sopocie.Odbędzie się tam Turniej Mikołajkowy Strongman. Będziecie mogli zobaczyć na żywo spacer farmera, żelazny ciąg i konkurencje wiązane. Wielką niespodziankę zapowiedział Jan Łuka-Nasz weteran wśród siłaczy, który podejmie próbę bicia rekordu Świata w żelaznym ciągu, ciężar 405 kg.

Pozdrawiamy - FitMax Team
_________________
:)
 
 
       
PawelSzEvc

SOGI: 412

zawodowiec

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 318
Skąd: Olesno
  Wysłany: Śro Lis 30, 2011 9:56 am     

Gala w Białogardzie


Witajcie,
Przedstawiamy Wam walkę Kacpra Karskiego - Mighty Bulls, z gali w Białogardzie.

http://www.youtube.com/wa...player_embedded

Pozdrawiamy - FitMax Team
_________________
:)
 
 
       
PawelSzEvc

SOGI: 412

zawodowiec

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 318
Skąd: Olesno
  Wysłany: Wto Gru 06, 2011 11:25 am     

Dla Pawła


Jednemu z naszych przyjaciół przytrafiła się rzecz straszna - u jego siedemnastoletniego syna zdiagnozowano nowotwór zarodkowy, inaczej terminalny z przerzutami. Paweł urodził się 14.czerwca 1994roku, jeszcze do nie dawna był zdrowy. Uprawiał sport, uczęszczał na siłownię. Kiedy zaczął trenować ważył 60kg i w przeciągu 6. miesięcy udało mu się przybrać na wadze 10kg. Widać było, że wkłada w ten sport całe serce. Kulturystyka to jego pasja, ma wielu idoli. Niestety na razie nie może uprawiać tego sportu, Paweł od sierpnia tego roku leczy się w klinice, obecnie przyjmuje czwartą z sześciu chemioterapii. Potrzebne będą pieniądze na długotrwałe i kosztowne leczenie Pawła. W Tczewie odbył się już jeden koncert charytatywny dla Pawła, a 15.grudnia odbędzie się kolejny, w którym będę robił pokaz. Pieniądze na pomoc można przekazywać na konto ojca Pawła : Zbigniew Pączek PKO BP 82 1020 1909 0000 3102 0092 8424 z dopiskiem- DLA PAWŁA.


Andrzej Majchrzyk





--------------------





Pierwsze medale w Kazachstanie


Mamy już 2 medale na tegorocznych XXXIII Mistrzostwa Świata w Armwrestlingu – Kazachstan 2011: Igor Mazurenko z Gdyni wywalczył złoto na rękę lewą w kat. masters +100 kg oraz Janusz Piechowski z Gdyni wywalczył brąz w kat. 90kg super grand masters. A to dopiero początek mistrzostw.





Długo czekaliśmy na ten moment. Prezydent Polskiej Federacji Armwrestlingu jako pierwszy w historii startów Polskiej Kadry wywalczył złoty medal Mistrzostw Świata.



“Długo czekałem na tą chwilę. Ale w końcu udało się. Mam złoty medal Mistrzostw Świata!” - powiedział w rozmowie telefonicznej Igor Mazurenko.

Do finału Igor wszedł bez żadnej porażki. W finale musiał pokonać przedstawiciela Kirgistanu. I jak sam mówi “dziś wygrana przyszła mi w miarę łatwo. Zobaczymy jednak, jak mi pójdzie jutro w rywalizacji ręki prawej. Mam nadzieję, że również stanę na najwyższym stopniu podium”. I tego właśnie mu życzymy!



Dobry dzień miał również drugi nasz reprezentant – Janusz Piechowski. Do finału Janusz wszedł z jedną porażką na koncie. Ostatecznie do domu wróci z światowym medalem koloru brązowego.
Przed nami starty Janusza i Igora na rękę prawą oraz starty Joanny Damińskiej (kat. 60kg senior) i Mariusza Podgórskiego (kat. 70kg senior). Trzymamy więc kciuki.Oczywiście jak tylko redakcja armpowera dostanie zdjęcia oraz więcej informacji z Kazachstanu umieścimy je na naszej stronie.

Źródło: www.armpower.net





--------------------





Wspólny trening


Sport w ekipie FitMax'a jest codziennością. Kulturystyka, armwrestling, BJJ, boks, a nawet rugby. Trener Zibi Tyszka łączy BJJ z treningiem siłowym, wiedząc doskonale, że działają synergicznie. Poniżej zdjęcie Piranhi Gdynia i ekipy FitMax'a zrobione podczas treningu w siłowni.





Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------





Wałcz vol. 2


Witajcie,
Po sukcesie zgrupowania w Wałczu, wiadomo było, że musi nastąpić powtórka. Już wiadomo kiedy, poniżej informacje od organizatora:
TERMIN: 12-15.01.2012

MIEJSCE: Centralny Ośrodek Sportu Ośrodek Przygotowań Olimpijskich w Wałczu

ORGANIZATOR: BERSERKERS TEAM POLSKA, MIGHTY BULLS GDYNIA, ANKOS ZAPASY POZNAN

CEL: PRZEPROWADZENIE SPRINGÓW PRZED GALAMI MMA ORAZ PRZEPROWADZENIE SPRINGÓW PRZED MISTRZOSTWAMI EUROPY BJJ

CENA: 400zl (zaliczka w wysokosci 250zl platna do 20.12.2011 na podane konto)

Cena obejmuje:

3 Treningi dziennie oraz:

-Zakwaterowanie(pokoje 2-3 osobowe z lazienkami)

-Wyzywienie (3 x dziennie w formie bufetu szwedzkiego)

- Dostep do hali sportowej (2 maty zapasnicze)

- Dostep do salki bokserskiej (ring podłogowy, 4 worki bokserskie,

gruszka, speedball, podłoga przy ringu wylozony mata Tatami)

- Dostep do basenu (25m, 6 torów)

- Dostep do silowni i sali fitness oraz sauny

Uwaga!!!

Kazdy uczestnik otrzyma pamiatkowy T-shirt firmy PIT BULL



Rozpoczynamy kolacja 19.00 w czwartek 12.01.2012 konczymy obiadem 13.30. 15.01.2012



KONTAKT: Piotr Baginski tel. 601 701 716 lub piotrbagi@o2.pl

KONTO:

Stowarzyszenie Sportów Walki”Berserkers Team” ING 66 1050 1559 1000 0023 0308 4905





--------------------





Witajcie,

Zapraszamy Was do obejrzenia kilku zdjęć z Mistrzostw Świata w Kazachstanie. Dotychczasowy bilans medali Reprezentacji Polski to: złoto, 2x srebro i brąz.
















Gratulujemy - FitMax Team





--------------------





Trening ekipy FitMax'a z Piranha Gdynia


Witajcie,
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z treningu ekipy FitMax'a i Piranhi Gdynia.

http://www.youtube.com/wa...player_embedded

Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------






Witajcie,

Tomkowi Jabłońskiemu udało się zdobyć srebrny medal na trójmeczu Polska-Białoruś-Francja. Pierwsza walkę wygrał przewagą 9 punktów nad Białorusinem. Drugą niestety przegrał z Francuzem zaledwie 4 punktami.











Pozdrawiamy i życzmy dalszych sukcesów - FitMax Team






--------------------





Andrzej w BB-Mag

Witajcie,
Zapraszamy Was do skorzystania z nowinki technicznej jaką jest multimedialna gazeta Bodybuilding Magazine. W najnowszym numerze możecie przeczytać wywiad z Andrzejem Majchrzykiem. Gazetkę możecie pobrać z adresu: www.bb-mag.pl.

Życzymy miłej lektury - FitMax Team
Andrzej w BB-mag
_________________
:)
 
 
       
PawelSzEvc

SOGI: 412

zawodowiec

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 318
Skąd: Olesno
  Wysłany: Czw Gru 08, 2011 7:03 pm     




Witajcie,
Michał znalazł się na miejscu 5 MMA EUROPEAN TOP TEN na grudzień 2011. Wyżej znaleźli się 4 Tom Watson,3 Francis Carmont, 2 Aleksander Shlemenko, 1 Mamed Khalidov.

To jeszcze nie koniec ranking Fight Matrix'a stawia go na 33 miejscu i jak twierdzi Michał to dopiero rozgrzewka.





Pozdrawiamy - FitMax Team
_________________
:)
 
 
       
PawelSzEvc

SOGI: 412

zawodowiec

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 318
Skąd: Olesno
  Wysłany: Czw Gru 15, 2011 11:27 am     

Wywiad ze złotym medalistą MŚ - Igorem Mazurenko


Igor Mazurenko: No pewnie! Czekałem na to złoto jedenaście lat.

Chciałeś usłyszeć Mazurka Dąbrowskiego, cała nasza reprezentacja chciała, ale tego marzenia nie udało się podobno spełnić. Dlaczego?

Igor: Pierwszy dzień zawodów i trochę bałaganu. Nie mieli nagrań, po prostu zapomnieli, nie ogarnęli, nie wiem sam... Jednak, jak podkreślam w swojej relacji, gospodarzy mistrzostw oceniam na piątkę.

Dla młodszych czytelników dodam, że obaj my z pokolenia, gdzie piątka była najwyższą oceną. Igor – mnie jednak bardziej cieszyłby medal zdobyty przez kogoś, sorry, młodszego.

Igor: Ten medal jest pierwszym złotym medalem mistrzostw świata całego, polskiego armwrestlingu! To NASZ sukces, nasz, wszystkich którzy startują w Polsce. Nie ma znaczenia, że w masters. To wreszcie ukoronowanie tego, co robimy. Ileż razy złoto na mistrzostwach świata było dosłownie o włos? Sławek Głowacki w super ciężkiej, 2006 rok – bardzo niewiele brakowało. Manchester, też 2006 i Ola Lewandowska, pokonała mistrzynię w pierwszej walce, w drugiej już nie dała rady. A choćby nasza juniorka Walentyna Zaklicka w 2005, też „otarła się” o złoto. Dobijaliśmy się tego złota przez kolejne starty, jedenaście lat. W końcu się udało!



Sukces naszej drużyny – ewidentny, muszę się zgodzić. Ale też twój osobisty. Jak to było, jak teraz podszedłeś do startu? Czy zastosowałeś jakieś zmiany?

Igor: Zamiast, jak większość zawodników, iść od głównego startu, robić jeden, dwa szczyty formy w sezonie „pod” konkretne zawody, postanowiłem trenować bez przerw, tak regularnie, jak tylko pozwala praca i wyjazdy. Przerwy – i tak przy moim trybie życia muszą być. Ale założenie było, żeby zrobić jak najwięcej jednostek treningowych, regularnie, bez odchodzenia od stołu. To wypaliło, to okazało się w moim przypadku dobrym rozwiązaniem.

Jaka była konkurencja w twojej kategorii?

Igor: Mocna, jak to ostatnio bywa w masters. Tu się łapią ci zawodnicy, którzy jeszcze kilka lat temu stali na podium w seniorach. Naprawdę trudno się wbić na pudło! Poziom się podnosi za sprawą właśnie tych „nowych”, „młodych” Mastersów.



Czy i jak ten medal może być przełomem dla naszego sportu w Polsce?

Igor: Dla mnie, jako trenera, to znakomity dowód moich umiejętności i wiedzy. W armwrestlingu jest wielu trenerów, którzy wychowali złotych medalistów, a sami nie stanęli nigdy na podium. Ale – ich wychowankowie – dają im „patent”, świadczą o ich trenerskim warsztacie. Skoro jeszcze, podkreślam – jeszcze, nie wychowałem złotej medalistki lub medalisty – mam swoje, własne złoto. Traktuję ten medal jako bodziec do dalszej pracy, do zdobywania i przekazywania wiedzy moim zawodnikom.



Muszę przyznać, że też jestem dumny z tego złota. Serdeczne gratulacje!

Igor: Dzięki. To nie jest moje ostatnie słowo przy stole.







Źródło: WWW.armpower.net
_________________
:)
 
 
       
PawelSzEvc

SOGI: 412

zawodowiec

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 318
Skąd: Olesno
  Wysłany: Czw Gru 15, 2011 11:41 am     

Witajcie,
Zapraszamy do obejrzenia wywiadu z "Irokezem" po debiucie w KSW.
Pozdrawiamy - FitMax Team

http://www.youtube.com/watch?v=wnrisZPBedY





-----











-----











-----











-----





i miły, świąteczny akcent;-)

_________________
:)
 
 
       
PawelSzEvc

SOGI: 412

zawodowiec

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 318
Skąd: Olesno
  Wysłany: Śro Gru 21, 2011 3:39 pm     

Wywiad z Andrzejem Majchrzykiem



Budowanie mięśni to dla mnie ciężka praca.

SdW: Jakiś czas temu odszedłeś ze PZKFiTS i od tamtej pory razem z Wojtkiem Nadolskim byliście i startowaliście na zawodach różnych federacji. W której organizacji najbardziej ci się podobało?
Andrzej: W federacji WFF-WBBF było świetnie, w NAC również. Zawody w obu federacjach bardzo dobrze są zorganizowane...

SdW: Z perspektywy czasu nie żałujesz decyzji (odejścia)?
Andrzej: Myślę, że nie żałuję dlatego, że obie wyżej wspomniane federacje dają duże możliwości rozwoju. Nie ma ograniczeń, zakazów, nakazów itd...

SdW: Razem z Wojtkiem Nadolskim ściągnęliście federację NAC do Polski. Dlaczego akurat ta federacja?
Andrzej: Tak, można powiedzieć, że przyczyniliśmy się do tej „akcji”. Pomysł padł już w 2007 roku, minęło kilka lat i NAC jest już w Polsce. Kończy się pewnego rodzaju dyktatura. Dziś zawodnicy mają już wybór, gdzie startować.
SdW: Niedawno w rozmowie powiedziałeś, że jesteś w fazie budowania masy. W jakiej wadze masz zamiar wyjść teraz?
Andrzej: Docelowo w styczniu przyszłego roku chciał bym ważyć 107-110 kg i stanąć na scenie z wagą około 95kg.

SdW: Ile teraz ważysz?
Andrzej: Teraz ważę 98kg., ale jeszcze 3 tygodnie temu ważyłem 105kg. Musiałem zejść w dół z wagą dla pokazu na Nemiroff World Cup, który odbył się 14-15 października bieżącego roku.

SdW: Budowanie masy mięśniowej jest to dość przyjemny okres dla zawodnika – można dużo jeść i czuje się dobrze. Jednak ostatnio twoja forma psychiczna podupadła. Jak to możliwe na tym etapie? Co się stało?
Andrzej: Tak, można dużo jeść, często nawet w moim przypadku zbyt dużo. Budowanie mięśni to dla mnie ciężka praca i wymaga „wpychania” jedzenia na siłę nawet, gdy już nie jestem w stanie jeść. Po prostu muszę. Z natury mam umiarkowane potrzeby jedzenia, ale już taki mam organizm, że muszę pilnować dużej ilości pokarmu dla stałego progresu. To ma wpływ na pewnego rodzaju stres dla mnie (ciągłe myślenie o kolejnym posiłku, a raczej strach przed nim...). Potem na potrzeby pokazu drastyczne obcięcie węglowodanów i włączenie aerobów dwa razy dziennie rano na czczo i po treningu siłowym. To doprowadziło do chwilowej depresji i negatywnego myślenia. Powiem szczerze, że kulturyści zawsze sa niezadowoleni ze swojego wyglądu, a to może wpędzić w kłopoty. Na szczęście moja żona Magda i syn Konrad szybko „postawili” mnie do pionu z resztą z waszym udziałem – dziękuję...jak dobrze mieć wspierającą rodzinę i przyjaciół.

SdW: Z tego co pamiętam długo nie startowałeś. Ostatnio przerwałeś przygotowania do zawodów w 2009 roku. Co się wtedy wydarzyło i co robiłeś przez ten czas?
Andrzej: Wówczas dopadła mnie choroba jelit, która jest dziedziczna w mojej rodzinie. Przez ten czas mojej obecności na scenie nie próżnowałem. Pisałem materiały dla mediów mojej branży, ukończyłem kurs instruktora sportów siłowych, zrobiłem kilka kursów z zakresu dietetyki i suplementacji, a nawet w maju tego roku debiutowałem jako sędzia na mistrzostwach polski federacji NAC. Przygotowywałem do zawodów dwóch zawodników (z sukcesem, jeden został mistrzem polski NAC juniorów, a drugi wicemistrzem polski klasyków NAC). Zajmowałem się promocją ogólną kulturystyki i fitness. Prowadzę jeszcze z żoną siłownię i sklep z suplementacją. Zajęć jak widać nie brakuje.

SdW: Jakie plany startowe masz na najbliższą przyszłość? Kiedy pierwszy start?Andrzej: Pierwszy start planuję na Mistrzostwach Polski NAC na wiosnę przyszłego roku. Potem myślę że Mistrzostwa Świata NAC. Jesienią Puchar Polski NAC, może Mr Universe NAC i Mistrzostwa WBBF. Mam też plan sprawdzić się w zawodach PRO WBBF. Także będzie co robić.

SdW Od jakiegoś czasu jesteś członkiem FitMax Team jak układa się współpraca?
Andrzej: FitMax bardzo mi pomaga. Zabezpiecza pulę suplementów do moich przygotowań. Wspiera mnie także duchowo, pomaga w promocji mojej osoby. Z tego miejsca bardzo im dziękuję.

SdW: Startujesz już wiele lat. Jak bardzo zmienił się twój system przygotowań przez ten czas?
Andrzej: Przygotowania zmieniają się zawsze, bo ciągle człowiek się uczy czegoś nowego, ale myślę, że to dobrze. Daje to możliwość rozwoju i zrobienia co raz to lepszej formy.

SdW: A jak twoje zdrowie? W końcu tyle lat w sporcie wyczynowym to nie przelewki. Robisz regularne badania kontrolne?
Andrzej: Badania to podstawa. Minimum raz w roku usg jamy brzusznej., morfologia pełna, badanie moczu, badanie jelit co 0,5 roku. Właśnie skończyłem szereg badań i wszystko jest w jak najlepszym porządku. Z chorobą jelita grubego będę już borykał się do końca życia, lecz choroba jest w stanie „uśpienia” jak powiedział lekarz prowadzący, to wpływ i zasługa zdrowego odżywania się. Dokuczają mi często jakieś kontuzje, ale nie groźne na szczęście. Z drugiej strony jaki sportowiec nie miewa kontuzji.

SdW: Na tym zakończymy rozmowę, Życzymy powodzenia w zawodach i jak najwyższych miejsc na podium...
Andrzej: Dziękuję serdecznie. Pozdrawiam wszystkich ludzi dobrze mi życzących. Serdeczne podziękowania dla mojej żony Madzi, syna Konrada i dla redakcji SDW za wsparcie...Dziękuję także moim rodzicom za inwestycję we mnie, a tym samym uratowanie mnie od wielu problemów wieku młodzieńczego oni wiedzą o czym mówię myślę, że teraz mogą być ze mnie dumni. Pozdrawiam czytelników SdW.


Dieta i suplementacja Andrzeja Majchrzyka

Po przebudzeniu się 20g BCAA + EAA, 10g L-glutamine FitMax

Posiłek 1:120 g płatków owsianych wymieszanych z izolatem białka serwatki (70g) na wodzie i 80 g Easy Gain Mass

Po posiłku witaminy i minerały

Posiłek 2:150 g makaronu razowego, 250 g piersi z kurczaka + jakieś warzywa + 3 łyżki oleju lnianego Budwigowego

Posiłek 3:150 g makaron razowego, 200 g piersi z kurczaka + jakieś warzywa + 3 łyżki oleju lnianego Budwigowego

Posiłek 4:140 g Easy Gain Mass FitMax

Godzinę przed treningiem10 g glutaminy FitMax, 20 g BCAA + EAA FitMax, kreatyna Creamission 6 kaps

Bezpośrednio po treningu:10 g glutaminy FitMax, 20 g BCAA + EAA FitMax, kreatyna Creamission 6 kaps

Po 15 minutach ... (posiłek 5)150 g Easy GainMass FitMax

Posiłek 6
3 kromki chleba razowego z chudziutką wędlinką, 150 g tuńczyka w sosie własnym

Przed snem:60 g odżywki białkowej na noc

Przykładowy trening

poniedziałek:Nogi (uda + łydki) – 6 ćwiczeń po 4 serie
Mięśnie brzucha – 3 ćwiczenia po 4 serie każda do zmęczenia mięśni

Wtorek:Klatka piersiowa – 4-5 ćwiczeń każe po 4 serie
Tricepsy – 3 ćwiczenia każde po 3 serie

Środa
Plecy – 5 ćwiczeń każe po 4 serie
Bicepsy – 2 ćwiczenia każde po 3 serie

Czwartek:
Barki – 5 ćwiczeń każde po 4 serie
Dół klatki piersiowej (to mój słaby punkt) – 2 ćwiczenia każde po 4 serie
Mięśnie brzucha – 3 ćwiczenia po 4 serie, każda do zmęczenia mięśni

Piątek:
Najszerszy grzbietu (leciutko)
Podciąganie na drążku do klatki piersiowej
Podciąganie na drążku do karku
Ściąganie trójkątnego uchwytu do klatki piersiowej na wyciągu górnym siedząć

Uda:
Tylko wypychanie na suwnicy w górę
Jest to trening nastawiony na poprawę samopoczucia

Sobota i Niedziela – Wolne

Nie opisuję poszczególnych ćwiczeń ponieważ często zmieniam treningi po przez wprowadzanie różnych metod treningowych, natomiast podział grup mięśniowych zostaje przeważnie bez zmian.

Źródło Kulturystyka i Fitness - Sport dla Wszystkich nr listopadowy














--------------------





XII Puchar Polski w Armwrestlingu - Tczew 2011

Witajcie,
W ten weekend Tczew zamienił się w stolicę Armwrestlingu. Odbywa sie tu XII Puchar Polski, którego sponsorem jest FitMax. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z eliminacji, już niedługo fotki z finałów. Tymczasem poniżej przedstawiamy wyniki zmagań na prawą rękę.
Pozdrawiamy - FitMax Team

JUNIOR MEN RIGHT 57 KG

1. WILCZYNSKI, LUKASZ. BLACK SCORPION;
2. LUKIEWSKI, MATEUSZ. ARMFANATIC;
3. KRZYZEWSKI, JACEK. ARMFIGHT;
4. BUCZEK, KAROL. UKS-16;
5. FLIS, MATEUSZ. UKS-16;
6. HUSAK, KACPER. UKS-16;

JUNIOR MEN RIGHT 63 KG

1. ZALOGA, CYPRIAN. BLACK SCORPION;
2. JOCHYMEK, GRZEGORZ. TYTAN;
3. CIBOROWSKI, PATRYK. ZLOTY ORZEL;
4. OSTROWSKI, PATRYK. UKS-16;

JUNIOR MEN RIGHT 70 KG

1. FUSIARA, DAWID. WIKING;
2. POPIELARCZYK, MATEUSZ. ZLOTY ORZEL;
3. STECYK, ANDRZEJ. BLACK SCORPION;

JUNIOR MEN RIGHT 78 KG

1. IZBINSKI, DAWID. SDS;
2. ZELEK, DANIEL. TYTAN;
3. MOLICKI, KRZYSZTOF. TRAKTOR;
4. BADECKI, DOMINIK. BLACK SCORPION;
5. ROSLON, MICHAL. ARMFIGHT;
6. SZAKOLA, EMIL. SZAKI CLUB;

JUNIOR MEN RIGHT +78 KG

1. WALCZAK, SZYMON. ARMFIGHT;
2. PACUT, PAWEL. TYTAN;
3. GLOWACKI, LUKASZ. ZLOTY NIEDZWIEDZ;
4. LACKI, KRZYSZTOF. ZLOTY ORZEL;
5. FRACKOWIAK, MATEUSZ. WILKI;

SENIOR MEN RIGHT 63 KG

1. FIOLEK, RAFAL. SZAKI CLUB;
2. WISNIEWSKI, DARIUSZ. PYTON;
3. KOTLARZ, DAMIAN. TYTAN;
4. CIBOROWSKI, MATEUSZ. ZLOTY ORZEL;
5. ZALOGA, CYPRIAN. BLACK SCORPION;
6. KUSMIERCZYK, DAMIAN. TYTAN;
7. GRALAK, MACIEJ. ARMFANATIC;
8. WILCZYNSKI, LUKASZ. BLACK SCORPION;
9. JOCHYMEK, GRZEGORZ. TYTAN;
10. CIBOROWSKI, SYLWESTER. ZLOTY ORZEL;
11. CIBOROWSKI, PATRYK. ZLOTY ORZEL;
12. WETERLE, PATRYK. ZLOTY ORZEL;
13. SOBCZYK, DAWID. ZLOTY ORZEL;

SENIOR MEN RIGHT 70 KG

1. MALAS, SLAWOMIR. ARMFANATIC;
2. KAPLAN, MICHAL. ZLOTY TUR;
3. BEDNARSKI, BARTLOMIEJ. TYTAN;
4. PIECHNA, LUKASZ. SDS;
5. IZBINSKI, CEZARY. SDS;
6. FUSIARA, DAWID. WIKING;
7. POPIELARCZYK, MATEUSZ. ZLOTY ORZEL;
8. STECYK, ANDRZEJ. BLACK SCORPION;

SENIOR MEN RIGHT 78 KG

1. GROCH, DARIUSZ. WIKING;
2. PODGORSKI, MARIUSZ. PYTON;
3. SWIATEK, LUKASZ. WILKI;
4. IZBINSKI, DAWID. SDS;
5. ZELEK, DANIEL. TYTAN;
6. WATROS, KAMIL. ZLOTY TUR;
7. GRALAK, JAKUB. ARMFANATIC;
8. KOZLOWSKI , PIOTR. ZLOTY ORZEL;

SENIOR MEN RIGHT 86 KG

1. KAJDAS, NATAN. TYTAN;
2. WEGLICKI, MICHAL. ARMFIGHT;
3. RZANNY, WIESLAW. TRAKTOR;
4. ZWARDON, KAMIL. BLACK SCORPION;
5. PACUT, PAWEL. TYTAN;
6. JAKUBOWSKI, BARTOSZ. ZLOTY ORZEL;
7. OZGA, MICHAL. OSTRY;
8. CHMIELEWSKI, MICHAL. ZLOTY ORZEL;
9. LACKI, KRZYSZTOF. ZLOTY ORZEL;

SENIOR MEN RIGHT 95 KG

1. FUDALA, LUCJAN. TYTAN;
2. GROCHOWSKI, MARIUSZ. TYTAN;
3. LESZKO, ROBERT. HERAKLES;
4. SZYMKIEWICZ, DANIEL. ZLOTY TUR;
5. PODOLSKI, WALDEMAR. WILKI;

SENIOR MEN RIGHT +95 KG

1. JANCZY, JAKUB. TYTAN;
2. HUBCZENKO, WIKTOR. TYTAN;
3. SZCZERBA, PIOTR. TYTAN;
4. MAJAK, MAREK. ARMFIGHT;
5. FURMAN, MARCIN. ZLOTY TUR;
6. SZYMANIAK, PATRYK. ARMFIGHT;
7. KUBIAK, KRZYSZTOF. ZLOTY TUR;
8. BUKOWSKI, JANUSZ. ARMFIGHT;
9. BUDYCH, MACIEJ. WILKI;
10. TANSKI, TOMASZ. ARMSTAL;

