forumsportowe.us
forumsportowe.us

Diety - Sniadanie jest daremne - prawda czy mit ?

triple_ex - Nie Paź 09, 2011 11:08 pm
Temat postu: Sniadanie jest daremne - prawda czy mit ?
Autor: John Kiefer z DangerouslyHardcore.com, artykuł ukazał się na elitefts.com

TÅ‚umaczenie epkie dla http://powerbuilding.pl

Idea:

Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, powoduje że ludzie są zdrowsi, szczuplejsi i mądrzejsi.

Logika:

Naukowcy zauważyli że zdrowi, mądrzy ludzie jedzą śniadanie więc śniadanie musi być kluczem, potem dodano wszelkie teorie: nie jadłeś całą noc więc organizm głoduje i potrzebuje jedzenia; jak zjesz dużo rano to pobudzisz metabolizm i spalisz całe śniadanie i jeszcze trochę tłuszczu; ponieważ mózg potrzebuje węglowodanów to dostarczenie niskotłuszczowego śniadania spowoduje lepsze funkcjonowanie itp.

Rzeczywistość:

Jedyny rozsądny wniosek, wsparty faktami jest taki że śniadanie jest daremne.

Nie jest tajemnicą że nie jestem fanem śniadania. Gdy pracuję z nowym klientem to najczęściej sugeruję żeby przestał jeść śniadanie. Brian Caroll i wiele innych osób, z którymi pracuje cieszą się że nie muszą go jeść. Tak jak ja kiedyś wierzą że śniadanie jest niezbędne do dobrego funkcjonowania fizycznie i psychicznie i zmuszają się do jego jedzenia nawet gdy nie mają na to ochoty.

W skrócie u przeciętnego człowieka poziom kortyzolu rośnie w nocy między 01.00 a 09.00 i dochodzi do maksa między 09.00 a 14.00.

Kortyzol jest kataboliczny i bez jedzenia zacznie ‘zjadać’ nasze mięśnie tak? NIE. Katabolizm oznacza po prostu rozkÅ‚adanie czegoÅ› w celu uzyskania energii. Kortyzol, bez podniesionego poziomu insuliny (w normalnej sytuacji, nie gdy kortyzol jest podwyższony non-stop np. podczas ciÄ…gÅ‚ego stresu) powoduje rozkÅ‚ad trój-glicerydów na wolne kwasy tÅ‚uszczowe (FFA – free fatty acids) jako źródÅ‚o energii i rozpoczyna lipolizÄ™ (1,2,14-28).

Rano, kortyzol przyspiesza spalanie tłuszczu.

Ghrelina, główny hormon regulujący uczucie głodu (32), jest uwalniany w pulsacyjny sposób przez całą noc, a szczyt następuje po obudzeniu się (29-31), co powoduje głów. Ghrelina nie tylko powoduje głód, ale również mocno stymuluje uwalnianie hormonu wzrostu (33-44). Gdy zwiększa się ilość hormonu wzrostu organizm uwalnia więcej tłuszczu do spalenia (45-49) i zmniejsza rozkład protein w celu uzyskania energii (50). Hormon wzrostu osiąga szczyt ok dwie godziny po przebudzeniu pod warunkiem że nie zje się śniadania (51).

Każdy dzień nasz organizm zaczyna jako maszyna spalająca tłuszcz. Podczas ćwiczeń bez śniadania organizm spala więcej tłuszczu niż po jedzeniu (52,53) i powoduje zwiększenie produkcji enzymów niezbędnych do spalenia tłuszczu, co pozwala spalać go szybciej (54).

Co dzieje się gdy tylko zjesz śniadanie, takie, które zawiera 30gramów węglowodanów lub więcej? Poziom insuliny rośnie gdy rośnie poziom cukru we krwi. Poranny wyrzut insuliny zmniejsza spalanie tłuszczu na cały dzień (55); kortyzol pozostaje na wysokim poziomie; wyrzut insuliny powoduje tworzenie nowych, pustych komórek tłuszczowych (56-64); insulina obniża poziom ghreliny i hormonu wzrostu (29-31, 51).

Z faktów opisanych powyżej można dojść do wniosku że może lepiej się wstrzymać ze śniadaniem, przynajmniej do momentu, w którym poziom kortyzolu wróci do normy i naturalnie zmaleje poziom hormonu wzrostu, co zajmuje kilka godzin. Pominięcie śniadanie wygląda na dobry sposób do szybszego spalenia tłuszczu, lub przynajmniej zmniejszenia jego odkładania się.

Jeżeli to, co zakładam na podstawie tych faktów jest prawdą, to pominięcie śniadania i zjedzenie większej ilości jedzenia pod koniec dnia, a nie na początku powinno prowadzić do spalenia większej ilości tłuszczu gdy próbujemy schudnąć, szczególnie jeżeli śniadanie zmniejsza ilość spalanego tłuszczu na cały dzień.

Co siÄ™ staÅ‚o gdy zbadano dwie grupy osób? Jedna jadÅ‚a wiÄ™kszość kalorii na poczÄ…tku dnia, symulujÄ…c ‘niejedzenie po siódmej’, druga grupa pomijaÅ‚a Å›niadanie i jadÅ‚a wiÄ™kszość kalorii w drugiej poÅ‚owie dnia. Wynik powinien mnie zawstydzić: grupa, która jadÅ‚a od rana, z dużym Å›niadaniem straciÅ‚a wiÄ™cej wagi niż druga grupa (65).

Ale jest jeszcze coś: Kompozycja ciała przed i po. Grupa, która jadła od rana straciła więcej wagi, ale też o wiele więcej mięśni i mniej tłuszczu. Grupa jedząca więcej wieczorem spaliła praktycznie tylko tłuszcz i zachowała mięsnie (65-69).

Nie ważne co powiem na temat korzyści w spalaniu tłuszczu to zawsze się znajdzie ktoś kto powie że bez śniadania czuje się mentalnie ociężały. Ktoś powie że w testach lepiej radzą sobie dzieci, które jedzą śniadanie. To są tylko niepotwierdzone obserwacje, nie prawidłowo przeprowadzone eksperymenty. Jedyne eksperymenty dowodzące że śniadanie usprawnia kojarzenie miały miejsce w przypadku dzieci niedożywionych (70-73).

Co ze zdrowymi dziećmi? Eksperyment przeprowadzony na dzieciach, gdzie jedna grupa dostała zbilansowane śniadanie a druga dopiero lunch, dzieci, które pomijały śniadanie lepiej się zachowywały, były bardziej skoncentrowane przez cały dzień w szkole (72-83). Taka jest różnica między obserwacją a eksperymentem.

W każdym razie śniadanie nie jest najważniejszym posiłkiem dnia i może mieć negatywne działanie.

Brak śniadania nie ma również wpływu na siłę, pod warunkiem że mamy zapas glikogenu (87-88).

Śniadanie osłabia spalanie tłuszczu, może zwiększać magazynowanie tłuszczu, obniża poziom hormonu wzrostu i nie zwiększa koncentracji. Co więcej mogę powiedzieć? Przestań jeść śniadanie, podziękujesz mi.

=================================
nurtuje mnie to pytanie, bo wlasnie przed chwila przeczytalem ten artykul sciagnalem zywcem z " http://powerbuilding.pl/brak-logiki-sniadanie/ "

sÄ… tu ludzie typu 666, Jor i cala reszta, ktorzy mam nadzieje zechca sie wypowiedziec w temacie, bo szczerze mowiac ja zglupialem czytajac to.

Jesli temat podobny juz byl, to wybaczcie : )


Bardziej tu pije do tego, ze jesli trenuje rano to skad wziac sile na trening nie jedzac sniadania ? - walic obfity posilek przed snem ? a rano tylko np twaróg ?



przegladalem teraz drugi artykul " http://powerbuilding.pl/kiedy-jesc-weglowodany/ "

i tez nie bardzo Å‚apie, czy madrym jest tu nie zjedzenie solidnego posilku po treningu ? bo z tego co wyczytalem, jest napisane ze gdy trenujesz rano po treningu wez leucyne i hydrolizat biala albo izolat, a z weglami wstrzymac sie do wieczora. to skad wziac sile na reszte dnia ? wiadomo posilek bialkowo tluszczowy itp.. ale pozniej dochodzi jeszcze praca caly dzien, tam wiadomo tez sie meczysz, nie wiem za bardzo jak to ugryzc, ciezko to do mnie przemawia, jestem skory do tego by to przetestowac na sobie, ale chcialbym poznac Wasza opinie na ten temat

sunclub - Pon Paź 10, 2011 6:34 pm

Brak tu jakiegos odniesienia do badan na wiekszej grupie osob, powiedzmy paru tysiacach. Autor pisze tu o tym, ze pierwszym posilkiem byl lunch, takze godz 12:00 .... Czyli przypuszczajac, ze dziecko idzie spac o 20 to jakim kurwa cudem pali tluszcz bedac 16h bez posilku, juz nie mowiac o metabolizmie, ktory sie spowalnia :neutral:
tom - Pon Paź 10, 2011 8:36 pm

metabolizm sie raczej nie spowalnia po 16h - na to potrzeba kilka dni glodowania.
infernal20 - Pon Paź 10, 2011 9:00 pm

