Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
gustavomr

SOGI: 8806012

MASTER


Pomógł: 26 razy
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 13249
Skąd: Poland
  Wysłany: Pią Sty 21, 2011 4:41 pm   Anaboliczne witaminy  

Anaboliczne witaminy


Każdy sportowiec wie, że w jego diecie ważną rolę spełniają witaminy. Jest to tak oczywiste, że nawet dziecko jest już tego świadome. Dlatego nie będę się rozwodził nad wszystkimi korzyściami odnośnie każdej witaminy z osobna i jakie niesie ona ze sobą korzyści. Skupie się natomiast na wybranych z nich, mających największy wpływ na procesy anaboliczne w organizmie człowieka.

Każdy szanujący się kulturysta wie, że za procesy wzrostu tkanek odpowiadają przede wszystkim hormony anaboliczne takie jak: somatotropina, insulina i testosteron. Są one produkowane przez organizm samodzielnie i nie trzeba dostarczać ich z zewnątrz, są endogenne. Wywierają wpływ na geny, przez co je pobudzają. W wyniku czego wzmaga się produkcja odpowiednich białek powstających z aminokwasów. Z których są budowane nowe tkanki w tym tkanka mięśniowa.

Sytuacja ma się jednak inaczej w przypadku witamin. Są one związkami organicznymi, których organizm ludzki nie potrafi sam wytworzyć. Muszą być dostarczone wraz z pożywieniem w gotowej postaci lub w formie prowitamin, które w trakcie przemian metabolicznych uzyskują pełną aktywność biologiczną. Dlatego witaminy są substancjami egzogennymi. Mechanizm działania witamin jest różny, jednak wszystkie wpływają w sposób bezpośredni lub pośredni na komórkowe procesy metaboliczne, najczęściej jako koenzymy lub biologicznie aktywne składniki o charakterze hormonów.

Do witamin, które swoim działaniem przypominają hormony należą witaminy A i D. Podobnie jak hormony pobudzają geny do produkcji białek, zwiększających siłę i masę mięśniową. Witaminy te nie działają jak typowe koenzymy. Wchodzą w podobne relacje z czynnikami transkrypcyjnymi, które pobudzają geny w kierunku zwiększenia ilości protein. Jest to korzystne działanie i pożądane przez wielu sportowców w tym i kulturystów. Wspomagają one procesy anaboliczne.

Zapotrzebowanie na witaminy A i D jest konieczne jednak uwarunkowane jest pewną granicą spożywalności, której nie należy przekraczać. Wynika to z faktu ze owe witaminy po znacznym przekroczeniu pewnej jej ilości stają się silnie toksyczne. Dlatego trzeba stosować się do norm przewidzianych dla danej witaminy i starać się unikach wystąpienia hiperwitaminozy.

W przypadku witaminy A zapotrzebowanie organizmu pokrywane jest przez różne postacie owej witaminy. To znaczy przez retinol występujący w produktach zwierzęcych. Oraz karotenoidy występujące w produktach roślinnych, które stanowią prowitaminę witaminy A. Z karotenoidów najlepiej wykorzystywany w organizmie człowieka jest ß-karoten, którego nadmierne spożycie jako jedynie nie grozi nam przedawkowaniem. Witaminę A wyraża się jako równoważnik retinolu w mikrogramach [µg]. Dzienne spożycie witaminy A nie powinno przekraczać 100% rekomendowanej dawki.

Norma na witaminę D jest wyrażona w µg jako witamina D2, czyli ergokalcyferol i witamina D3 czyli cholekalcyferol. Ustalenie dziennego zapotrzebowania na tę witaminę nie jest łatwe, ponieważ zasadniczym jej źródłem, jest cholekalcyferol powstający w skórze pod wpływem działania promieni słonecznych. Nie jest możliwe wywołanie hiperwitaminozy przy zwykłej diecie lub intensywnej ekspozycji na promieniowanie ultrafioletowe, które pokrywa około 90 procent zapotrzebowania na tą witaminę. Nadmierna ilość promieni UV rozkłada witaminę D. Do przedawkowania witaminy D można doprowadzić poprzez doustnie jej podawanie w postaci suplementów, które może spowodować objawy zatrucia.

Czysta forma witaminy D jej struktura chemiczna jest bardzo podobna do struktury testosteronu. Witamina D jest w rzeczywistości hormonem.

Próby podjęcia leczenia zaników mięśniowych witaminą D. Zaowocowały znaczną poprawą, ustąpieniem objawów chorobowych. Szczególnie dobre wyniki osiągano w leczeniu miopatii spowodowanej działaniem kortykosterydów . Leki te niszczą białka mięśniowe i hamują ich odbudowę, są antagonistami dla sterydów anabolicznych. Z badań wynika, że mechanizm działania witaminy D w tkance mięśniowej opiera się na takiej samej zasadzie, na jakiej opiera się mechanizm anabolicznego działania testosteronu.

Pokarmowe źródła witamin

Źródła witaminy A, dla retinolu znajdziemy w: wątrobie, tranie z rybiej wątroby, żółtku jaja, mleku, maśle, margarynach. Jako ß-karoten i pochodne prowitaminy A: w czerwonych i żółtych owocach oraz warzywach marchwi, dyni, morelach, brzoskwiniach, ciemno zielonych częściach warzyw jak szpinak, brokuły i sałata.

Źródła pokarmowe dla witaminy D to przede wszystkim tran z wątroby ryb, sardynki, makrele, śledzie, łosoś, tuńczyk, żółtka jaja, wątroba, mleko i jego przetwory. Jednak zasadniczym źródłem witaminy D jest jej syntetyzowanie przez organizm pod wpływem światła słonecznego.

Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że jeżeli zależy nam na silnych i dużych mięśniach musimy zadbać o odpowiedni poziom witaminy A i D. Owe witaminy w sposób jednoznaczny działają na nasz organizm przez to, że pobudzają geny do produkcji białek, zwiększających siłę i masę mięśniową. W efekcie czego przekłada się to na poprawę formy. Dlatego należy utrzymywać stale wysoki poziom witaminy A i D. Pamiętając jednocześnie aby nie przekraczać rekomendowanej dziennej dawki. Ważne jest, aby posiłek, podczas którego uzupełniamy ilość witamin czy to z pożywienia lub suplementów, zawierał odpowiednią ilość tłuszczu. Przykładowo kapsułki z omega 3 lub oliwę czy olej rzepakowy. Który pełni funkcję ich rozpuszczalnika, nośnika i aktywatora.

Autor: Bartosz D.
_________________


 
 
       
napek 

SOGI: 3340

profesjonalista

Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 943
  Wysłany: Pią Sty 21, 2011 7:37 pm     

Witaminy, wiadomo, podstawa. Tu nawet nie ma co komentować.

Ale jest jedna kwestia, która od razu się pojawia: tj. pytanie jakie witaminy? Jaki kompleks?

Skoro podstawa, to wydawałoby się, że dobre, najlepsze jakie są. Ale słyszałem też opinie, że ciężko poczuć różnicę pomiędzy zestawem z gorszą i lepszą przyswajalnością. Jak to jest?
 
 
       
Huno

SOGI: -664

zawodowiec


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 445
  Wysłany: Pią Sty 21, 2011 8:54 pm     

Najlepiej jest jeść witaminy z warzyw i owoców. Ale takich nie pryskanych...
Poza tym naturalnych witamin nie idzie przedawkować.
 
 
       
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

theme by chariot.pl
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 11