Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
gustavomr

SOGI: 8806012

MASTER


Pomógł: 26 razy
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 13249
Skąd: Poland
  Wysłany: Śro Lut 09, 2011 7:17 pm   25 kg masy mięśniowej w półtora roku!  

25 kg masy mięśniowej w półtora roku!

W ostatnim czasie wielu ludzi zadaje mi pytanie jak i ile można wybudować masy mięśniowej bez stosowania sterydów. Podczas przeglądania moich starych maili przypomniałem sobie o swoim starym przyjacielu który wycofując się ze sportu wytrzymałościowego postanowił, że chce wybudować większą masę mięśniową. Tym człowiekiem jest David R. Ze względu na kilka czynników nie chce tu podawać jego pełnego nazwiska. Mogę jedynie powiedzieć, że obecnie David jest inżynierem i zajmuje się budową maszyn produkcyjnych dla różnych firm. Jego obecna funkcja jaką wypełnia tłumaczy jego naukowe podejście do tematu o którym chcę mówić.

Do roku 1999 wyczynowo zajmował się kolarstwem. Zrezygnował z tego sportu ponieważ nie mógł odnosić sukcesów bez uprzedniego przyjmowania ogromnych ilości środków dopingujących. Jego waga ciała wynosiła wtedy 60 kg przy 170 cm wzrostu. To tłumaczy jak będzie mógł przybrać 25 kilogramów dodatkowej masy mięśniowej. Trzeba zwrócić uwagę na to, iż David ma w całym ciele dobrze rozwinięte mięśnie, wytrenowane podczas wielokilometrowych tras spędzonych na rowerze. Często takie przygotowanie jest bardzo istotne w budowaniu dodatkowej masy. Obwód klatki piersiowej Davida wynosił wówczas 100 cm a obwód ramienia 34 cm. Wszystko to było „opasane” 7% tkanką tłuszczową.

David urządził we własnej piwnicy swoją prywatną siłownię. Na początku trenował według systemu Weidera. Podzielił trening swoich mięśni na dwie części gdzie każdą część trenował w jednym dniu. Każdy jego pojedynczy trening składał się z 7 ćwiczeń po 8 serii. Kiedy jego system nie dawał mu satysfakcji a David nie odnosił w swym treningu sukcesów postanowił zgłębić swoją wiedzę na temat treningu i budowy masy.

Zaczął czytać literaturę fachową aby mieć podstawy teoretyczne do organizowania własnego treningu. Im więcej się uczył o fizjologicznych procesach zachodzących w ciele tym bardziej redukowała się jego objętość. Pomiędzy 06.09.1998 a 16.11.1998 coraz bardziej redukował ilość serii. Od teraz trenował od 3 do 4 dni różne wersje ćwiczeń zawierające tylko od 1 do 2 serii. Po dniach treningu sprawdzał swój puls i kierował się nim w celu dalszego treningu. Czas wykonywania przez niego jednej serii wahał się pomiędzy 30 a 60 sekundami, 60 a 90 sekundami, 120 a 160 sekundami.



Od maja 1999 swoją „bibliotekę” o tematyce treningu zaczął poszerzać o literaturę z zakresu odżywiania się. Od tego momentu zaczął dopracowywać swój własny program żywieniowy. Krótko po tym odkrył związek pomiędzy szybkością regeneracji a działaniem kwasu mlekowego. Nie zapominajmy o tym, że ten człowiek ma swoje korzenie w sportach wytrzymałościowych a tam mierzenie takiego kwasu jest czymś standardowym i normalnym. Pomiar wykonywał również w czasie treningu kulturystycznego.

Piątego września 1999 roku David rozpoczął swój pierwszy trening oparty na kontrolowanej ilości kwasu mlecznego. 10 kwietnia 2000 roku David waży już 25 kilogramów więcej z mniejszą zawartością tłuszczu niż półtora roku wcześniej. Jego ramiona mierzyły 44,5 cm. Można powiedzieć, że ten człowiek oscyluje na granicy swoich naturalnych genetycznych możliwości. David dołączył do swojego treningu jeden miesiąc diety w czasie której osiągnął 5,4% tłuszczu przy masie 83,6 kg i wysokość 170 cm.

Niestety nie ma żadnych zdjęć dokumentujących wyczyn tego człowieka. Istnieją jednak zapisy w Excelu które David prowadził przez półtora roku swojego treningu. Kilka miesięcy po osiągnięciu przez Davida 25 kilogramów masy bez sterydów miałem okazję spotkać go pierwszy raz na żywo. Było to w Augsburgu w Bawarii. Sam sprawdziłem, że faktycznie mierzy on 44,5 cm w łapie!

W czasie swojego treningu David stosował system super slow który jeszcze 10 – 15 lat temu był bardzo popularny u naturalnych sportowców. To system w którym bardzo powoli podnosi się i opuszcza ciężar. Pracuje się wtedy tylko maksymalnie z dwoma seriami. Około 10 – 15 lat temu wiele osób w USA, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Francji trenowało według tego systemu i odnosili w związku z tym bardzo dobre rezultaty.

Poniżej dołączam tabelkę Excela z wszystkimi danymi treningu Davida.