Zastanawia mnie jak potem robi żeby trzyma białko na poziomie np. Je po 100 gram w posiłku ? To jakiś mit co ten gość pisze tu nie chodzi o palenia tłuszczu tylko wg. mnie osłabia to regeneracje a na dodatek trzeba potem jeść gigantyczne posiłki aby zrobi nadwyżki kaloryczne .A poza tym ja rano kurwa głodny jestem i che papu ! :) Nie wiem jak wy?!?
sunclub - Pon Paź 10, 2011 9:00 pm

tom napisał/a:
metabolizm sie raczej nie spowalnia po 16h - na to potrzeba kilka dni glodowania.


a czy te wyniki byly robione na podstawie jednego dnia?
metabolizm spowalnia sie na pewno juz od samego nienormowanego czasu jedzenia, a co dopiero mowiac o 16h katabolizmie. Sam wiem na wlasnym przykladzie ze z taka sama dieta potrafie raz wazyc wiecej a raz mniej, zalezy to od stalych godzin posilkow.
Gdyby ten artykul byl 100% prawda to nie trzeba walic zadnych wspomagaczy skoro miesnie zostaja, a tluszcz spada(jak to pisze autor).

olek7881 - Wto Paź 11, 2011 10:10 am

ja mam chujowy apetyt rano,czesto sniadanie jem od 10 rano,pozniej wpioerdalam jak swinia i jakos sadlomnie nie zalewa,caly rok mam mega malo w pasie i krata widoiczna,moze cos w tym jest :roll:
tom - Wto Paź 11, 2011 12:21 pm

sunclub - teraz widze ze popularne sie staja takie metody jedzenia : 16h postu, 8h wpierdzielania itp.
chyba nawet solaros ktory wpada tutaj na forum takim sposobem robil/robi redukcje wiec raczej metabolizm mu nie zwolnil skoro zrzuca fat ;)

co do zmian wagi to za duzo jest zmiennych zeby stwierdzic czy to akurat od godzin posilkow - ja jedzac tyle samo i o tych samych porach potrafie jednego dnia wazyc 1kg mniej a nastepnego waga juz normalna.

infernal20 - Wto Paź 11, 2011 12:42 pm

A poza tym co to za strona DangerouslyHardcore.com i co to za gość John Kiefer ma jakieś wyniki ?
kleju45 - Wto Paź 11, 2011 9:09 pm

nic juz kurwa z tego nie rozumie, co troche zalewaja nas jakies nowinki w sprawie diety juz nie ogarniam, robie forme zycia bez soku na suplach PxS resztkach BBNu i wykorzystuje okienko anaboliczne a na silce mi wyjezdzaja ze koks biore :twisted:
JOR5 - Śro Paź 12, 2011 6:03 am

jest kilka poprawnych informacji w tym artykule, ale i brak jest jednej KLUCZOWEJ w tym temacie...

Kortyzol to GLOWNY hormon podwyzszajacy poziom cukru we krwi...

a niby skad ma uzyskac ta glukoze jezeli glodujemy, a glikogenu w miesniach brakuje??

Rozklada wlasne miesnie, gdyz tylko z wlasnych aminokwasów organizm moze uzyskac glukoze... nie liczac mleczanu...

Huno - Wto Paź 18, 2011 4:38 pm

kleju45 napisał/a:
nic juz kurwa z tego nie rozumie, co troche zalewaja nas jakies nowinki w sprawie diety juz nie ogarniam, robie forme zycia bez soku na suplach PxS resztkach BBNu i wykorzystuje okienko anaboliczne a na silce mi wyjezdzaja ze koks biore :twisted:

Robią tak, bo są pseudonaukowcami i za to im płacą.

solaros - Czw Paź 20, 2011 6:54 pm

JOR5 napisał/a:
jest kilka poprawnych informacji w tym artykule, ale i brak jest jednej KLUCZOWEJ w tym temacie...