SENIOR MEN RIGHT OPEN

1. FUDALA, LUCJAN. TYTAN;
2. GROCHOWSKI, MARIUSZ. TYTAN;
3. KAJDAS, NATAN. TYTAN;
4. HUBCZENKO, WIKTOR. TYTAN;
5. WEGLICKI, MICHAL. ARMFIGHT;
6. SZCZERBA, PIOTR. TYTAN;
7. JANCZY, JAKUB. TYTAN;
8. PODGORSKI, MARIUSZ. PYTON;
9. LESZKO, ROBERT. HERAKLES;
10. MAJAK, MAREK. ARMFIGHT;
11. RZANNY, WIESLAW. TRAKTOR;
12. SZYMKIEWICZ, DANIEL. ZLOTY TUR;
13. SZYMANIAK, PATRYK. ARMFIGHT;
14. MALAS, SLAWOMIR. ARMFANATIC;

MASTER MEN RIGHT 90 KG

1. WALESKO, WOJCIECH. PYTON;
2. SUZOS, DARIUSZ. ARMFIGHT;
3. LASOTA, PAWEL. ZLOTY NIEDZWIEDZ;
4. HYMER, ANDRZEJ. ZLOTY TUR;
5. JANECZEK, MARIAN. BLACK SCORPION;
6. PODGORSKI, WIESLAW. PYTON;
7. PIOTRZKOWSKI, GRZEGORZ. IRON;

MASTER MEN RIGHT +90 KG
1. BUKOWSKI, JANUSZ. ARMFIGHT;
2. KROLIK, KONSTANTY. ARMFIGHT;
3. GRALAK, STANISLAW. ARMFANATIC;
4. LACKI, WIESLAW. ZLOTY ORZEL;

GRANDMASTER MEN RIGHT 90 KG

1. LASOTA, PAWEL. ZLOTY NIEDZWIEDZ;
2. HYMER, ANDRZEJ. ZLOTY TUR;
3. PODGORSKI, WIESLAW. PYTON;

GRANDMASTER MEN RIGHT +90 KG

1. KROLIK, KONSTANTY. ARMFIGHT;
2. GRALAK, STANISLAW. ARMFANATIC;
3. JABLONSKI, WIESLAW. BLACK SCORPION;
4. LACKI, WIESLAW. ZLOTY ORZEL;

DISABLED MEN LEFT 80 KG

1. KOZLOWSKI , PIOTR. ZLOTY ORZEL;

DISABLED MEN RIGHT 60 KG

1. GRALAK, MACIEJ. ARMFANATIC;
2. WETERLE, PATRYK. ZLOTY ORZEL;
3. RACHOWKA, LUKASZ. WILKI;

DISABLED MEN RIGHT 80 KG

1. KOZLOWSKI , PIOTR. ZLOTY ORZEL;

DISABLED MEN RIGHT +80 KG

1. JAKUBOWSKI, BARTOSZ. ZLOTY ORZEL;
2. KROLIK, KONSTANTY. ARMFIGHT;
3. DZIEMIDOWICZ, BARTOSZ. SZAKI CLUB;

JUNIOR WOMEN LEFT 52 KG

1. GOLIK, ALEKSANDRA. UKS-16;

JUNIOR WOMEN RIGHT 52 KG

1. GOLIK, ALEKSANDRA. UKS-16;

JUNIOR WOMEN RIGHT 57 KG

1. KWIATKOWSKA, NATALIA. UKS-16;
2. IWANCIO, ARLETA. UKS-16;
3. SOBIRAJ, ALICJA. UKS-16;

JUNIOR WOMEN RIGHT +57 KG

1. GROTKOWSKA, MARTA. ZLOTY ORZEL;
2. STEFANIAK, NATALIA. UKS-16;
3. KLAG, SYLWIA. TYTAN;
4. HORDYNSKA, KATARZYNA. UKS-16;
5. ZIARKIEWICZ, PATRYCJA. UKS-16;

SENIOR WOMEN RIGHT 60 KG

1. DAMINSKA, JOANNA. ARMSTAL;
2. OPALINSKA, MARTA. ARMFANATIC;
3. KWIATKOWSKA, NATALIA. UKS-16;
4. ZIARKIEWICZ, PATRYCJA. UKS-16;
5. IWANCIO, ARLETA. UKS-16;

SENIOR WOMEN RIGHT +60 KG

1. WAWRZYNIAK, MARLENA. ARMFANATIC;
2. MORCZYNSKA, MILENA. ARMFANATIC;
3. MASNIK, KORNELIA. ZLOTY ORZEL;
4. ZWOLAK, ALEKSANDRA. UKS-16;
5. LEWANDOWSKA, ALEKSANDRA. ZLOTY TUR;
6. GROTKOWSKA, MARTA. ZLOTY ORZEL;
7. STEFANIAK, NATALIA. UKS-16;
8. LACKA, EWA. ZLOTY ORZEL;

SENIOR WOMEN RIGHT OPEN

1. WAWRZYNIAK, MARLENA. ARMFANATIC;
2. DAMINSKA, JOANNA. ARMSTAL;
3. MORCZYNSKA, MILENA. ARMFANATIC;
4. OPALINSKA, MARTA. ARMFANATIC;
5. MASNIK, KORNELIA. ZLOTY ORZEL;
6. KWIATKOWSKA, NATALIA. UKS-16;
7. GROTKOWSKA, MARTA. ZLOTY ORZEL;

MASTER WOMEN RIGHT OPEN

1. LEWANDOWSKA, JADWIGA. ZLOTY TUR;
2. LACKA, EWA. ZLOTY ORZEL;

DISABLED WOMEN RIGHT OPEN

1. MASNIK, KORNELIA. ZLOTY ORZEL;
2. GRABOWSKA, MARTA. ZLOTY ORZEL;































--------------------





Tczew - lewa ręka i finały

Witajcie,
Poniżej przedstawiamy wyniki XII Pucharu i klasyfikacje generalne. Obejrzyjcie zdjęcia z lewej ręki plus fotki z finałów.
Pozdrawiamy - FitMax team

KLASYFIKACJA DRUŻYNOWA JUNIORZY:

(miejsce / klub / złoto / srebro / brąz / pkt)

1 UKS-16 5 3 3 123

2 BLACK SCORPION 3 0 3 53
3 TYTAN 1 4 2 51
4 ZLOTY ORZEL 1 4 1 51
5 ARMFIGHT 2 1 1 37
6 WIKING 2 0 0 20
7 SDS 1 1 0 17
8 TRAKTOR 1 0 1 15
9 ARMFANATIC 0 1 1 12
10 ZLOTY NIEDZWIEDZ 0 0 2 10
11 WILKI 0 0 0 6
12 SZAKI CLUB 0 0 0 5

KLASYFIKACJA DRUŻYNOWA TOTAL:

(miejsce / klub / złoto / srebro / brąz / pkt)

1 TYTAN 9 9 7 223

2 ZLOTY ORZEL 7 9 3 197
3 ARMFANATIC 9 8 4 176
4 UKS-16 6 4 5 174
5 ARMFIGHT 6 7 3 146
6 ZLOTY TUR 2 3 3 90
7 BLACK SCORPION 3 0 6 85
8 PYTON 2 4 2 60
9 WIKING 4 0 0 45
10 SDS 1 2 1 44
11 ZLOTY NIEDZWIEDZ 2 0 3 39
12 SZAKI CLUB 2 0 2 35
13 WILKI 0 1 3 35
14 TRAKTOR 1 1 3 32
15 ARMSTAL 1 2 0 28
16 HERAKLES 0 0 1 5
17 IRON 0 0 0 4
18 OSTRY 0 0 0 1



JUNIOR MEN LEFT 57 KG

1. WILCZYNSKI, LUKASZ. BLACK SCORPION;
2. KRZYZEWSKI, JACEK. ARMFIGHT;
3. LUKIEWSKI, MATEUSZ. ARMFANATIC;
4. BUCZEK, KAROL. UKS-16;
5. FLIS, MATEUSZ. UKS-16;
6. HUSAK, KACPER. UKS-16;

JUNIOR MEN LEFT 63 KG

1. JOCHYMEK, GRZEGORZ. TYTAN;
2. CIBOROWSKI, PATRYK. ZLOTY ORZEL;
3. ZALOGA, CYPRIAN. BLACK SCORPION;
4. OSTROWSKI, PATRYK. UKS-16;

JUNIOR MEN LEFT 70 KG

1. FUSIARA, DAWID. WIKING;
2. POPIELARCZYK, MATEUSZ. ZLOTY ORZEL;
3. STECYK, ANDRZEJ. BLACK SCORPION;

JUNIOR MEN LEFT 78 KG

1. MOLICKI, KRZYSZTOF. TRAKTOR;
2. IZBINSKI, DAWID. SDS;
3. ZELEK, DANIEL. TYTAN;
4. BADECKI, DOMINIK. BLACK SCORPION;
5. SZAKOLA, EMIL. SZAKI CLUB;
6. ROSLON, MICHAL. ARMFIGHT;

JUNIOR MEN LEFT +78 KG

1. WALCZAK, SZYMON. ARMFIGHT;
2. PACUT, PAWEL. TYTAN;
3. GLOWACKI, LUKASZ. ZLOTY NIEDZWIEDZ;
4. LACKI, KRZYSZTOF. ZLOTY ORZEL;
5. FRACKOWIAK, MATEUSZ. WILKI;

SENIOR MEN LEFT 63 KG

1. FIOLEK, RAFAL. SZAKI CLUB;
2. GRALAK, MACIEJ. ARMFANATIC;
3. WISNIEWSKI, DARIUSZ. PYTON;
4. KOTLARZ, DAMIAN. TYTAN;
5. SOBCZYK, DAWID. ZLOTY ORZEL;
6. KUSMIERCZYK, DAMIAN. TYTAN;
7. JOCHYMEK, GRZEGORZ. TYTAN;
8. CIBOROWSKI, SYLWESTER. ZLOTY ORZEL;
9. CIBOROWSKI, PATRYK. ZLOTY ORZEL;
10. WETERLE, PATRYK. ZLOTY ORZEL;
11. CIBOROWSKI, MATEUSZ. ZLOTY ORZEL;

SENIOR MEN LEFT 70 KG

1. PODGORSKI, MARIUSZ. PYTON;
2. PIECHNA, LUKASZ. SDS;
3. BEDNARSKI, BARTLOMIEJ. TYTAN;
4. IZBINSKI, CEZARY. SDS;
5. MALAS, SLAWOMIR. ARMFANATIC;
6. POPIELARCZYK, MATEUSZ. ZLOTY ORZEL;
7. STECYK, ANDRZEJ. BLACK SCORPION;
8. FUSIARA, DAWID. WIKING;

SENIOR MEN LEFT 78 KG

1. GROCH, DARIUSZ. WIKING;
2. SWIATEK, LUKASZ. WILKI;
3. IZBINSKI, DAWID. SDS;
4. WATROS, KAMIL. ZLOTY TUR;
5. URBANIAK, JAKUB. BLACK SCORPION;
6. ZELEK, DANIEL. TYTAN;
7. GRALAK, JAKUB. ARMFANATIC;
8. KOZLOWSKI , PIOTR. ZLOTY ORZEL;

SENIOR MEN LEFT 86 KG

1. KAJDAS, NATAN. TYTAN;
2. RZANNY, WIESLAW. TRAKTOR;
3. WEGLICKI, MICHAL. ARMFIGHT;
4. JAKUBOWSKI, BARTOSZ. ZLOTY ORZEL;
5. BOGUSZ, LUKASZ. BLACK SCORPION;
6. GRULKOWSKI, JAROSLAW. ZLOTY TUR;
7. PACUT, PAWEL. TYTAN;
8. CHMIELEWSKI, MICHAL. ZLOTY ORZEL;
9. OZGA, MICHAL. OSTRY;
10. LACKI, KRZYSZTOF. ZLOTY ORZEL;

SENIOR MEN LEFT 95 KG

1. GROCHOWSKI, MARIUSZ. TYTAN;
2. SZCZERBA, PIOTR. TYTAN;
3. SZYMKIEWICZ, DANIEL. ZLOTY TUR;
4. PODOLSKI, WALDEMAR. WILKI;

SENIOR MEN LEFT +95 KG

1. FUDALA, LUCJAN. TYTAN;
2. FURMAN, MARCIN. ZLOTY TUR;
3. KUBIAK, KRZYSZTOF. ZLOTY TUR;
4. BUKOWSKI, JANUSZ. ARMFIGHT;
5. WALCZAK, SZYMON. ARMFIGHT;
6. HUBCZENKO, WIKTOR. TYTAN;
7. MAJAK, MAREK. ARMFIGHT;
8. TANSKI, TOMASZ. ARMSTAL;
9. SZYMANIAK, PATRYK. ARMFIGHT;
10. FERENC, ADRIAN. BLACK SCORPION;
11. BUDYCH, MACIEJ. WILKI;

SENIOR MEN LEFT OPEN

1. FUDALA, LUCJAN. TYTAN;
2. GROCHOWSKI, MARIUSZ. TYTAN;
3. RZANNY, WIESLAW. TRAKTOR;
4. KAJDAS, NATAN. TYTAN;
5. GROCH, DARIUSZ. WIKING;
6. FURMAN, MARCIN. ZLOTY TUR;
7. HUBCZENKO, WIKTOR. TYTAN;
8. JAKUBOWSKI, BARTOSZ. ZLOTY ORZEL;
9. PODGORSKI, MARIUSZ. PYTON;
10. BUKOWSKI, JANUSZ. ARMFIGHT;
11. WEGLICKI, MICHAL. ARMFIGHT;
12. WALCZAK, SZYMON. ARMFIGHT;
13. SZYMKIEWICZ, DANIEL. ZLOTY TUR;

MASTER MEN LEFT 90 KG

1. SUZOS, DARIUSZ. ARMFIGHT;
2. WALESKO, WOJCIECH. PYTON;
3. JANECZEK, MARIAN. BLACK SCORPION;
4. LASOTA, PAWEL. ZLOTY NIEDZWIEDZ;
5. PIOTRZKOWSKI, GRZEGORZ. IRON;
6. HYMER, ANDRZEJ. ZLOTY TUR;

MASTER MEN LEFT +90 KG

1. BUKOWSKI, JANUSZ. ARMFIGHT;
2. GRALAK, STANISLAW. ARMFANATIC;
3. KROLIK, KONSTANTY. ARMFIGHT;
4. LACKI, WIESLAW. ZLOTY ORZEL;

