Oglądałem film w którym były wywiady m.in. z jego żoną,która mówiła i zaczął nadużywać narkotyków,sypiał po 4 godziny by nie marnować czasu,to na pewno miało na niego wpływ.Śmierć to jedna wielka tajemnica,"podobno" za dużo pokazał i się komuś nie spodobało.
Bruce po prostu byl pasjonatem , gdyby nim nie byl nie mielibysmy tyle po nim.
to ze za duzo pokazal i sie zemscilo to raczej mityczne nakretki.
Był uczulony na pewien składnik leku od bólu głowy i się po prostu udusił. Jego przyjaciółka, która podała mu proszki od bólu głowy mówiła o tym w TV.
to bardziej rzeczywista wersja niz ze przyjechal innym mistrz z Chin i go zabil tajemnicza trucizna
Lee byl uczulony na pewien skladnik przeciwbolowy ktory wywolal w jego organizmie reakcje alergiczna.mowi sie tez ze te tabletki mogl popic szklanka jakiegos wina czy innego alkoholu i to byl taki zapalacz tej calej ukladanki.nieoficjalnie niektorzy twierdza ze srodki nasenne polaczyl z jakimis srodkami odurzajacymi ale niewiadomo ile w tym prawdy,to jedynie domysly.jak bylo naprawde juz nigdy sie nie dowiemy,pozostaje nam jedynie wspominac tak zacnego mistrza i uczcic jego pamiec,co bylo moim zamiarem tworzac ten temat.
Pewnie że to możliwe,ale sztuki walki maja to do siebie że są naznaczone mistyczną otoczką,więc są i tacy którzy wierzą w tą drugą wersję.Żeby nie było nie domówień,od dziecka jak większość podziwiam Bruca i żałuję ze nie dane mu było dożyć naszych czasów i się zestarzeć,trzymając przy okazji wybujałą fantazję Norrisa na wodzy Szkoda że tytułu filmu fabularnego nie pamiętam,w każdym razie podczas ostatnich lat przed śmiercią zmienił się znacznie,przynajmniej wg. słów żony.
_________________ Marszałek Piłsudski:
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.
..."Lepiej umrzeć na stojąco,niż żyć na kolanach"...
Wywiad przeprowadzony z Bruce'm Lee w 1971 roku w programie "Pierre Burton Show". Później zaginiony i odnaleziony dopiero w 1994 roku, został wyemitowany w TV pod tytułem "Bruce Lee: The Lost Interview". Napisy PL. Polecam
Obecnie jest emitowny również cykl filmików z fighterami MMA ktorzy mówią jak postać Lee wpłynęła na nich.
Co do śmierci Bruce'a to wydaje mi się że była wypadkową przetrenowania/przemęczenia oraz nadużycia leków. W żadną klątwę/ czy tam zemstę nie uwierzę choć śmierć jego syna też była dosyć zagadkowa.
_________________ "Więcej warta jest wolność
każda, niż klatka w szmaragdach"
Prace nad filmem rozpoczeto w 1972 r,jednak filmu nie ukonczono z powodu smierci Lee..pozniej zdecydowano dokonczyc owe dzielo jednak z Lee mialo to niewiele wspolnego,wiekszosc oryginalnych scen zostala wycieta a Bruce'a zagral jego sobowtor.
Ponizej oryginalne 37min filmu Gra Smierci z 72' - sa to wszystkie ujecia z prawdziwym Bruce Lee w roli glownej...szczerze polecam,jest wiele zacnych scen walki m.in walka nunchako z samym Dannym Inosanto oraz finalowa walka z Kareem Abdul Jabbarem. no i sam Lee w swoim juz legendarnym zoltym stroju,to trzeba zobaczyc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum