Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
RaV44

SOGI: 29

świerzak


Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 29
Skąd: Jestem z ZIEMI!
  Wysłany: Sob Lut 28, 2009 9:28 am   Tauryna  

Tauryna NH2-CH2-CH2-SO3H (kwas 2-aminoetylosulfonowy)





Odkryli ją Tiedemann i Gmelin już w 1827 roku w żółci bydlęcej i nazwali tauryną, bo taurus po łacinie znaczy byk.


W organizmie jest syntetyzowana z metioniny i cystyny lub cysteiny. Tauryna łagodzi objawy nadciśnienia. Uważana jest za naturalny czynnik obniżający podwyższone ciśnienie krwi. Eksperymentalnie wykazano na zwierzętach, że tauryna zapobiega otyłości i nieprawidłowemu rozmieszczeniu tłuszczów w ustroju. Zmniejsza również podatność na lęki. Działa przeciwcukrzycowo. Zapobiega agregacji krwinek, zmniejszając ryzyko zatoru. Opóźnia objaw nużenia się mięśni, dlatego uważany jest za czynnik zwiększający wytrzymałość fizyczną. Jest aminokwasem, jednak odmiennym od innych. Jej rodnik kwasowy nie pochodzi od organicznego kwasu karboksylowego jak jest to w przypadku większości aminokwasów, ale od nieorganicznego siarkowego4 zwanego inaczej siarkawym czyli H2SO4. Nie wchodzi w skład białek, a co najwyżej prostych mikropeptydów. Aminokwasy, nie budujące białek, nazywamy nieproteogennymi.


Dlaczego jest to antykatabolik porównywalny z glutaminą?

Podczas wysiłku (treningu) lub długiej przerwy pomiędzy posiłkami (snu), enzymy kataboliczne rozbijają białka, aby uwolnić zmagazynowane aminokwasy, bo teraz te potrzebne są również i innym tkankom. Wprawdzie wolne aminokwasy mogą być transportowane na duże odległości, to jednak, organizm często posługuje się pewnym trikiem. Otóż, nie transportuje całych aminokwasów, tylko sam azot, z którego potrzebujące tkanki samodzielnie wytwarzają już sobie aminokwasy. Najpierw, więc azot odrywany jest od aminokwasów, a potem przyłączany do kwasu glutaminowego, z wytworzeniem glutaminy - magazyniera i transportera azotu. W tkankach docelowych przebiega reakcja odwrotna, odbudowująca potrzebne aminokwasy, a cały ten proces nazywamy transaminacją. Organizm niszczy białka i aminokwasy oczywiście, jedynie do chwili, uzyskania właściwego poziomu glutaminy, niezbędnej do zaopatrzenia tkanek w azot. Przy wysokim poziomie glutaminy, katabolizm ustaje...
Ze względu na wyjątkową, antykataboliczną aktywność glutaminy, chętnie stosują ją wszyscy sportowcy, ale wyjątkowo upodobali ją sobie pakerzy. Podobną funkcję, magazyniera i transportera azotu, wypełnia też i tauryna. Świadczą za tym, przynajmniej dwa fakty. Pierwszy - ok. 50% niebiałkowego azotu (pozostającego w organizmie, poza białkami) zmagazynowane jest właśnie w taurynie. Drugi - im więcej podamy tauryny, tym mniej glutaminy wytworzy organizm, co sugeruje, że tauryna może w transporcie azotu zastąpić glutaminę.
Wytworzenie 1-go grama tauryny kosztuje Nas utratę ok. 120-tu gramów suchej masy mięśniowej. Jeżeli sytuację tą odwrócimy, uświadomimy sobie, że spożycie 1-go grama tauryny oszczędzi 120-cia gramów białek mięśniowych.
Związany z mechanizmem syntezy aminokwasów nieproteogennych, antykataboliczny efekt działania kreatyny i karnityny jest znacznie mniejszy, gdyż potrzebne do ich wytworzenia aminokwasy są w białkach znacznie bardziej rozpowszechnione. Synteza 1-go grama kreatyny lub karnityny kosztuje nas nie więcej, jak utratę po ok. 40-tu gramów białek. Dodatkowo, ponieważ chodzi tutaj o inne aminokwasy, głównie argininę i lizynę, organizm pozyskuje je do syntezy kreatyny i karnityny, już z puli białek, zdegradowanych, celem pozyskania cysteiny i metioniny do wytworzenia tauryny. Ponieważ, więc organizm degraduje najwięcej białek, dla odbudowywania tauryny, tauryna jest aminokwasem najsilniej limitującym katabolizm.

Bezpośrednio za katabolizm odpowiadają enzymy kataboliczne - proteolityczne - zwane też lizosomalnymi. Dla tego lizosomalnymi, bo magazynowanymi w organellach komórkowych - lizosomach.
Wysiłek fizyczny (np. trening) i głodzenie (np. długa, nocna przerwa pomiędzy posiłkami) zmieniają fizykochemiczny stan środowiska komórkowego, co prowadzi do destabilizacji błon biologicznych lizosomów i, w konsekwencji, uwolnienia katabolicznych enzymów lizosomalnych. Wprawdzie, potocznie mówimy, że aminokwasy nieproteogenne nie wchodzą w skład białek, to jednak, nie jest to stwierdzenie całkiem prawdziwe... Nie są wbudowywane w białka poprzez aparat genetyczny, jednakże, już po zsyntetyzowaniu białka przez geny, mogą wiązać i stabilizować molekuły białkowe. Do takiego wiązania dochodzi właśnie, między innymi w błonach lizosomalnych, a to stabilizuje te błony, ogranicza uwalnianie enzymów, i w efekcie hamuje katabolizm.
_________________
Nie ma rzeczy nieosiągalnych!
 
 
   
thegame 

SOGI: 182

świerzak


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 182
  Wysłany: Pon Lis 23, 2009 8:45 pm     

Dobrze napisane. Jestem wielkim fanem Tauryny i zaopatrzam sie w nią regularnie ;)
_________________
Nie chodzi o to żeby podnosić tonę, tylko o to żeby wyglądać jakby się podnosiło dwie
 
 
       
BigCityLover

SOGI: 7221

MASTER
Born sinner


Pomógł: 17 razy
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1957
  Wysłany: Wto Lis 24, 2009 1:55 pm     

jakie namacalne efekty odczuwasz podczas suplementacji tauryną?
_________________
"Więcej warta jest wolność
każda, niż klatka w szmaragdach"
 
 
       
Litwin81 

SOGI: 509

MASTER


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 1752
Skąd: Gdynia
  Wysłany: Wto Lis 24, 2009 3:21 pm     

Ja kiedyś się dziwiłem czemu spać nie moge,gdy pzred snem brałem glutamine z tauryną,teraz już wiem ze mnie mocno stymuluje :P
_________________
Marszałek Piłsudski:
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.


..."Lepiej umrzeć na stojąco,niż żyć na kolanach"...
 
 
 
       
thegame 

SOGI: 182

świerzak


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 182
  Wysłany: Wto Lis 24, 2009 5:07 pm     

BigCityLover napisał/a:
jakie namacalne efekty odczuwasz podczas suplementacji tauryną?


Taurynę biorę rano i wieczorem 3 gramy. Mam lepszy nastrój, więcej energii, więcej siły na treningu, czuje się pewniej w stresujących sytuacjach, odczuwam mniejszy stress, nie łapią mnie skurcze ( zwłaszcza w nocy), lepiej mi się śpi :twisted: Dobrze na mnie wpływa.
_________________
Nie chodzi o to żeby podnosić tonę, tylko o to żeby wyglądać jakby się podnosiło dwie
 
 
       
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

theme by chariot.pl
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 11