GRANDMASTER MEN LEFT +90 KG

1. GRALAK, STANISLAW. ARMFANATIC;
2. KROLIK, KONSTANTY. ARMFIGHT;
3. JABLONSKI, WIESLAW. BLACK SCORPION;
4. LACKI, WIESLAW. ZLOTY ORZEL;

GRANDMASTER MEN LEFT 90 KG

1. LASOTA, PAWEL. ZLOTY NIEDZWIEDZ;
2. PODGORSKI, WIESLAW. PYTON;
3. HYMER, ANDRZEJ. ZLOTY TUR;

DISABLED MEN LEFT 60 KG

1. GRALAK, MACIEJ. ARMFANATIC;
2. WETERLE, PATRYK. ZLOTY ORZEL;
3. RACHOWKA, LUKASZ. WILKI;

DISABLED MEN LEFT 80 KG

1. KOZLOWSKI , PIOTR. ZLOTY ORZEL;

DISABLED MEN LEFT +80 KG

1. JAKUBOWSKI, BARTOSZ. ZLOTY ORZEL;
2. KROLIK, KONSTANTY. ARMFIGHT;
3. DZIEMIDOWICZ, BARTOSZ. SZAKI CLUB;

JUNIOR WOMEN LEFT 52 KG

1. GOLIK, ALEKSANDRA. UKS-16;

JUNIOR WOMEN LEFT 57 KG

1. KWIATKOWSKA, NATALIA. UKS-16;
2. IWANCIO, ARLETA. UKS-16;
3. SOBIRAJ, ALICJA. UKS-16;

JUNIOR WOMEN LEFT +57 KG

1. STEFANIAK, NATALIA. UKS-16;
2. GROTKOWSKA, MARTA. ZLOTY ORZEL;
3. ZIARKIEWICZ, PATRYCJA. UKS-16;
4. HORDYNSKA, KATARZYNA. UKS-16;
5. KLAG, SYLWIA. TYTAN;

SENIOR WOMEN LEFT 54 KG

1. KWIATKOWSKA, NATALIA. UKS-16;
2. SOBIRAJ, ALICJA. UKS-16;

SENIOR WOMEN LEFT 60 KG

1. OPALINSKA, MARTA. ARMFANATIC;
2. DAMINSKA, JOANNA. ARMSTAL;
3. IWANCIO, ARLETA. UKS-16;
4. ZIARKIEWICZ, PATRYCJA. UKS-16;

SENIOR WOMEN LEFT +60 KG

1. WAWRZYNIAK, MARLENA. ARMFANATIC;
2. MORCZYNSKA, MILENA. ARMFANATIC;
3. MASNIK, KORNELIA. ZLOTY ORZEL;
4. LEWANDOWSKA, ALEKSANDRA. ZLOTY TUR;
5. ZWOLAK, ALEKSANDRA. UKS-16;
6. GROTKOWSKA, MARTA. ZLOTY ORZEL;
7. STEFANIAK, NATALIA. UKS-16;

SENIOR WOMEN LEFT OPEN

1. WAWRZYNIAK, MARLENA. ARMFANATIC;
2. MORCZYNSKA, MILENA. ARMFANATIC;
3. OPALINSKA, MARTA. ARMFANATIC;
4. DAMINSKA, JOANNA. ARMSTAL;
5. LEWANDOWSKA, ALEKSANDRA. ZLOTY TUR;
6. KWIATKOWSKA, NATALIA. UKS-16;
7. MASNIK, KORNELIA. ZLOTY ORZEL;
8. GROTKOWSKA, MARTA. ZLOTY ORZEL;

MASTER WOMEN LEFT OPEN
1. LEWANDOWSKA, JADWIGA. ZLOTY TUR;

DISABLED WOMEN LEFT OPEN

1. MASNIK, KORNELIA. ZLOTY ORZEL;
2. GRABOWSKA, MARTA. ZLOTY ORZEL;



















--------------------





Dzień z FitMax'em

Witajcie,
W zeszłym tygodniu w największym klubie Fitness & Wellness – Magic Gym w Białymstoku odbył się dzień z FitMax’em. Został zorganizowany wspólnie z naszym dystrybutorem na Podlasie firmą Marles – Mariusz Semeniuk. Goście wraz z trenującymi mieli okazję spróbować naszych produktów m.in. Whey 81+ we wszystkich smakach, najnowszy produkt Amino Millenium, L-Carnitine w blistrach i naszą pozycję stworzoną z myślą o płci pięknej - Slim Diet.
Produkty cieszyły się uznaniem, największe zaskoczenie wywarły smaki białka Whey 81+ i Amino Millenium, które dodatkowo zwróciło na siebie uwagę swoim rzadko spotykanym składem.
Już niedługo następne degustacje, a tymczasem poniżej przedstawiamy kilka zdjęć z degustacji.










Pozdrawiamy – FitMax Team





--------------------





Bilety na "Vendette in Vegas"


13 stycznia 2012 roku w Hotelu Tropicana w Las Vegas kolejne, zawodowe pojedynki organizacji PAL, czyli ARMFIGHT #40 „Vendetta in Vegas”. Bilety już w sprzedaży!

Dla wszystkich chętnych, którzy na żywo chcą obejrzeć pojedynki w Las Vegas informujemy, że są już w sprzedaży bilety na armfight vendetta Las Vegas.

Bilety w cenach (netto):
40USD – bilet zwykły
60USD – bilet na środku sali
100USD – bilet VIP

Rezerwacja biletów: www.troplv.com

Dodatkowo można już rezerwować miejsca w hotelu Tropicana, czyli w miejscu, gdzie będzie się odbywać ARMFIGHT #40.

Cena za dobę hotelową:
- 75 USD (poniedziałek - czwartek)
- 115 USD (piątek - niedziela)

Rezerwacja hotelu: www.troplv.com
(Regularna cena za pokój w tych dniach to 130USD i 160USD)







--------------------





Wesołych Świąt


Zdrowych i Wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku życzy firma FitMax oraz cały FitMax team;-)

_________________
:)
 
 
       
BigCityLover

SOGI: 7221

MASTER
Born sinner


Pomógł: 17 razy
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1957
  Wysłany: Czw Gru 22, 2011 7:38 am     

PawelSzEvc napisał/a:
SENIOR WOMEN RIGHT 60 KG
1. DAMINSKA, JOANNA. ARMSTAL;
Trenuje u mnie w klubie, ma kobita pare w lapach ;)
_________________
"Więcej warta jest wolność
każda, niż klatka w szmaragdach"
 
 
       
PawelSzEvc

SOGI: 412

zawodowiec

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 318
Skąd: Olesno
  Wysłany: Wto Gru 27, 2011 3:23 pm     

XII Puchar Polski


Lucjan Fudała z Jaworzna i Marlena Wawrzyniak z Grudziądza wygrali kategorie Open lewej i prawej reki XII Pucharu Polski w Tczewie. Dlaczego? Nie mieli konkurencji?
Jesteśmy po jednej z największych imprez w naszym kraju– 12 Pucharze Polski w Armwrestlingu. Organizatorem tegorocznej edycji był UKS Złoty Tur Gdynia, wraz z tczewskim działaczem Romanem Liebrechtem, a gospodarzem pucharu w dniach 17-18 grudnia 2011 roku był Klub Muzyczny ZAMKOWA 5 w Tczewie.

„Tegoroczna organizacja Pucharu Polski była pod dużym znakiem zapytania. Czekaliśmy długo, by któryś z polskich klubów, lub działaczy podjął się organizacji pucharu. Tylko nieliczne osoby podjęły taka próbą, jak się ostatecznie okazało z marnym skutkiem. By zachować ciągłość oraz aby odbyły się te prestiżowe, ogólnopolskie zmagania armwrestlingowe własnymi siłami, bez nagród pieniężnych po raz kolejny zorganizowaliśmy tegoroczną edycję pucharową. Miejmy nadzieję, że to był ostatni raz, jak Gdynia ratowała organizację pucharową” - powiedział prezes UKS Złoty Tur Gdynia, a zarazem Prezydent FAP – Igor Mazurenko.

Choć data organizacji pucharu pojawiła się w ostatniej chwili, a do tego rywalizacja odbyła się dosłownie tydzień przed świętami Bożego Narodzenia, to i tak w rezultacie dopisali zawodnicy z polskiej sceny armwrestlingowej. Do Tczewa przyjechało ponad 110 armwrestlerów z 18 polskich klubów. Przypomnę, że w Pucharze Polski mogą startować tylko i wyłącznie zawodnicy posiadający licencję zawodniczą FAP, czyli sportowcy znający lepiej, lub gorzej techniki armwrestlingu. Jak sami się domyślacie rywalizacja pucharowa była więc na wysokim, sportowym poziomie.

Dzień pierwszy (17 grudnia) wyłoniła nam najlepszych z najlepszych na rękę prawą. Dzień później (18 grudnia) poznaliśmy najlepszych na rękę prawą. Ze względu na dużą ilość zawodników i kategorii wagowych (juniorzy, seniorzy, mastersi i osoby niepełnosprawne) rozgrywanych prze kilka godzin pierwszego i drugiego dnia nie sposób jest opisać wszystkich kategorii i pojedynków pucharowych. Warto jednak wspomnieć o dwóch nazwiskach: Marlena Wawrzyniak i Lucjan Fudała, czyli o zwycięzcach kategorii open lewej i prawej ręki.

Lucjan Fudała – król Pucharu Polski
W tegorocznej edycji pucharowej niestety dla „Lucka” z Jaworzna nie było praktycznie żadnej konkurencji. Lucjan zarówno na lewą, jak i prawą rękę z łatwością wygrał tytuł „Najsilniejszego Polaka na rękę” roku 2011. Jedynie jego klubowy kolega – Mariusz Grochowski podjął z Lucjanem rzeczową rywalizację, za słabą jednak, by wygrać upragniony, złoty medal Pucharu.
„Piąty puchar z rzędu i piąty raz nie zdobyłem złotego medalu” - powiedział po zawodach

Mariusz Grochowski.
Mariusz to czołowy polski zawodnik i bardzo dobry trener, czego dowodem są liczne medale jego podopiecznych i pierwsze miejsce jego klubu MCKiS Tytan Jaworzno w klasyfikacji drużynowej pucharu (miejsce 2 – Złoty Orzeł Choszczno, 3 – Arm Fanatic Sport Grudziądz). Jednak do pierwszego miejsc na podium zawsze Mariuszowi coś brakuje. Coś, co Mariusz musi mocno przemyśleć i poprawić w swoim cyklu treningowym.
Wróćmy jednak do jednego z jego podopiecznych – Lucjana Fudały. Na sukces Lucjana przyczyniły się dwa podstawowe fakty. Po pierwsze zabrakło mocnej konkurencji. Niestety w Tczewie nie pojawił się Grzegorz Nowak z Gdyni (wciąż waha się, czy powrócić do sportu), Sławka Głowackiego z Inowrocławia (z kontuzją ręki w Tczewie pojawił się tylko jako widz i kibic swojego syna), Marcina Skalskiego z Piaseczna (z przyczyn prywatnych nie był w stanie przyjechać), Igora Miroshnyka (Ukrainiec, z prawem pobytu w Polsce, reprezentant Warszawy – niestety z przyczyn osobistych w tym czasie był na Ukrainie), czy też Dariusza Muszczaka z Myszkowa, Piotra Bartosiewicza i Artura Głowińskiego z Choszczna i innych. Po drugie Lucjan był po prostu bardzo dobrze przygotowany do pucharu. Przygotowany na tyle, że po raz czwarty zdobył tytuł Najsilniejszego Polaka na rękę lewą (poprzednie wywalczył w latach 2006-2008) oraz po raz pierwszy na rękę prawą.

Marlena Wawrzyniak – brak konkurencji!
Rywalizacja pucharowa pokazała, że jest ogromny dystans innych, polskich zawodniczek do reprezentantki z Grudziądza. W ciągu ostatniego roku Marlena zrobiła duży krok do przodu i odskoczyła od reszty kobiecego, polskiego siłowania na ręce. Na pytanie: czym to jest spowodowane? - odpowiedź jest jedna. Przede wszystkim warunkami genetycznymi oraz dużą determinacją treningową. Po drugie Marlena zaczęła na poważnie przyjmować do siebie porady trenerskie bardziej doświadczonych sportowców. Od jakiegoś czasu sukcesywnie odwiedza gdyński klub Złoty Tur i konsultuje się z założycielem polskiego armwrestlingu, a zarazem główmy trenerem polskiej kadry – Igorem Mazurenko. I jak sam mówi Igor „po kilku spotkaniach w Złotym Turze zauważyłem otwartość Marleny do współpracy w tematyce treningów”. A to wszystko zaprocentowało złotymi medalami ręki lewej i prawej (w kategorii senior oraz open) i tytułem Najsilniejszej Polski na rękę roku 2011.
Jak będzie w przyszłym roku? Czy Lucjan i Marlena będą mieli z kim walczyć? Tego niestety nie wiemy. Mogę tylko was zapewnić, że konkurencja będzie duża. Przed nami przecież rok pełen dużych turniejów. Najpierw w marcu Mistrzostwa Polski w Grudziądzu. Potem w maju Mistrzostwa Europy w Gdańsku. Po drodze pojawi się jeszcze kilka zawodów rangi krajowej i międzynarodowej, a rok 2012 zamkniemy jak zwykle Pucharem Świata Zawodowców. Na deser pozostanie Puchar Polski i zawodnicy bogatsi o doświadczenia zdobyte na wcześniejszych turniejach. Teoretycznie przez cały rok wszyscy będą bardzo dobrze przygotowani. Praktycznie? - czas pokaże.
źródło:www.armpower.net











Wigilia Berserkers'sów


Witajcie,
Wigilia Klubowa w Berserker's Team już za nami. Zapraszamy Was do obejrzenia filmu z tego wydarzenia.

http://vimeo.com/34131339

Pozdrawiamy - FitMax Team











Witajcie,
Materiał z wp.pl, na temat polskiego MMA, zrobione było w sierpniu, ale mamy nadzieję, że jeszcze nie widzieliście.
Pozdrawiamy - FitMax Team

http://www.youtube.com/wa...player_embedded










Witajcie,
Lesnar i Overeem już 30-ego spotkają się w octagonie. Będzie to naszym zdaniem jedna z ciekawszych walk tego roku i zarazem przypieczętowanie 2011. Tymczasem zapraszamy Was do obejrzenia wywiadu z Lesnarem.
Pozdrawiamy - FitMax Team

http://www.youtube.com/wa...player_embedded










_________________
:)
 
 
       
PawelSzEvc

SOGI: 412

zawodowiec

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 318
Skąd: Olesno
  Wysłany: Nie Sty 08, 2012 12:24 pm     

Zgrupowanie Kady Narodowej w Świeradowie
Witajcie,
Tomek "Pantera" Jabłoński został powołany na zgrupowanie Kadry Narodowej w Świeradowie, które odbędzie się 8-21 stycznia 2012.
Budowanie wytrzymałości i siły są priorytetami na rozpoczęcie roku.