Źródło: http://www.bbszene.de
_________________


 
 
       
Litwin81 

SOGI: 509

MASTER


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 1752
Skąd: Gdynia
  Wysłany: Śro Lut 09, 2011 8:03 pm     

Podejrzewam ze nawet jeśli to prawda,to uwarunkowania genetyczne mogą tutaj wieść kluczową role.
_________________
Marszałek Piłsudski:
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.


..."Lepiej umrzeć na stojąco,niż żyć na kolanach"...
 
 
 
       
JOR5 

SOGI: 1698

MASTER
Trener Osobisty

Pomógł: 35 razy
Wiek: 35
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 2625
Skąd: JG
  Wysłany: Śro Lut 09, 2011 9:22 pm     

nie moga tylko maja kluczowa role... kazdemu zyczyc takiej genetyki...
 
 
 
       
Huno

SOGI: -664

zawodowiec


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 445
  Wysłany: Śro Lut 09, 2011 9:41 pm     

Raczej mezomorfikiem był, skoro tak szybko nabrał beztłuszczowej masy.

I tutaj ważną rolę gra motywacja oraz ustalanie celów średnio i długoterminowych.
Polecam poczytać o programowaniu neurolegwinistycznym i ustalić własne cele, do których się dąży.
To pomaga!
 
 
       
JOR5 

SOGI: 1698

MASTER
Trener Osobisty

Pomógł: 35 razy
Wiek: 35
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 2625
Skąd: JG
  Wysłany: Śro Lut 09, 2011 9:48 pm     

Huno, zaciekawiles mnie tym... jak wpadnie mi w rece pewnie sie zaglebie :mrgreen:
 
 
 
       
Huno

SOGI: -664

zawodowiec


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 445
  Wysłany: Śro Lut 09, 2011 9:54 pm     

Kiedyś czytałem e-booka który chyba nazywał się "Umiejętność realizowania marzeń" tylko autora nie pamiętam.

Teraz w wolnych chwilach czytam Murphy Joseph-Potęgę Podświadomości i co wieczór przed snem wymawiam"modlitwę", w której proszę o różne rzeczy. Jak na razie zaobserwowałem, że to działa :-)
 
 
       
SpAiro_

SOGI: -8664

MASTER
OF HARDCORE


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 2891
Skąd: Obecnie IRL
  Wysłany: Czw Lut 10, 2011 10:43 am     

Ciekawe, ciekawe to co piszecie, jak macie jakieś ciekawe linki do e-book'ów w tej tematyce to dawajta :wink:
 
 
       
vhailor

SOGI: 1851

MASTER
don Corleone


Pomógł: 5 razy
Wiek: 33
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 1667
  Wysłany: Czw Lut 10, 2011 11:33 am     

ja mam całą bilbiotekę takich książek ale papierową. e-booki to bym paczkę mógł wrzucić ale to sporo może zajmować.
_________________
Nie ma op*erdalania się !

dziennik:
http://forumsportowe.us/v...p?p=68862#68862
 
 
       
Huno

SOGI: -664

zawodowiec


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 445
  Wysłany: Czw Lut 10, 2011 5:56 pm     

SpAiro_ napisał/a:
Ciekawe, ciekawe to co piszecie, jak macie jakieś ciekawe linki do e-book'ów w tej tematyce to dawajta :wink:


Potęga podświadomośći:http://peb.pl/poradniki/131671-rapidshare-joseph-murphy-potega-podswiadomosci-pdf.html

Oraz coś o programowaniu NLP:http://peb.pl/dokumenty/220373-rapidshare-h-adler-umiejetnosc-realizowania-marzen.html


A tutaj mała dyskusja na syfydy:http://www.sfd.pl/_POTEGA_PODSWIADOMOSCI_WEJD%C5%B9!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!_Ka%C5%BCdy_niech_to_przeczyta_a........-t248347-s4.html
 
 
       
SpAiro_

SOGI: -8664

MASTER
OF HARDCORE


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 2891
Skąd: Obecnie IRL
  Wysłany: Nie Lut 13, 2011 1:09 pm     

Dzięki :-)
 
 
       
GIGNFR78 

SOGI: 499

zawodowiec

Pomógł: 1 raz
Wiek: 45
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 433
  Wysłany: Pon Lut 14, 2011 3:49 pm     

Polecam iść do bibloteki i tych autorów; Zig Ziglar , Maxwell, Peale, Hill,
_________________
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
 
       
Huno

SOGI: -664

zawodowiec


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 445
  Wysłany: Pon Lut 14, 2011 9:07 pm     

Ja zwykłych książek nie trawię... mi e-booki podchodzą bo szybko się czyta je.
 
 
       
gustavomr

SOGI: 8806012

MASTER


Pomógł: 26 razy
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 13249
Skąd: Poland
  Wysłany: Pon Lut 14, 2011 9:11 pm     

Huno napisał/a:
Ja zwykłych książek nie trawię... mi e-booki podchodzą bo szybko się czyta je.


a sa jeszcze programy które czytają i nie musisz męczyć oczu :mrgreen:
_________________


 
 
       
Huno

SOGI: -664

zawodowiec


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 445
  Wysłany: Pon Lut 14, 2011 11:02 pm     

No jeśli jesteś słuchowcem, to Ci pomogą, ale jak wzrokowcem, to za dużo Ci nie dadzą one.
 
 
       
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

theme by chariot.pl
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 11