Kortyzol to GLOWNY hormon podwyzszajacy poziom cukru we krwi...


:?:

http://en.wikipedia.org/w...cose_regulation

JOR5 napisał/a:
a niby skad ma uzyskac ta glukoze jezeli glodujemy, a glikogenu w miesniach brakuje??

Rozklada wlasne miesnie, gdyz tylko z wlasnych aminokwasów organizm moze uzyskac glukoze... nie liczac mleczanu...


Źródla energii podczas postu:

Po ok. 12-18h postu ~2/3 energi stanowic będą wolne kwasy tłuszczowe.
http://ajpendo.physiology...1.full.pdf+html
http://www.ajcn.org/content/60/1/29.abstract
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/8843749


Pozostale ~1/3 stanowic bedzie 'glukoza'.

Po całonocnym poście (z calkowitej glukozy) ~50% (47-54%) stanowic będzie glikogen watrobowy (glikogenoliza-rozkład glikogenu do glukozy) + ~50% glukoza powstała w glukoneogenezie (proces przekształcania niecukrowcowych prekursorów, np. aminokwasów, glicerolu czy mleczanu w glukozę).
http://www.ncbi.nlm.nih.g...8?dopt=Abstract


Po 22h poszczenia glukoza bedzie pochodzić z glukoneogenezy w ilości ~64-67% a 36-33% glikogenoliza.
http://ajpendo.physiology.../E1209.abstract
http://www.sciencemag.org...31/573.abstract
http://www.ncbi.nlm.nih.g...8?dopt=Abstract


Dopiero po 40-60h postu ~100% bedzie stanowic glukoneogeneza -> blisko 100% glukozy powstanie w glukoneogenezie:
http://www.ncbi.nlm.nih.g...8?dopt=Abstract
http://www.ncbi.nlm.nih.g...8?dopt=Abstract
http://www.ncbi.nlm.nih.g...9?dopt=Abstract


Glicerol po okresie 14h postu stanowić będzie ~38% udziału w glukoneogenezie.
Po 60h postu ~60-70%.
http://ajpendo.physiology.../1/E18.abstract


W tym samym czasie (>24h) ilosc WKT stanowic bedzie >2/3 calkowitej energii.
http://ajpendo.physiology...65/5/E801.short


Po 15h postu wzrasta UCP3 5-cio krotnie,po 24-40h 10-cio krotnie: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12051710
http://www.ncbi.nlm.nih.g...9?dopt=Abstract
http://diabetes.diabetesj.../2/298.abstract



Glikogen wątrobowy nie jest do końca wyczerpany nawet po ok. ~24h poszczenia!




....takie tam - jesli ktos zainteresesowany moge podac linka do tematu
:roll:

tom napisał/a:
sunclub - teraz widze ze popularne sie staja takie metody jedzenia : 16h postu, 8h wpierdzielania itp.
chyba nawet solaros ktory wpada tutaj na forum takim sposobem robil/robi redukcje wiec raczej metabolizm mu nie zwolnil skoro zrzuca fat ;)


Brzuch (na wysokości pępka) : 99cm
Biceps (napięty) : 45cm

po:
Brzuch (na wysokości pępka): 84cm (-15cm!)
Biceps (napięty) lewy: 44cm (-1cm)






....nie da sie?
nie działają takie diety?

:573:

...btw - metabolizm zwalnia po ~72h nic nie jedzenia
co smieszne - metabolizm przyspiesza po 36-48h i kilkanascie %
potem zwalnia

JOR5 - Czw Paź 20, 2011 10:14 pm

a czy ktos tu napisal, ze nie dziala? :grin:

wydrukuje to co napisales solaros i skonsultuje sie we wtorek z moim biochemikiem...

zobaczymy co on powie

solaros - Czw Paź 20, 2011 10:48 pm

bede wdzieczny

ale tez do kazdej 'tezy' masz linki do badan
wiec to nie jest 'widzimisie' kogos - a tymbardziej moje

ale zanim wszedlem na ta diete spedzilem kilka dobrych dni na szukaniu info o niej

w sumie wiekszosc co znalazlem zawarlem tutaj
http://www.sfd.pl/Intermi...ost__konieczność_jedzenia_co_2_3h-t749241.html