Kadra szkoleniowa:
1. Ryszard Pycz- kierownik;
2. Wiesław Rudkowski – Trener Kadry Narodowej Seniorów PZB;
3. Czesław Ptak – II Trener Kadry Narodowej Seniorów PZB;
4. Władysław Maciejewski – Trener K.S. „PACO” Lublin;
5. Waldemar Budziłek – Trener odnowy biologicznej;

Kadra zawodnicza:
1. Łukasz Maszczyk – K.S. „Gwardia” Warszawa – waga 49 kg;
2. Dawid Jagodziński- K.S. „Astoria Bydgoszcz” – waga 49 kg;
3. Grzegorz Brynda – K.S. „Kontra” Elbląg – waga 52 kg;
4. Grzegorz Kozłowski- K.S. „Gwardia” Warszawa- waga 52kg;
5. Piotr Gudel- K.S. „Cristal” Białystok- waga 52kg;
6. Dawid Michelus – K.S. „Sokół” Piła – waga 56 kg;
7. Michał Chudecki – K.S. PKB Poznań – waga 60 kg;
8. Michał Syrowatka – K.S. „Hetman” Białystok – waga 64 kg;
9. Tomasz Kot – K.S. „RUSHH” Kielce – waga 69 kg;
10. Patryk Szymański- KS. PKB Poznań- waga 69kg;
11. Tomasz Jabłoński – K.S. „SAKO” Gdańsk – waga 75 kg;
12. Krzysztof Sadłoń- K.S. BTK Wałbrzych- waga 81kg;
13. Igor Jakubowski- PKB Poznań- waga 81kg;
14. Krzysztof Kosela – K.S. „PACO” Lublin – waga +91 kg;




--------------------



Wypadek Kamila Łagunionoka

Witajcie,
Wyglądało bardzo poważnie, ale skończyło się tylko na kilku szwach na nodze i potłuczeniu. Tak zakończył się wypadek samochodowy Kamila Łagunionka wraz z trenerem i kolegami z klubu.
Kamil powiedział nam, że wraca do ostrych treningów i najbliższy start planuje na luty.
Pozdrawiamy i życzymy sukcesów - FitMax Team




--------------------




Drugi obóz w Wałczu
Powtórka z Wałcza już 13-15 stycznia. Michał zapowiedział swoja obecność. Drugi obóz zapowiada się bardzo interesująco, większość zawodników i klubów z poprzedniego potwierdziła obecność.
Poniżej przedstawiamy trailerek z pierwszego spotkania.

http://www.youtube.com/wa...d&v=vPWfrnR7xc0
Pozdrawiamy - FitMax Team




--------------------




Z archiwum Michała

Witajcie,
Zapraszamy do obejrzenia kilku fotek z archiwum Michała. Mamy nadzieję, że Was zainteresują, bo jest tam kilka tzw. "bialych kruków".

Z Grzegorzem Jakubowskim


Finlandia 2004, 6 zawodowe zwycięstwo



ME w brazylijskim jiu-jitsu Lizbona







Obóz w Starym Kaleńsku, z Robertem Siedziako


Z Gabriel'em Gonzaga




--------------------





Wywiad z Przemkiem Gnatem

W tym wywiadzie dla naszej strony Przemo Gnat, główny boss Drysdale Jiu Jitsu Polska ocenia tegoroczny sezon swojej akademii, opowiada dlaczego nie może regularnie odwiedzać pozostałych filii DJJ w naszym kraju, którzy zawodnicy Drysdale Jiu Jitsu Polska jego zdaniem zasłużyli na wyróżnienie za tegoroczne osiągnięcia oraz odpowiada na pytanie, czy są jeszcze szanse aby No Problem Cup w Gnieźnie został przywrócony do kalendarza zawodów BJJ w naszym kraju.
Jak oceniasz tegoroczny sezon dla Drysdale Jiu Jitsu Polska?
Cały sportowy sezon przyćmiła tragiczna śmierć Pawła Kamińskiego, w związku z czym to był najgorszy sezon dla nas. Zwłaszcza dla wszystkich chłopaków z Gniezna, z którymi siłą rzeczy Paweł był najbliżej, ale oczywiście również dla całej reszty teamu. Paweł miał wielu przyjaciół w środowisku w całej Polsce, czego dowodem była ogromna fala różnego rodzaju wsparcia, bez podziału na teamy, miasta, pasy, wiek itp. Za samą chęć pomocy wszystkim w imieniu rodziny i przyjaciół Pawła chciałbym serdecznie podziękować !! Dzięki, że można na Was liczyć !! Ostatnie 2 lata życia Pawła to okres bardzo ciężkiej pracy dla zapewnienia bytu rodzinie. Do ostatniego finału MP w elicie w 2009 roku doszedł trenując już bardzo sporadycznie – po kilka razy w miesiącu. Nigdy się nad sobą nie użalał , ale wiem , że bardzo Go bolało, że musiał zostawić swój ukochany sport. Rodzina, co zrozumiałe była najważniejsza. Tym bardziej już na zawsze pozostanie najlepszym zawodnikiem i człowiekiem w historii Walki Gniezno… Jako cały team DJJ łączymy się w bólu z Trenerem Rafałem Szymańskim, którego syn Paweł, odszedł niedawno w podobnych okolicznościach…
Jakie mieliście cele w tym roku jako klub i czy udało wam się je spełnić?
Tak jak już kiedyś wspominałem – nie stawiamy sobie przed sezonem żadnych celów związanych z wynikami. Chcemy po prostu jak najszybciej rozwijać swoje bjj , a jeśli przy okazji pojawią się medale, to oznacza po prostu , że podążamy właściwą ścieżką. Owszem, udało się zdobyć bardzo ważne trofea drużynowe, to cieszy, ale nie jest to efektem nastawiania się na poszczególne zawody. Żadnej presji, nie ma potrzeby.
DJJ Polska rozwija się prężnie. W całej Polsce jest aż 10 akademii DJJ. Chyba tylko Berserkers Team i Gold Team mają od was więcej.. Zadowolony jesteś ze współpracy z instruktorami tych filii?
Tak , liczba robi wrażenie, ale niektóre akademie są naprawdę bardzo „kameralne”, a w niektórych trenuje się prawie wyłącznie hobbystycznie. Na początku tworzenia zespołu założeniem było stworzenie małego teamu, z czasem samoistnie zaczęliśmy się rozwijać i więcej instruktorów zaczęło wyrażać chęć dołączenia.
Jak myślisz dlaczego trenerzy klubów decydują się na oficjalną współpracę z DJJ?
…co jest efektem naszego nastawienia wyłącznie na rozwój jiu jitsu, oraz właściwego charakterologicznie doboru ludzi do siebie. Nie bierzemy nikogo „hurtowo” i „z łapanki”. Najpierw musimy być przekonani , że kandydat pasuje do reszty. Inaczej to nie ma sensu.
Piotr Bagiński, czy bracia Linke nie zaniedbują swoich filii i regularnie odwiedzają miasta, gdzie są ich kluby przeprowadzając seminaria. Jak to wygląda u Ciebie?
To ja chyba należę do tych „zaniedbujących”. „Niestety” nie utrzymuję się z jiu jitsu , w związku z czym jestem zmuszony do ograniczania wyjazdów do minimum. Lista spraw , w które jestem zaangażowany tutaj na miejscu ,jest naprawdę BARDZO długa, a ponadto jestem młodym ojcem , dlatego nieliczny wolny czas poświęcam rodzinie. Mimo wszystko staram się chociaż raz na jakiś czas odwiedzić inne akademie poza gnieźnieńską. Liczę tutaj na zrozumienie kolegów, poza tym zawsze można odwiedzić ciekawe, nie tylko pod względem bjj , Gniezno
Jakie masz cele na 2012 rok zarówno jako trener i zawodnik?
Jako trener oczywiście pracować dalej, razem z innymi instruktorami, na rzecz rozwoju teamu organizacyjnie i sportowo. W Gnieźnie również mam kilka diamentów do oszlifowania, które wkrótce mogą zadziwić polską scenę bjj. Jako zawodnik to chyba jestem już skończony. Składa się na to brak czasu na odpowiedni , zawodniczy trening oraz brak luzu psychicznego związany z liczbą obowiązków. Ostatnimi czasy dotykają mnie też dość często bolesne kontuzje. Nie twierdzę , że już nigdy nigdzie nie wystartuję, ale jeśli tak się stanie to wyłącznie „na spontanie”, niczego nie jestem w stanie w tej chwili zaplanować. Niestety.
Którzy zawodnicy z DJJ zasługują najbardziej na wyróżnienie za tegoroczny sezon i dlaczego?
Jeśli spojrzy się na medalistów ostatnich MP to praktycznie zawodnicy z każdego miasta dołożyli cegiełkę do wyniku drużynowego. I na tym właśnie polega siła zespołu. Gdybym musiał kogoś wyróżnić za cały sezon to byliby to Łukasz Michalec i Marcin Bandel , ale Oni są wciąż bardzo młodzi i największe sukcesy dopiero przed Nimi. Wiem ,że pod względem jakości i ilości treningów mogą być wzorem dla innych trenujących , a to najkrótsza droga do sukcesów- trening, trening, trening.
Możesz pokrótce przybliżyć sylwetki trenerów, których kluby są oficjalnymi filiami DJJ Polska?
Sylwetka trenera DJJ – uwielbia sport i bjj , kocha trenować a nie patrzeć na trenujących, angażuje się w sprawy zespołu, poza matą stara się być dobrym przykładem dla podopiecznych.
Przemo czy możemy mieć jeszcze nadzieję, że No Problem Cup w Gnieźnie zostaje przywrócony do kalendarza zawodów BJJ w Polsce?
Tak , jest taki pomysł. Tym bardziej, że jest duża wola współpracy ze strony Urzędu Miasta. W związku z czym , być może, turniej bjj w Gnieźnie powróci do kalendarza.
Na koniec jeśli chciałbyś komuś podziękować, masz na to miejsce..
Serdecznie dziękuję Urzędowi Miasta Gniezna, dzięki któremu nasi juniorzy mogą trenować w godnych warunkach. Dziękuję firmom Hotel w Starej Kamienicy , Red Cat , NataN, Studio Fitness Szymański, Auto Komis VIP, za bezinteresowną pomoc w organizacji treningów. Dziękuję firmom branżowym MANTO, PITBULL, GROUND GAME, NOPROBLEM, FITMAX za wszystkie promocje , gratisy i każdą inną pomoc. I portalowi GPinfo , że jest co czytać.


źródło: grapplerinfo.pl




--------------------





"Chciałbym żeby Michał walczył w UFC"
Norbert Sawicki, brat i menedżer Michała Materli zdradza nam na czym polega jego rola, opowiada o relacjach z “Cipkiem” oraz o przyszłości jaką widzi przed Michałem.

Jesteś bratem Michała Materli, ale także jesteś przedstawiany jako menedżer „Cipka”. Powiedz na czym polega twoja rola?
Norbert Sawicki: Zajmuję się wszystkim poza sprawami sportowymi. Za te odpowiada trener Piotr Bagiński i Michał. Ja jestem o tym informowany, czasem się konsultujemy. Do mnie należą kwestie kontraktowe, reklamy, sponsoring, praca z mediami, obsługa facebooka, kontakt z fanami.

Zdarza się patrzeć na brata jak na powierzchnię reklamową, którą trzeba sprzedać sponsorom?
Myślę o nim również w kategoriach biznesowych bo właśnie taka jest moja rola , ale to nie rzutuje na nasze relacje jako braci. Patrzę na niego i zastanawiam się, czy mógłby dobrze reklamować napoje energetyczne albo fast-food. On akurat bardzo lubi hamburgery, ale może je jeść tylko od czasu do czasu (śmiech).

Czyli Michał wygrywa walkę, dostaje jakąś nagrodę albo idzie w górę w rankingach, a twoja pierwsza myśl jest taka, że można dzięki temu coś więcej utargować?
Po wygranej walce cieszę się, że zrobiliśmy krok do przodu. Dzięki temu łatwiej będzie nam rozmawiać o następnej walce, o lepszym wynagrodzeniu i o potencjalnych firmach, które byłyby w stanie zainwestować w Michała.

Przeżywasz bardzo pojedynki swojego brata?
Mega. Muszę je oglądać. Znam ludzi, którzy działają w piłce, są prezesami klubów, ale meczów nie oglądają. Idą na spacer albo grają w golfa, bo w trakcie meczu stres jest za duży. Ja za to musze to widzieć, bo inaczej bym zwariował. Kiedyś się bardziej bałem o niego. Nie o to, że stanie mu się krzywda, tylko o to, że praca, którą włożył nie przyniesie efektów i ktoś inny okaże się lepszy. Od jakiegoś czasu, jak rozmawiam z nim przed walką, to mam pewność, że wygra. On jest tak bardzo przekonany do swoich umiejętności, że nawet nie dopuszcza myśli, że może przegrać. Tak chyba trzeba w sportach walki.

W relacjach menedżer zawodnik pojawia się jeszcze kwestia wynagrodzenia. Dogadujecie się jakoś z bratem?
Nie ma mowy o wynagrodzeniu, bo jesteśmy braćmi. Ja i tak mam z tego dużo satysfakcji.

No, ale relacje pomiędzy menedżerami, a sportowcami bywają trudne. Wam jest łatwiej przez to, że jesteście rodzeństwem?
W porównaniu z piłkarzami, z którymi współpracuję, to relacje są raczej takie same. Zawsze z bratem będzie trochę inaczej, ale nie widzę różnicy, czy to jest mój brat, czy nie. Mówimy tu oczywiście o relacji czysto biznesowej. Oczywiście, poziom zaufania jest zupełnie inny, ale z piłkarzami, z którymi współpracuję też często rozumiem się bez słów. Z moimi klientami muszę się zgadzać także poza boiskiem czy ringiem. Inaczej się nie da. Muszę mieć pewność, że ze swoim zawodnikiem mogę pojechać razem na urlop na przykład na żagle.

A z innymi zawodnikami MMA współpracujesz?
Jeszcze nie, ale są prowadzone rozmowy z dwoma zawodnikami. Nie mogę jeszcze zdradzić nazwisk, że mógłby się znaleźć na szybko ktoś inny i tych zawodników zakontraktować. Tak jest w piłce, a może i w MMA też.

Różnice finansowe pomiędzy piłką nożną, a MMA są zapewne spore. Dałoby się wyżyć z bycia agentem tylko zawodników MMA?
Nie. Nie da się na tym tyle zarobić. Chyba, że menedżer Pudzianowskiego albo Georgesa St. Pierre’a. Na tym poziomie pewnie tak. Piłkarze znacznie więcej zarabiają. Chociaż tu bardzo dużo zależy oczywiście od wieku, poziomu i doświadczenia.

W Polsce za sprawy menedżerskie często odpowiadają trenerzy klubów. Myślisz, że to jest dobre rozwiązanie?
Nie mam nic przeciwko temu, żeby trener załatwiał walki swoim zawodnikom. Lepiej, żeby robił to ktokolwiek, niż nikt. Trener to osoba, która ma dobro swojego zawodnika na uwadze. Natomiast menedżer nie jest tylko od tego, żeby załatwiać walkę. Musi też widzieć karierę zawodnika przez pryzmat najbliższych pięciu lat. Uważam, że dobry menedżer wspólnie z zawodnikiem i trenerem powinni umieć wypracować całą ścieżkę. Wiedzieć co chcemy osiągnąć, jakie kroki podjąć, gdzie być za rok, gdzie za dwa, a gdzie za pięć lat. I to zarówno na płaszczyźnie sportowej, marketingowej i osobistej. Wszystko musi ze sobą współgrać. W przypadku Michała musimy brać pod uwagę, że ma jednego syna, który ma 9 lat, a drugiego, który ma roczek. To też ma wpływ na rozwój jego kariery sportowej, bo jako ojciec ma pewne obowiązki. Nie może wyjechać na trzymiesięczny obóz do Tybetu i trenować w klasztorze Shaolin.

W takim razie, gdzie widzisz Michała za dwa lata?
Pytanie zmierza do UFC (śmiech). Chciałbym, żeby walczył na najwyższym poziomie w UFC, ale przedyskutowaliśmy to z Michałem i nie mielibyśmy nic przeciwko temu, żeby za dwa lata walczyć na najwyższym poziomie w KSW. Michał cały czas idzie do przodu i nie wiem, jak to będzie wyglądało za dwa lata. Jeśli przyjdzie moment, że poza UFC nie będzie zawodników na odpowiednim poziomie, to wtedy trzeba będzie zrobić ten krok. Nie ma jednak nic złego w tym, żebyśmy z KSW budowali bardzo fajną organizację na wysokim poziomie.

W obecnie obowiązującej umowie z KSW macie klauzulę, która pozwala zawiesić kontrakt w razie oferty z UFC?
Jest taki zapis, który pozwala zawiesić kontrakt z KSW, w razie konkretnej oferty z UFC.

Macie już jakiś sygnał o zainteresowaniu Michałem za oceanem?
Tak.

Z UFC?
Nie bezpośrednio. Nie mogę za wiele zdradzać, więc powiem tylko, że jesteśmy w trakcie sondowania możliwości treningowych dla Michała. Kontaktując się z ośrodkami treningowymi, dostaliśmy informację, że interesuje się nami pewna organizacja.

Czyli są szanse na to, że w 2012 roku Michał będzie walczył za oceanem?
Nie. W 2012 nie ma na to szans. Przyjęliśmy z Michałem, że to się nie wydarzy w najbliższym roku.

Ile walk Michał chciałby stoczyć w 2012 roku?

To nie zależy tylko od nas. Priorytet ma KSW. Z Maćkiem i Martinem ustaliliśmy, że każdą zagraniczną walkę będą z nimi konsultował, chociaż zapisu w kontrakcie takiego nie ma. Przynajmniej dwie walki w KSW, a poza tym chcielibyśmy, żeby stoczył jedną poza Polską. Michał chce też walczyć na mistrzostwach Europy w BJJ, a ja bym bardzo chciał, żeby walczył w amatorskiej lidze bokserskiej.

Czytelnikom MMARocks znany też jesteś z pewnego wywiadu na pomoście (Norbert zaczyna się śmiać). Czytałeś komentarze pod materiałem?
Oczywiście, że czytałem. Bardzo bolały. Muszę się teraz z tego wytłumaczyć. Jechałem samochodem z Warszawy do Wałcza. Na miejscu byłem nad ranem. W pewnej chwili udało nam się przekonać Michała, który był bardzo zmęczony, żeby jednak wstał pół godziny wcześniej, poszedł z nami na pomost i zrobił wywiad. Ja miałem jakieś luźne notatki i pewien pomysł na ten wywiad, więc z Piotrkiem, który nagrywał wywiad ustaliliśmy, że będę mówił i nie zwracał uwagi na szyk zdania i tym podobne sprawy, bo później wytniemy pytania i wstawimy tekst lub zrobimy dubbing do moich pytań. Ostatecznie zabrakło nam czasu i nie miałem możliwości akceptacji materiału, tylko zatwierdziłem na ślepo. Tak to poszło na świat. Na błędach trzeba się uczyć.

Niewiele osób wie o tym, że wiele lat spędziłeś w Niemczech.
Dokładnie 25 lat. Raczej lepiej się posługuję językiem niemieckim. Jak wróciłem do Polski, to nie umiałem czytać i pisać po polsku. Co rano o 7 spotykałem się z polonistą i jechałem z nauką. Pod koniec nauki samodzielnie czytałem Zbigniewa Herberta.

Co stało się ze stroną MMAterla.com, która ostatnio nie działa?
Strona była umieszczona na serwerze mojej kancelarii prawnej i zauważyliśmy, że kilka dni przed i po walkach ruch na stronie był niepokojąco wysoki. Musieliśmy więc ją przenieść. Obecnie strona jest przeredagowywana, chcemy zmienić kilka rzeczy i dopiero w nowej wersji pokazać znów ludziom.

źródło:mmarocks.pl
_________________
:)
 
 
       
PawelSzEvc

SOGI: 412

zawodowiec

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 318
Skąd: Olesno
  Wysłany: Wto Sty 17, 2012 2:28 pm     

Wypadek Kamila Łagunionka

Witajcie,
Wyglądało bardzo poważnie, ale skończyło się tylko na kilku szwach na nodze i potłuczeniu. Tak zakończył się wypadek samochodowy Kamila Łagunionka wraz z trenerem i kolegami z klubu.
Kamil powiedział nam, że wraca do ostrych treningów i najbliższy start planuje na luty.
Pozdrawiamy i życzymy sukcesów - FitMax Team





--------------------





Zgrupowanie Kady Narodowej w Świeradowie


Witajcie,
Tomek "Pantera" Jabłoński został powołany na zgrupowanie Kadry Narodowej w Świeradowie, które odbędzie się 8-21 stycznia 2012.
Budowanie wytrzymałości i siły są priorytetami na rozpoczęcie roku.

Kadra szkoleniowa:
1. Ryszard Pycz- kierownik;
2. Wiesław Rudkowski – Trener Kadry Narodowej Seniorów PZB;
3. Czesław Ptak – II Trener Kadry Narodowej Seniorów PZB;
4. Władysław Maciejewski – Trener K.S. „PACO” Lublin;
5. Waldemar Budziłek – Trener odnowy biologicznej;

Kadra zawodnicza:
1. Łukasz Maszczyk – K.S. „Gwardia” Warszawa – waga 49 kg;
2. Dawid Jagodziński- K.S. „Astoria Bydgoszcz” – waga 49 kg;
3. Grzegorz Brynda – K.S. „Kontra” Elbląg – waga 52 kg;
4. Grzegorz Kozłowski- K.S. „Gwardia” Warszawa- waga 52kg;
5. Piotr Gudel- K.S. „Cristal” Białystok- waga 52kg;
6. Dawid Michelus – K.S. „Sokół” Piła – waga 56 kg;
7. Michał Chudecki – K.S. PKB Poznań – waga 60 kg;
8. Michał Syrowatka – K.S. „Hetman” Białystok – waga 64 kg;
9. Tomasz Kot – K.S. „RUSHH” Kielce – waga 69 kg;
10. Patryk Szymański- KS. PKB Poznań- waga 69kg;
11. Tomasz Jabłoński – K.S. „SAKO” Gdańsk – waga 75 kg;
12. Krzysztof Sadłoń- K.S. BTK Wałbrzych- waga 81kg;
13. Igor Jakubowski- PKB Poznań- waga 81kg;
14. Krzysztof Kosela – K.S. „PACO” Lublin – waga +91 kg;





--------------------





II zgrupowanie w Wałczu

Witajcie,
Fotka z pozdrowieniami z II zgrupowania w Wałczu.






--------------------





Kilka fotek z Vegas

Witajcie,
Zapraszmy Was do obejrzenia kilku pamiątkowych zdjęć z Vendetty w Vegas. Może one, chociaż w małym stopniu zrekompensują Wam waszą nieobecność.











Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------





Podsumowanie Vendetty.

Zapraszamy do obszernego podsumowania wszystkich walk, które odbyły się w ramach Armfight #40: Vendetta in Vegas!
Stoyan Golemanov (Bułgaria) vs Todd Hutchings (USA)
Pie
rwsze starcie wygrał Amerykanin. Start do drugiej rundy, próbowali rozerwania, ale faul łokcia na konto Amerykanina. Rozerwanie i kolejny faul łokcia, daje remis 1:1. Znów kłopoty z ustawieniem, atak Todda i szybkie, zdecydowane zwycięstwo. Jest 2:1. Czwarta runda zaczyna się od faulu łokcia Bułgara. Za chwilę to samo przewinienie popełnia Todd. W końcu, po ataku górą zwycięża Golemanov i mamy dwa do dwóch, po niezbyt ciekawych pojedynkach. Piąta runda to dwa kolejne faule łokcia Bułgara i wygrana Todda. Nadal nie są to pasjonujące pojedynki. Jednak szósta runda dostarczyła kibicom potężnych emocji, trwała najdłużej. Przewaga doświadczenia Amerykanina pozwoliła mu nie tylko przetrwać atak Stoyana, ale też zwyciężyć i zdobyć pierwszy punkt dla swojego zespołu. 4:2 dla Todda i 1:0 dla USA. To starcie jeszcze nie porwało kibiców w Tropicana, akcja dopiero zaczęła się rozkręcać.


Pojedynek drugi o punkty rankingowe w kategorii superciężkiej (+95 kg)
Arsen Liliev (Rosja) vs Richard Lupkes (USA)
Niesamowity kontrast młodzieńczego uśmiechu Arsena i dostojnego wyglądu Lupkesa. Pierwsze starcie z łatwością wygrał Rosjanin, ale nie wiem czy nie przypłacił tego kontuzją lewego barku. Drugie starcie, po długim ustawianiu, to znów błyskawiczne zwycięstwo Arsena Lilieva. Bez historii. Liliev mimo, że prowadzi, szuka wzrokiem podpowiedzi z widowni. A może przygląda się dziewczętom? Trzecie starcie, znów rozprawia się z Lupkesem bez wysiłku, jest 3:0 i komfortowa sytuacja dla Arsena. Czwarta runda, nareszcie coś się dzieje! Rozerwanie i walka w paskach. Liliev kwestionuje sposób wiązania, sędzia jeszcze raz owija dłonie przeciwników. Start i faul łokcia Amerykanina. Znów błyskawiczne zwycięstwo Arsena i mamy już 4:0. Nadal obaj dążą do sprawdzenia się w paskach. Rozerwanie i Lupkes zdołał wywalczyć punkt. Czy Arsen pozwolił na to? To wiedzą tylko oni obaj… W szóstej rundzie obaj zawodnicy dali prawdziwe show, przewaga przechodziła z rąk do rąk, jednak ostatecznie wygrał Rosjanin.
Wynik 5:1 dla Arsena Lilieva i stan meczu Europa vs USA wyrównał się na 1:1.



Pojedynek trzeci o punkty rankingowe w kategorii superciężkiej (+95 kg)
Khazimurat Zoloev (Rosja) vs Jerry Cadorette (USA)
Khazimurat Zoloev wyszedł do walki w rozgrzewającym rękawie. Jerry zaparł się prawą stopą o nogę stołu tuż pod blatem, rozciągniety jest gość swoją drogą… Postawił na boczny nacisk i to dało, musiało dać efekt. Wygrał dość łatwo, choć Rosjanin bronił się do końca. Jeden do zera dla Cadorette. Jerry potrzebował tej pierwszej wygranej, jest pewny siebie. Zoloev atakuje górą, ale kontra Jerrego i następuje rozerwanie. Rosjanin demonstracyjnie popija z puszki ARM FIGHT. Czy to pomoże? Sędzia wiąże ich paskiem, Rosjanin wchodzi prawym biodrem pod blat. Walka w paskach, hak w hak trwała trzynaście sekund i z ogromnym wysiłkiem zwyciężył Jerry, co dało mu już realne szanse na ostateczny sukces. Liliev miał po tym starciu lekkie pretensje do sędziów. W trzeciej rundzie Arsen nie miał nic do powiedzenia. Jest już 3:0. Jerry nagle odmłodniał. Tym razem nacisk boczny Amerykanina doprowadził do rozerwania, ale po twarzy Jerrego widać, że już znalazł sposób na zwycięstwo. Poczuł krew! Faul łokcia dla Rosjanina, na nic protesty. Robi się nerwowo. Powrót do walki w paskach. Dwanaście sekund pracowały mięśnie Amerykanina, żeby dobić rękę rywala do poduszki. Jest już cztery do zera! W piątym starciu Zoloev był totalnie bezsilny. Szóste to walka z betonowym słupem, jaki stanął na drodze Khazimurata. Sześć do zera dla Cadorette, który po walce stwierdził, że najwięcej sił stracił w czwartej rundzie. Zapowiedział w wywiadzie, że planuje w sezonie 2012 start w Mistrzostwach Świata i na Pucharze Świata Zawodowców. Wynik meczu Europa vs USA 1:2.



Pojedynek czwarty, Walka Wieczoru o tytuł Intercontinental Champion, w wadze superciężkiej
Andrey Pushkar (Ukraina) vs Michael Todd (USA)
Nadeszła walka wieczoru! Wniesiono pas Mistrza Interkontynentalnego. Nie patrzyli sobie w oczy, rozerwanie, chyba obaj tego chcieli (jak się później okazało na swoją zgubę… ). Moim zdaniem to jednak Amerykanin bardziej dążył do rozerwania. Ustawienie… wiązanie i tu się zaczął Wieczór Emocji, jakiego najstarsi armwrestlerzy jeszcze nie widzieli! Jak można rozerwać się w paskach? Można! Potworna siła. Prawdopodobnie puściło zapięcie, więc wiążą się po raz drugi. I po raz drugi rozrywają pasek! Amerykanin wali pięścią w stół, coś krzyczy. Emocje rosną, na równi ze zdziwieniem taką sytuacją. Obaj są mocno podenerwowani. Todd dyskutuje z sędzią, minuty płyną. Sędzie wiąże ich po raz trzeci. Todd jest wyraźnie podenerwowany, przeklina na cały głos. Przychodzi jednak chwila rozluźnienia i widzimy usmiech na twarzy Michaela. Sędzia jeszcze raz wiąże dłonie, na których już pojawiają się pręgi. Węzeł gordyjski w końcu zawiązany. Pushkar patrzy na całą procedurę ze spokojem. Korekta ustawienia nadgarstków i pleców. Start! Atak Ukraińca, stół się kołysze, obaj schodzą prawymi barkami pod blat. Przewaga przechodzi ze strony na stronę, wspaniała walka! Decydujące uderzenie należało do Todda, który jakby włączył całą siłę nóg i bioder aby dobić dłoń rywala. Jeden do zera dla Michaela. Ręce zawodników wyglądają już jakby witali się z rekinem w pobliskim oceanarium. Taką walką można by obsłużyć niejedną całą imprezę, a przed nami jeszcze pięć rund. Drugie starcie. Tym razem Ukrainiec wchodzi prawym biodrem pod blat. Atak przez palce i rozerwanie! Znów te paski, czy wytrzymają. Sędzia zachowuje kamienny spokój. Nakazuje zawodnikom bezruch i ostrożnie zaplata paski. Kolejna, nieudana próba zawiązania rąk. – „Dont move!” Wiązanie paska bez użycia klamry. – „Ready. Go!” Stół fruwa razem z blachą, do której jest przytwierdzony. Dłonie sinieją. Początkowo Ukrainiec osiąga przewagę, ale Amerykanin wytrzymuje to. (Przy okazji – ile z naszych rozważań o Las Vegas poświęcilismy wytrzmałości zawodników? Dużo, prawda?). Ręce wracają nad centrum stołu i przewaga przechodzi na stronę Todda, który kontruje i dobija rywala. Jest już dwa do zera! Zaskoczenie? Raczej tak! Trzecia runda zaczyna się od ostrzeżenia dla obu zawodników za niesforne ustawianie się. Obaj są potwornie zmęczeni. Jest nerwowo, Amerykanin popełnia falstart. Tatuaż na prawym ramieniu Todda tętni krwią przepływającą przez mięśnie. Faul łokcia dla niego. Znów zbyt nerwowy start, trzeba zacząć jeszcze raz. Faul Ukraińca. Ruszyli przez palce i rozerwali się. Mija już dwie i pół godziny wieczoru w Las Vegas. Dwadzieścia siedem sekund trwało to trzecie starcie, zwyciężył Todd. Michael zszedł barkami pod stół. Andrey zdawał się przejmować inicjatywę, jednak atak przez górę i bezlitosne wykończenie dało wygraną jego rywalowi. Zrobiło się 3:0 i to jest kłopot dla Pushkara. Czwarta runda, potężne dłonie opadły z hukiem na blat, rozerwanie. Czwarte starcie pod całkowitą kontrolą Amerykanina i rywalizacja praktycznie już rozstrzygnięta. Było tak… Todd pozwolił Andreyowi zaatakować, jego łokieć jeździł po całej poduszce. Wyprostował się na chwilę i siłą tricepsa docisnął rękę rywala do poduszki, jest 4:0. Runda piąta, także w paskach, które muszą znaleźć poczesne miejsce w Muzeum Armwrestlingu w Gdyni. To był show dla publiczności, atak Andreya, ale też i bezlitosne zwycięstwo Michaela, który całkowicie kontrolował przebieg starcia. Pięć do zera! Szósta runda tradycyjnie już rozpoczęła się od rozerwania i też tradycyjnie zakończyła się bezapelacyjnym zwycięstwem Michaela. Sześć do zera i trzy do jednego dla USA w meczu przeciwko Europie. Europo, z czym do gościa?


Doskonała, dramatyczna, oryginalna i nieprzewidywalna Walka Wieczoru była godnym ukoronowaniem całej imprezy. Ekstremalne sytuacje i zawziętość obu Wojowników stworzyły imponujące widowisko!

Źródło: Armpower.net





--------------------





Ważenie przed "Zemstą"

Witajcie,
Oficjalne ważenie przed "Zemstą w Vegas" juz za nami:

Todd Hutchings 95,0kg - Stoyan Golemanov 94,0kg

Stoyan jest w wyśmienitej formie, jednakże na pytanie czy zdoła pokonać Todda – odpowiada, że nie wie, ale zrobi wszystko, aby walka była efektywna i zakończyła się korzystnym wynikiem dla niego.
Todd nie wyobraża sobie, aby mógł przegrać tę walkę. Jest w jeszcze lepszej formie niż podczas ostatniego Złotego Tura 2011.

Arsen Liliev 102,5kg - Richard Lupkes 141,5kg
Arsen nigdy nie przekroczył granicy 100kg. Po raz pierwszy widzimy jego ogromne bicepsy i przedramię. Jest zdecydowanie w dużo lepszej dyspozycji niż podczas ostatniego Pucharu Świata Zawodowców.
Z kolei Richard stracił nieco na wadze, ale nic poza tym. W rozmowie przeprowadzonej z naszą redakcją, Lupkes potwierdził swoją dobrą dyspozycję i zaprzeczył, aby jego wiek wpłynął na końcowy wynik.

Khadzimurat Zoloev 80kg - Jerry Cadorette 140kg
Bardzo ciężko jest przekroczyć Khadzimuratowi granicę 80kg, dlatego też na MŚ startuje w kategorii 75kg.
Porażka z Zoloevem podczas Pucharu Świata Zawodowców według Jerrego była nieporozumieniem. Jerry przyjechał do Las Vegas wraz z rodziną, aby udowodnić wszystkim, że jest najlepszy.
Michael Todd 117,0kg - Andrey Pushkar 127,3kg
Waga Pushkara to jego dotychczasowy rekord i sam przyznał, że czuje się w niej najlepiej. Czy jego masa przełoży się na wynik tego pojedynku? Zobaczymy przy stole.
Michael z kolei nieco schudł, mimo tego - nabrał szybkości i jak sam twierdzi, jest dużo silniejszy.
Ta para walczy o najwyższą stawkę – o tytuł i pas Mistrza Interkontynentalnego federacji PAL. Ostatni raz o pas mistrzowski Andrey walczył w 2007 roku z Denisem Cyplenkovem. Niestety pojedynek rozstrzygnął się na niekorzyść Pushkara.

Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------






Dzień z Michałem Materlą

Witajcie,
Zapraszamy Was do obejrzenia dnia z życia Michała Materli. Przedstawia nam jego rodzinę, jak mieszka, czym jeździ, gdzie trenuje, opis diety i treningów. Opowiada o swoich planach na przyszłość. Możecie też posłuchać wypowiedzi Piotra Bagińskiego i Rafała Moksa.

http://www.orange.pl/kid,...erla,video.html
Zapraszamy - FitMax Team






--------------------






Vegas

Słoneczne ale dość chłodne Las Vegas powoli napełnia się zawodnikami ze świata armwrestlingu. Już wczoraj wieczorem pierwsi zawodnicy pojawili się na lotnisku i z uśmiechniętymi minami przyjechali do hotelu. Byli to Khazimurat Zoloev oraz Arsen Liliev. Dziś rano czasu lokalnego odebraliśmy z lotniska Jerrego Cadorette oraz jak się okazało jest z nami Richard Lupkes. Richard postanowił zrobić nam niespodziankę i przyjechał wcześniej aby pozwiedzać malownicze Las Vegas.
W kilku słowach rozmów z zawodnikami dowiedzieliśmy się, że Jerry Cadorette przyjechał tutaj przygotowany dobrze do walki. Przemyślał swoją przegraną i wyciągnął wnioski. Arsen gdy zobaczył film na którym Todd Hutchings wyzywa go do kolejnego pojedynku i łamie deski powiedział, że może sobie łamać te deski nawet głową, ale nie ma szans.
Zawodnicy są w dobrych humorach i całkiem wypoczęci po podróży. Przed nami jeszcze przyjazdy pozostałych. Zaraz po tym przygotujemy dla was pierwsze wywiady i filmy ze środka pustyni, która teraz jest centrum rozrywki a w piątek stanie się najważniejszym miejscem na świecie w sprawach armwrestlingu.
Zostańcie z nami!
Źródło: http://www.armpower.net






--------------------





Listy ze Świeradowa

Witajcie,
Mamy pierwsze wiadomości od Tomka Jabłońskiego ze zgrupowania Kadry w Świeradowie. Zdradza nam, że warunki na sali ma nie najlepsze do boksu, za to w hotelu na najwyższym poziomie. Rano rehabilitacje, więc można podleczyć wszystkie stare kontuzje, ma do dyspozycji, kriokomorę, bio-prądy, lasery i wiele innych.
Treningi dwa razy dziennie. Rano o 07:15 – rozruch, o 11:00 trening biegowy. Na razie 3 razy z rzędu miał 1,5 godzinny bieg. Od jutra zaczynają się sprinty i tak co czwarty dzień. Następny trening o 16.30 na zmianę stacje wytrzymałościowe lub tarcze.

Więcej wiadomości już wkrótce- Pozdrawiamy FitMax Team





--------------------





Piotrek Hallman w plebiscycie GroundandPound.
Witajcie,
Mamy zaszczyt poinformować, że członek naszego Teamu, podopieczny Grzegorza Jakubowskiego z Mighty Bulls Gdynia - Piotrek Hallman. Został nominowany w plebiscycie najpopularniejszego niemieckiego portalu o sportach walki GroundandPound.de za najlepszy nokaut roku. Kwietniowe 12-sekundowe skończenie na Avtandilu Shoshiashvilim na gali w Casino Fight Night w Erfurcie.

Pod tym linkiem możecie głosować na Piotrka w kategorii nr 12:
http://www.esurveyspro.co...72-654f71b284b5


Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------





Śniadanie Andrzeja Majchrzyka

Witajcie,
Jesteście ciekawi co Andrzej Majchrzyk może jeść na śniadanie? Dzisiaj zdradził nam jedną ze swoich potraw:-)

Placuszek z płatków owsianych( 3białka, 2 żółtka, łyżka mąki razowej, 100g płatków owsianych) do tego ,,pam,, i mniam ,mniam potem izolacik białka serwatkowego , witaminki i minerały.. no i po śniadanku..





--------------------





Walka roku 2011


Witajcie,
Eurosport.pl zrobił podsumowanie MMA w roku 2011. W kategorii najlepsza walka, wygrał pojedynek Michała Materli z James'em Zikiciem. Świetna walka zapisała się już w historii KSW. Trzymamy kciuki za świetny sezon 2012.

http://www.youtube.com/wa...player_embedded


Pozdrawiamy - FitMax Team
_________________
:)
 
 
       
PawelSzEvc

SOGI: 412

zawodowiec

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 318
Skąd: Olesno
  Wysłany: Śro Sty 25, 2012 4:56 pm     

Pozdrowienia ze Świeradowa


Witajcie,
Pozdrowienia ze Świeradowa przesyła Tomek Jabłoński.







--------------------





Andrzej Majchrzyk - dieta, trening i nowe fotki



Witajcie,
Mamy dla Was wiadomość od Andrzeja Majchrzyka z jego nową rozpiską treningową, suplementacją i dietą.
Zapraszamy do lektury i skorzystania z jego cennych wskazówek.