...jesli narusza regulamin czy cus - wyyebta linka

pozdro

triple_ex - Pią Paź 21, 2011 10:43 am

ja zaczalem dorzucac 50g ryzu do twaroga przed snem, to co zauwazylem to to ze sylwetka zaczela byc bardziej wyrazista + wkoncu budze sie wyspany. i przedewszystkim nie budze sie w nocy jak zanim zaczalem to stosowac a lece tak 2 tyg. ponad
666 - Pią Paź 21, 2011 11:08 am

mozna wrzucac linki przecierz...

to juz sie zgubilem w tym wszystkim , czyli , nie je sie sniadania w okresie redukcji ?
a w czasie budowania masy/formy , trzeba jesc?
Bo jakos mi sie to nie uklada ....

infernal20 - Pią Paź 21, 2011 11:59 am

Ja pierdole :P jaka jest różnica między tymi zdjęciami po jakim czasie one zostały wykonane. Jak wyglądał zarys takiej diety ? oO
solaros - Pią Paź 21, 2011 4:50 pm

ja piertole - w sesnie?
:roll:

...negatywnym?

:twisted:


666 - diety IF (okresowy post) zostaly stworzine w jakims celu
na pewno nie byla to masa!

a bardziej chec szybszego pozbycia sie fatu!

ALE:

nic nie stoi na przeszkodzie aby robic na tym mase

ALE:

....bardzije wyjdzie rekomp niz masa (ulana)

Te diety - a jest ich pelno - nie tylko Jem/Nie jem sluza temu aby pozbyc sie fatu - wiec masujac masz wieksze prawdopodobienstwo ze bedzie szla czysta masa.

Przez te 16h postu bedziesz palil fat (wiadomo ze przez pierwsze godziny nie - ale im dalej w las tym wiecej grzybow)
pod koniec juz bedzie lecial glownie fat

Tak wiec robisz ta mase - jestes na plusie
do uczty palisz fat
w czasie uczty- czyt. po treningu -> ladujesz akumulatorki i budujesz mase.

Jest mozliwe to co pisza niektorzy guru - ze pol dnia sie pali fat a reszta dnia sie buduje miecho.
:-D

Z relacji wiem ze cjlopacy albo z waga byli na - ale wymiary szly do gory a bebzon w dol!
wiec si
Albo bebzon bez zmian a waga (i wymiary) do gory!

Na zime na 99% wystartuje z dziennikiem tutaj wiec bede pisal na bierzaco co i jak - czy dlaczego tak a nie inaczej.

....napisze tak - nie jest tak jak nas uczono - katabolizm nocny nie jest taki straszny.
Nie ma sie czego obawiac.

ba

glikogen watrobowy - wedlug niektorych po nocnym poscie (czyt. 6-8h jest pusty) kiedy naprawde jes pusty po okresie 40h postu!

2 dni postu - nie 6h - tylko ~40h!

infernal20 - Pią Paź 21, 2011 6:02 pm

czyli np. robiÄ…c tak:
15 Filet z kurczaka 250 gram +150gram kaszy/ryżu +warzywa
17 -18:30 trening po treningu 40bialka 80 Caro sfd (ok 70 węgli +8gr leucyny)
19 5białka żółtko+ tuńczyk 100 gram kaszy ryżu
21 Twaróg + 100 gram kaszy /ryżu

Witaminy i minerały
Omega 3 5 kaps. olimpoweg.
BCAA podczas treningu 10-15 gram
Mam opakowanie leucyny ją można gdzieś dodać

Takie coś przejdzie czy może robi pierw trening i potem jeść ?

triple_ex - Pią Paź 21, 2011 9:51 pm

czyli co, mam nie jesc pol dnia ? i pozniej dopiero cisnac ?
to w tydzien umre : D
lokurvaa

JOR5 - Pią Paź 21, 2011 10:46 pm

nie wiem czemu ludzie ciagle utrudniaja i wymyslaja jakies teorie zamiast trzymac sie czystej biochemii ludzkiego organizmu i zyc w zgodzie z natura... co chwile badania, pierdoly, ktore wzajemnie sie wykluczaja i co chwile nwoe badania neguja stare... czy to nie jest meczace?

ja nie czytam zadnych badan i moim zrodlem wiedzy jest podrecznik do biochemii i czasami konsultacje z moim biochemikiem jak mam jakies watpliwosci...

pogadam z Nim we wtorek to pozniej napisze co on na to...

tom - Pią Paź 21, 2011 11:32 pm

ale przeciez wszyscy nie musza sie tak zywic - sa ludzie, ktorzy np rano nie moga nic zjesc lub nie maja apetytu do 12-14 i takie rozwiazanie sie u nich moze sprawdzic.
nie kazdy ma czas i checi, zeby myslec caly dzien o jedzeniu i pilnowac tych magicznych 2-3h przerwy miedzy posilkami, czasem nawet wmuszajac jedzenie w siebie ;)

Rashes - Sob Paź 22, 2011 7:50 am

Ja jestem głodny godzinę po posiłku, nie dla mnie takie zabawy. Niedługo zobaczymy badania żeby przez tydzień jeść owoce i warzywa a w niedzielę 10kg mięsa bo ludzie pierwotni mogli przecież kilka dni tropić zwierzynę o1yw3
infernal20 - Sob Paź 22, 2011 7:58 am

Ja wieże w to co działa i patrząc na zdj. solarosa mogę powiedzieć że w jego przypadku zadziałało tylko ciekawi mnie ile czasu to stosował. 1 cm w bicepsie można poświecić zyskując taki wygląd.
solaros - Sob Paź 22, 2011 1:03 pm

tom napisał/a:
ale przeciez wszyscy nie musza sie tak zywic - sa ludzie, ktorzy np rano nie moga nic zjesc lub nie maja apetytu do 12-14 i takie rozwiazanie sie u nich moze sprawdzic.
nie kazdy ma czas i checi, zeby myslec caly dzien o jedzeniu i pilnowac tych magicznych 2-3h przerwy miedzy posilkami, czasem nawet wmuszajac jedzenie w siebie ;)


o to wlasnie chodzi

to nie jest dla wszystkich - to jest zayebiste wyjscie dla czesci osob

proponuje przeczytac ten temat co zapodalem linka

jest pewna gruba osob ktora systematycznie nie jest w stanie jesc nic rano
w tym i ja

rano mam zaladek wilkosci 1 grosika

plyn spoko - ale posilek za chooya nie wejdzie
ale trza bylo jesc na sile - bo KATABOLIZM - wiadomo

Rashes napisał/a:
Ja jestem głodny godzinę po posiłku, nie dla mnie takie zabawy. Niedługo zobaczymy badania żeby przez tydzień jeść owoce i warzywa a w niedzielę 10kg mięsa bo ludzie pierwotni mogli przecież kilka dni tropić zwierzynę o1yw3


psycha - nic wiecej
glod da sie wytrenowac

bialko musisz jesc
wegli nie koniecznie
fatu w sumie tez nie

nie zjesz bialka umrzesz!

nie zjesz wegli czy fatu - nic sie nie stanie

proste

...i nie ma co popadac w dziwne skrajnosci bo nie o to chodzi

infernal20 napisał/a:
Ja wieże w to co działa i patrząc na zdj. solarosa mogę powiedzieć że w jego przypadku zadziałało tylko ciekawi mnie ile czasu to stosował. 1 cm w bicepsie można poświecić zyskując taki wygląd.


kilka miechow jechalem tak
ale zaczynalem od powolnych zmian

bez wegli w poislku przed treningu
bez wegli na sniadanie
bez sniadania
bez posilku przed treningiem
az doszedlem do 3poislkow w ciagu dnia!

mam:
suple przed treningiem
suple na treningu
suple po treningu
poselek - 250-300g miecha (bialko + warzywa)
posilek - 250-300g miecha (bialko + fat + warzywa)
posilek - sery,orzechy,bilako z prochu (bialko + fat)

tak to wyglada

jem tyle samo tyle ze w 3 posilkach zmiast 5-6


ps.
najgorsze jest to ze taki sposob krytykuja osoby ktore nie za bardzo maja podsatwy do krytykowania
nie tyle ze chodzi o biochemie czy zakres ich wiedzy

ale z tej prostej przyczyny ze nigdy nie stosowali nic innego niz standardowe 5-6posilkow co 3h
wiec skad maja wiedziecv czy inne sposoby dzialaja czy tez nie?
skoro innych soposobow nawet nie dopuszczaja do siebie

ile trawi sie posilek?
2h?
3h?

ta
-> kolo 10 godzin!

naloz 6posilkow na siebie ile zajmie zjedzienie od pierwszego do 6-ego i ich strawienie
smialo mozna napisac 24-36h!

bialko z prochu trawi sie 3h (wpc,wpi,wph)
kazeina trawi sie 7-8h
jajca jakies 10h
posilek zbilansowany minimum 10h!

tak wiec o jakiej potrezbie jedzenie co 3h mowimy?
zapytajcie sie 'lekarzy/nauczycieli' ile sie trawi posilek!

i gwarantuje Wam ze to nie bedzie 2 czy 3h
tylko blizej 10h


....a jesli chodzi o biechemie - tzn. z czego moze byc pozyskiwania energia - nie jest tak jak nam mowia ze pierwsze leci miesko
jesli bedzie ciezka pracy fizyczna to miesko moze poleciec
ale jesli nie ma pracy?

jesli siedzimy w szkole czy pierdzimy w fotel w pracy?

Nikt o zdrowym rozsadku (kulturysci amatorzy) jesli stosuja te diety nie glodza sie dluzej niz 12-18h,wiec:
:arrow: Po ok. 12-18h postu ~2/3 energi stanowic będą wolne kwasy tłuszczowe -> czyl;i bedziecie glównie spalać FAT :!:
:arrow: Pozostale ~1/3 stanowic bedzie 'glukoza'.
ALE:
:arrow: Po całonocnym poście (z calkowitej glukozy) ~50% (47-54%) stanowic będzie glikogen watrobowy (glikogenoliza-rozkład glikogenu do glukozy) + ~50% glukoza powstała w glukoneogenezie (proces przekształcania niecukrowcowych prekursorów, np. aminokwasów, glicerolu czy mleczanu w glukozę).
:arrow: Dopiero po 40-60h postu ~100% bedzie stanowic glukoneogeneza blisko 100% glukozy powstanie w glukoneogenezie
:arrow: w tym samym czasie uzycie WKT >2/3 calkowitej energii
:arrow: Glikogen wątrobowy nie jest do końca wyczerpany nawet po ok. ~24h poszczenia!

Tymbardzije ze w glukogeogenezie - gdzie moga zostac uzyte aminokwasy do 'produkcji' glukozy - one nie sa glownie wykorzystywane czy tylko one:
:arrow: Glicerol po okresie 14h postu stanowić będzie ~38% udziału w glukoneogenezie.

Pozostaje 60% i mleczany i aminokwasy.

Mamy po 12-18h postu:
WKT 66% (2/3 calkowitej energii)
Glukoza 1/3 (glikogen + glukoneogeneza)
Aminokwasy moga zostac przemienione w glukoneogenezie
Ale w tej glikozie 1/3 'siedzi' glikogen watrobowy 50% i glukogenogeneza 50%.
Wiec glukoneogeneza moze dostarczac 50% z 1/3 = 1/6 energii.
Gllukoneogeneza to nie tylko aminki ale tez mleczany i glicerol.
Mnije weicej rozklada sie tak samo.
Mniej wiecej.

Wiec mamy 1/6 energi podzielone na 3 skladowe
Wiec dla aminkow zostaje ~1/18 :!:


Tak wiec jesli ktos sie boi ze po 3h nie jedzenia poleci samo miesko to troche sie myli
;)

Liczy sie calośc kcal jakie zjemy w ciagu dnia.
Zjemy za malo?
Schudniemy
Zjemy za duzo?
Przytyjemy

Proste.

A czy zjemy w 1-3 posilkach czy w 5-8 - nie ma znaczenie zbytnio.
Po za tym ze jedzac w mniajszym okresie czasu narazamy sie na wieksze spalania FATU!

:twisted:

Rashes - Sob Paź 22, 2011 7:30 pm

solaros

Nie twierdzę, że to nie jest skuteczne aczkolwiek w moim wypadku już sprawdzone i niestety nie skończyło się tylko na słabej formie ale i pojawieniu się hipoglikemii reaktywnej prawdopodobnie na tle nerwowym bo lekarze jakoś nie potrafią do końca wyjaśnić mi tego zagadnienia i różne rzeczy mówią choć najwięcej opinii jest dot. tej choroby. Dlatego też jestem niejako skazany na jedzenie max co 3-4h bo w przeciwnym wypadku znowu padnę w tramwaju z atakiem.