”Witam, może troszkę o mojej bieżącej diecie, treningu, więc wygląda to tak. Trening postanowiłem przekształcić tak, aby każda grupę trenować dwa razy w tygodniu, jeden trening mocniejszy drugi trochę słabszy. Zmiana taka, dlatego że postanowiłem nadać już większą twardość mięśniom, ponieważ w maju zaczynam sezon startowy. Ćwiczenia aerobowe wykonuję 5-5 razy w tygodniu rano na czczo po 30 minut po uprzednim spożyciu aminokwasów. Czas i ilość sesji aerobowych na pewno jeszcze zwiększę. Teraz przedstawię aktualny plan treningowy:
Poniedziałek: uda, łydki
Wtorek: klatka, triceps, brzuch
Środa: plecy, biceps
Czwartek: barki i dół klatki piersiowej, brzuch
Piątek: uda, łydki, najszerszy (lekko)
Sobota: barki, biceps, triceps, brzuch (lekko)
Jak widać natężenie treningu jest dość duże, ale zauważyłem, że po latach treningu po prostu potrzeba mi takiej stymulacji dla pożądanego efektu. Nie polecam nikomu kopiowanie takiego treningu, gdyż każdy musi dopasować trening do siebie sam do swoich możliwości. Nie podaję rozkładu ćwiczeń i ilości serii, ponieważ czasami trenuję instynktownie i zmieniam jakieś założenia treningowe z dnia na dzień. Jak już gdzieś pisałem lubię metodę 8,3,2,1 i dropsety. Teraz kilka słów o diecie, pewnie Wam o tym nie pisałem, lecz dokonałem pewnej rewolucji, zamieniając piersi z kurczaka na udziec wołowy, nazywam to wielką rewolucją gdyż mam grupę krwi A i w tym układzie wołowina kompletnie nie pasuje, ale dobrze się po niej czuję, a najważniejsze jest dla mnie to, że np. porównując 300g piersi i 300g wołowiny to tego drugiego po obróbce termicznej jest o 1/3 mniej, dzięki czemu nie mam problemów żołądkowo- jelitowych.
Dieta:
Rano na czczo: BCAA+EAA 20g + 20g L-glutamine 4000
Posiłek1: omlet z 3białek i 2 żółtek jaja, 100g płatków owsianych i 20g mąki razowej, usmażony na teflonie na PAMie, dżem niskosłodzony+ kiwi do smaku, isolat białka serwatkowego 70g, easy gain mass 60g, witaminy i minerały
Posiłek2: 300g wołowiny, 50g ryżu basmatti, korzeń pietruszki i trochę brokuły, 5 łyżek oleju lnianego (budwigowego)
Posiłek 3: jak posiłek 2
Na 1,5h przed treningiem suplementy:
Arginina nawet do 10g na porcję, BCAA+EAA 20g + 20g L-glutamine 4000, crea force 10kaps
Po treningu: BCAA+EAA 20g + 20g L-glutamine 4000, crea force 10kaps
Posiłek 4: po 15 minutach: 150g easy gain mass
Posiłek5: 70g makaronu razowego, na pomidorowym hiszpańskim sosie bezglutenowym, 60g białka na kazeinie”










Po więcej fotek zapraszamy na naszego facebook'a.
Pozdrawiamy – FitMax Team





--------------------





Wywiad z Jakubkiem.


Witajcie,
Zapraszamy Was do obejrzenia wywiadu z legendą polskiego MMA i członkiem naszego Teamu Grzegorzem Jakubowskim. Wywiadu udzielił na zgrupowaniu w Wałczu.

http://www.youtube.com/wa...d&v=HVUf4iRjBPE

Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------





Kuchnia Andrzeja Majchrzyka


Witajcie,
Chcielibyśmy pokazać Wam odżywianie Andrzeja od tzw. podszewki.
Od dzisiaj do piątku brązowy ryż, jeżeli samopoczucie będzie w porządku zostaje w jadłospisie.



Następna wołowinka polana musztardą dla lepszej kruchości.
Jeszcze surowa a już wygląda apetycznie:-)


Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------





Gułaś w rankingu Sharedog'a


Witajcie,
Marcin Gułaś członek naszego teamu został zamieszczony w prestiżowym rankingu sharedog'a.
http://www.sherdog.com/fighter/Marcin-Gulas-43587
Gratulujemy - FitMax Team





--------------------





Kuchnia Andrzeja Majchrzyka vol. 2

Witajcie,
Kulinarnych szaleństw Andrzeja ciąg dalszy. Dzisiaj na śniadanie omlet.
Do przygotowania omleta potrzebujecie:
3białka,2 żółtka,100g płatków owsianych,łyżka mąki razowej,1 małe kiwi,dżem niskosłodzony...po omlecie izolacik białka 70g..




Życzymy smacznego - FitMax Team





--------------------





Gala Gdyńskiego Sportu


Witajcie,
Mamy zaszczyt poinformować, że na tegorocznej Gali Gdyńskiego Sportu, firma FitMax otrzymała nagrodę Partnera Gdyńskiego Sportu 2011.
Nagrodę odebrał Pan Igor Mazurenko.

Zapraszamy do obejrzenia filmu - FitMax Team

http://www.youtube.com/wa...player_embedded
_________________
:)
 
 
       
PawelSzEvc

SOGI: 412

zawodowiec

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 318
Skąd: Olesno
  Wysłany: Pią Lut 03, 2012 6:52 pm     

Powołanie na "Węgry"


Witajcie,
Tomek Jabłoński został powołany do Kadry Narodowej Seniorów na 56 Turniej Międzynarodowy „BOCSKAI ISTVAN MEMORIAL” organizowany w Debreczynie (Węgry) w dniach 07-12.02.2012 r.

Lista powołanych do kadry zawodniczej:
1. Łukasz Maszczyk – K.S. „Gwardia” Warszawa – waga 49 kg;
2. Dawid Michelus – K.S. „Sokół” Piła – waga 56 kg;
3. Michał Syrowatka – K.S. „Hetman” Białystok – waga 64 kg;
4. Tomasz Kot – K.S. „RUSHH” Kielce – waga 69 kg;
5. Tomasz Jabłoński – K.S. „SAKO” Gdańsk – waga 75 kg;





Gratulujemy - FitMax Team





--------------------





Materla - wywiad w Wałczu


Witajcie,
Nareszcie dostępny wywiad z Michałem Materlą zrobiony w Wałczu. Opowiada o planach na 2012 rok, o treningach i planowanym wyjeździe do USA.


Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------





Andrzej prezentuje nową maszynę.


Witajcie,
Andrzej prezentuje nową maszynkę, na boczne i tylne aktony barków,zrobiona zgodnie z jego pomysłem, doskonale izoluje te partie. Bardzo fajne jest, że można ją dopasować do zawodników różnego wzrostu, jest niesamowicie prosta w budowie i funkcjonalna.












--------------------





Kuchnia Majchrzyka vol. 3

Witajcie,
Kolejna odsłona "Kuchni Majchrzyka" dzisiaj prezentujemy omlecik, wołowinkę przyrządzoną w tzw. rękawie do pieczenia i ryż z owocami (Andrzej zrezygnował z brązowego ryżu).







Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------





Andrzej zaczyna "wycinkę"


Witajcie,
Zobaczcie aktualną formę Andrzeja Majchrzyka. Zakończył już fazę treningów na masę. Teraz wchodzi w etap definicji. Będziemy Was informowali na bieżąco o postępach.







Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------






Wywiad z Andreyem Pushkarem.


Witajcie,
Przedstawiamy wywiad Andrey'em Pushkar'em po wydarzeniach z Vendetty w Vegas. Czara goryczy została przelana...Andrey opisuje swoje plany i samopoczucie po porażce, w której musiał uznać wyższość Amerykanina.

Andrey, co się właściwie stało?

Andrey Pushkar: Nie doceniłem go! Jak mogłem? Zaskoczył mnie. Wiesz, po pierwszej walce, kiedy pękł pasek to coś się stało z moją ręką. Nigdy przedtem tego nie czułem. Ramię było s pompowane, nie czułem palców. Masakra!

Naprawdę nic nie mogłeś zdziałać?

Andrey Pushkar: Słuchaj, ja naprawdę nigdy nie miałem takiej sytuacji. Pamiętasz, widziałeś jak podszedłem do narożnika i mówiłem do chłopaków, że nie czuję dłoni, palców, że jakby mnie poraził prąd?

No tak, rozmawiałeś z Lilievem. Co było dalej?

Andrey Pushkar: Pierwsza, druga, trzecia i czwarta walka to horror. Robiłem to, co jemu było wygodne, rozumiesz? Uderzałem dokładnie tam, gdzie Todd był najlepiej przygotowany. Tylko raz, w piątej walce poszedłem tak, że mogłem mu zagrozić, ale byłem już za mało wytrzymały, albo on był wytrzymalszy, niż ja.

Jak się teraz czujesz?

Andrey Pushkar: Spokojnie, jeszcze nie wieczór, jeszcze nie rzucam kart. Nie skreślajcie mnie! Przekaż to kibicom i organizatorom PAL. Odpoczywam, jeszcze kilka dni nie trenuję. Potem znów zaczynam. Na dziś czuję, że moja lewa ręka jest równie silna, jeśli nie silniejsza niż prawa. W prawej trochę dolega mi łokieć…

Andrey, znałeś swoje słabe i mocne strony, a mówisz, że nie doceniłeś przeciwnika. Jak to jest?

Andrey Pushkar: Widzisz, znam siebie i swoje możliwości. Są wystarczające na Mistrzostwo Świata Amatorów, ale nie były dość dobre na Las Vegas…
Chcesz się odkuć?
Andrey Pushkar: A jak! Odbiorę mu ten cholerny pas, jeśli tylko dostanę szansę. Nawet w tym roku! Michael, słuchaj! Napatrz się na to trofeum, pokazuj znajomym, bo już wkrótce je sobie zabiorę!

Jakie masz najbliższe plany?

Andrey Pushkar: Szykuje się do turnieju A1 w Moskwie. Potem, chyba w czerwcu będą zawodowe walki znów w Las Vegas i chciałbym tam wystartować. No a dalej? Muszę walczyć znów z Michaelem Toddem i wygrać. Wygram!




źródło: armpower.net





--------------------






Gala w Kołobrzegu


Witajcie,
Kołobrzeg 11 lutego zamieni się stolicę polskiego MMA. Długo wyczekiwana przez kołobrzeskich fanów (i nie tylko) Gala Extreme Fighting Sport, odbędzię się już w następną sobotę w Hali Millenium o godzinie 19.00.

Na Galę zapowiedziano dziewięć walk wg. zasad MMA. Wszystkie pojedynki odbędą się w oktagonie. Co zapewni niezapomniane widowisko.
Mighty Bulls będą reprezentować:
Bartek Janik , Tomek "Kredka" Kowalkowski i Grzegorz "Pływak" Krupiński.

Oprócz walk, planowane są pokazy technik grapplerskich, występy gwiazdy muzycznej, konkursy z nagrodami i pokazy taneczne.

Gościem specjalnym będzie Mamed Khalidov. Galę na żywo będzie relacjonować Orange Sport.

Ceny biletów:
- miejsca na trybunach w przedsprzedaży - 30zł
- za miejsca bliżej ringu 50
- za wejściówki VIP 100.
W dniu gali bilety będą 5 zł droższe.

Zapraszamy - FitMax Team





--------------------






Najlepsze walki Michała


Zobaczmy to jeszcze raz. Najlepsze fragmenty walk Michała.

Pozdrawiamy - FitMax Team

http://www.youtube.com/wa...d&v=F01Q5AOfvqY
_________________
:)
 
 
       
PawelSzEvc

SOGI: 412

zawodowiec

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 318
Skąd: Olesno
  Wysłany: Sob Lut 18, 2012 8:39 pm     

Sesja Andrzeja

Witajcie,
Jak pisaliśmy Andrzej zakończył już cykl masowy. Wszedł w okres definicji.
Dzisiaj przedstawimy Wam fotki Andrzeja z ostatniego dnia treningu masowego. Możecie zobaczyć jaką formę prezentował na masie.












Po więcej fotek zapraszamy na nasz facebook:
http://www.facebook.com/n...294595177264557


Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------





Ferie z Andrzejem


Witajcie,
Ferie nigdy nie były nudne, zwłaszcza z Andrzejem.
Zawsze jest czas na fajną fotkę, dogodne miejsce też się znajdzie.
Andrzej Majchrzyk - Dolina Strążyska (-20 stopni).



Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------





Obóz w Strzegomiu


Witajcie,
Mamy dla Was najświeższe wieści od Kamila Łagunionka. Właśnie wrócił z obozu z Mariuszem Cieślińskim organizowanego przez klub "Corpus", w którym trenuje.
Tygodniowy obóz odbył się w Strzegomiu. Fotki już niedługo.

Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------





Grand Prix w Karlinie.


Witajcie,
Tomek Jabłoński wrócił z Karlina z pierwszym miejscem po 4 wygranych walkach!!!
Już niedługo zamieścimy walki i zdjęcia z Grand Prix.

Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------





Fotki z Grand Prix,


Witajcie,
Tak jak obiecaliśmy już wcześniej obiecaliśmy, zamieszczamy fotki Tomka z Grand Prix. Możecie zobaczyć kilka niezłych ujęć.
Zapraszamy do komentowania na nasz fan page:
http://www.facebook.com/p...129754677081942











]



Pozdrawiamy - FitMax Team





--------------------





BOCSKAI ISTVAN MEMORIAL


Witajcie,
Tomek Jabłoński idzie jak burza. Karlino..., a teraz Międzynarodowy Turniej „BOCSKAI ISTVAN MEMORIAL” organizowany w Debreczynie.
Na koncie Tomka jest już wygrana o brązowy medal. Przeciwnikiem był zawodnik z Austrii - Ibragimov Jakub, wynik walki to 16 do 4.
Piękny czysty pojedynek. Tomek doskonale wypunktował przeciwnika.
Dzisiaj walka z gospodarzem.



Trzymamy kciuki Tomek !!! - FitMax Team





--------------------





Międzynarodowy Turniej w Derebczynie.


Witajcie,
Niestety Tomkowi nie udało się pokonać Węgra. Przegrał walkę przez kontuzję nosa, sędzie przerwał walkę.
Przesyłamy kilka fotek z pojedynku. Po więcej fotek zapraszamy na naszego Fan Page'a




.
Tomek trzymamy kciuki za dalsze sukcesy! - Pozdrawiamy FitMax Team
_________________
:)
 
 
       
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

theme by chariot.pl
Strona wygenerowana w 0,94 sekundy. Zapytań do SQL: 12