Ten sposób odżywiania jaki przedstawiasz na pewno jest wygodny, tylko nie dla każdego ;)

solaros - Sob Paź 22, 2011 7:45 pm

dokladnie - nie dla kazdego

rozumiem wyjasnienie ze ktos nie moze,zle sie czuje,itd.

ale nie rozumiem stwierdzenia NIE BO NIE!
...bo pan X pisze inaczej - a pan X jest pro a pro trzeba sluchac

:-D

tyle za pan X aby tak wygladac laduje takie srodki ze suple i inne poperrdolki schodza na drugi plan - skor pisza ze hmb czy cla dziala

:570:

666 - Nie Paź 23, 2011 11:18 am

JA tam mam inna pratkyke troche. Podbna i niepodobna. Tzn jem generalnie 3-4 posilki dziennie , reszta same suple. W weekend jem 1-2 posilki + suple i genralnie sie przegladzam. Tylko ze ja nie czytam zadnych terii , a robie to wlasnymi dosiwadczeniami i obserwacjami oragnizmu. Miesa nie spozywam prawie wogole. Zdaza mi sie sporadycznie.
Kiedys jadlem mieso na potege , gorzej sie regenrowalem i gorzej sie czylem. Teraz jest znacznie lepiej z tym. To takie moje odczucia. Co do sniadania to sorry , ale po dobrm trenigu a nie odpoczynku trenigowym , nie sposb jest nie zjesc sniadania! bo sie w glowie kreci i sie zygac chce.

solaros - Nie Paź 23, 2011 12:11 pm

o to wlasnie chodzi - AUTOREGULACJA i INDYWIDUALNOŚĆ!

Nie tylko jesli chodzi o trening - ale przedewszytskim o diete,ale tak sdamo regeneracje.

Kazdy z nas jest inny.Jesli chodzi o sen jednemu wystarcza 5-6h snu
Innemu 8h
A innemu 10h i dalej bedzie za malo.

Wiec pisanie ze 6-8h to jest wystarczajaca ilosca jest bledem.
Bo nie jest wystraczajaca dla wielu osob.

Tak samo dieta.

Doieta to nie tylko ryz + kurak.
Nie tylko mieso.
Czy nie tylko suple.

Kazdy powinien jeść tak jak podpowiada mu cialo.
Zaczynając od ilośći posilków - poprzez produkty jakie spozywamy.

Ktos musi jesc co 2h i zje 8 posilkow
Inny zje tylko 3 czy nawet 1 wielki posilek.

Bedzie roznica?

Nie zbyt wielka.
(choc 1 posilku czy 2 nikomu nie polecam).

3 posilki dajÄ… duzo - przy minimalnych skutkach ubocznych (jak problemy z cholesterolem czy problemami trawiennymi po zjedzeniu 3000kcal w 1 posilku).


Wiekszosc co czytami to jakies brednie.
Rob tak nie inaczej bo tylko tak mozesz robic.

BULL SHIT!

Nie ma 1 slusznej metody - ale za to jest jedna sluszna metoda dla nas!
A tą metodą może być zjedzenie 3 posilkow jak rowniez 8.
Moze byc nie jedzenie wegli duzo - jak rowniez jedzenie ogromnych ilosci.


Niestety to co czytamy to glownie 'rob tak - nie inaczej'.
Bo ja tak robie i mam super efekty (pomijajac tone saa - ale to nie zaslugo saa tylko hmb czy cla przeciez).

Pod zadnym wzgledem nie wolno porownywac 2 osob ktore maja calkiem inne geny,calkiem inaczej regauja na wszystko,zaczyanajac od ilosci snu,poprzez reakcje na wegle (insulina),na ilosci bialka czy na zrodla bialka,czy wegli.

I tak mozna wymieniac.

Tak wiec wpieniam sie gdy czytam diety IF są do dupy bo ja tak nie dam rady zjeść dlategosą do dupy,
Czy argumernt o ktorym napisalem ,
ze pan X z gazety Y (zawodowiec) nigdy nawet nie sluszal o takich dietach wiec tymbardziej nie mozna ich stosowac.

Bo takie teksty tez czytalem!

A to swiadczy tylko o jego nie wiedzy.

Tak samo jak dla wiekszosci ludzi z gazetek - specjalizacje (3-6-cio tygodniowe) sluza tylko spalaniu miesa - nie budowie partii na ktorej sie skupiamy.

:570:

Tak wiec z porad takich specow ja podziekowalem juz dawno.

666 - Nie Paź 23, 2011 8:10 pm

Na poczatku sluchac sie madrej osoby trzeba. Pozniej innej i szukac swojej metody zywieniowej. Z treningami jest wedlug mnie inaczej. Rzecz mozna bardziej ze tak powiem usrednic dla wiekszosci osob. Wiem to po swoich doswiadczeniach z roznymi ludzmi o roznej genetyce, ale sprawa jedzenie samego to czysty indywidualizm.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group